Skocz do zawartości

Marc71

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marc71

  1. Ja jeszcze sprzętu nie odpalałem, bo czekam na grafikę na PCExpress, mam nadzieję że pójdzie ok, płyta dość wygięta, ale myślę że producencji się z tm liczą, ze to tak bedzie wyglądać, coler dość mocno siedzi, zmeniełem oryginalną warstwę pasty na srebrną i czekamy co dalej.
  2. Dzięki za odpowiedz, trochę mnie uspokoiłeś, bo mam dość drogą płytę i nie chciałbym jej zniczszczyć, za pierwszym razem wcisnąłem jeden kołek lekko, tylko do kliknięcia - to mi wyskoczył przy zapinaniu kolejnego pinu i dopiero wtedy wpadłem na to, że to nie wystarczy i trzeba dość mocno nacisnąć, aby zaskoczyła zapdka na pinach, ale wtedy miałem niezłego pietra jak zobaczyłem co siędzieje z płytą. A płytę zamontowałem najpierw w obudowie, bo tak pisało w instrukcji do procka, aby przed montażem colkera zamontować płytę nawet było to podkreślone. Tylko jak teraz patrzę na płytę w obudowie to ona nieźle jest wygięta. Dzięki
  3. Czy montował ktoś już Prescota w nowej podstawce ? mam problem z wpięciem nóżek collera w płytę, muszę dosć mocno nacisnąć na zapinkę, aby się zatrzasnęła na dobre i nie wypadała ale za to płyta mi się wygina dość znacznie po zapięciu wszystkich czterech zatrzasków. Czy to jest normalne ???. A może trzeba słabiej zapiąć. Oczywiście postępowałem zgodnie z instrukcją do procka, czyli najpierw płytę zamontowałem w obudowie a potem zapinałem cooler, wszystko trzeszczało i się wyginało - ale się zapięło.
  4. Witam, mam pytanko - jak mocno należy wpiąć piny z boxowego coolera w płytę, bo ja musiałem użyć niezłej siły, aby zaskoczyły do końca, a do tego potem płyta mi się dość mocno wygięła po zapięciu wszystkich czterech. Oczywiście postępowałem tak jak pisze instrukcja, czyli najpierw płytę zamontowałem do obudowy a potem montowałem cooler, ale w instrukcji nie pisze że trzeba nieźle nacisnąć na zapinkę aby się zablokowała, jeśli wpiąłem tylko lekko tak aby był słyszany klik, to piny po kolei wyskakiwały - bo nie doszły do końca. Pytam się bo nie wiem czy nie przesadzięłm z tym naciskiem na płytę - a moze trzeba było jeszcze inaczej zapinać. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...