Dzięki za odpowiedz, trochę mnie uspokoiłeś, bo mam dość drogą płytę i nie chciałbym jej zniczszczyć, za pierwszym razem wcisnąłem jeden kołek lekko, tylko do kliknięcia - to mi wyskoczył przy zapinaniu kolejnego pinu i dopiero wtedy wpadłem na to, że to nie wystarczy i trzeba dość mocno nacisnąć, aby zaskoczyła zapdka na pinach, ale wtedy miałem niezłego pietra jak zobaczyłem co siędzieje z płytą. A płytę zamontowałem najpierw w obudowie, bo tak pisało w instrukcji do procka, aby przed montażem colkera zamontować płytę nawet było to podkreślone. Tylko jak teraz patrzę na płytę w obudowie to ona nieźle jest wygięta. Dzięki