Przez przypadek natrafiłem na mój stary temat. Wątek zakładany był z innego konta, na które teraz nie mogę się zalogować. Nieważne. Tej odpowiedzi w owym czasie nie przeczytałem, bo w grudniu już temat ten mnie nie interesował. Jednak dla wszystkich zainteresowanych mogę odpowiedzieć, że autor cytowanego posta nie rozumiał problemu, bądź podał tylko błędne rozwiązanie. Doskonale wiedziałem, jak w tamtym laptopie przełącza się karty i na czym to polega. I tak jak napisałem 7 lat temu. Na grafice GeForce co 1,5 była regularna ścinka, tak jakby gubił klatkę. Poza tym czasem np. animacja przesuwała się płynnie, ale co z tego, skoro co 1,5 s była czkawka. I nie tylko ja miałem taki problem, więc nic sobie nie uroiłem. Z reklamacją miałem dużo zachodu, ale w końcu wymieniłem na inny model, gdzie ten problem nie występował.