Witam,problem przedstawia sie nastepujaco,dzis siedze sobie przed komputerem,nagle gasnie obraz w monitorze,zielona lampka od zasilania sie swieci,mimo to widze ciemno,wylaczylem go,wlaczylem ponownie,pochodzil z 30 sekund i znowu gasnie,nie jest to zaden wirus,trojan ani nic z tych rzeczy,nic sie na niego nie wylalo,nie upadl na ziemie,po prostu sam z siebie w pewnym momencie zgasl.
Moje typy to,choc nie moge ich racjonalnie uzasadnic bo sytuacja jest naprawde dziwna:
uszkodzone dvi
uszkodzona lampa
pech itd itp :(
Ktos ma jakas rade ?
pozdro