bleck55

Deklarować każdy może co chce pytanie brzmi jaki jest punkt odniesienia czyli jaki spadek na oktawę jeśli mamy 65hz podane że spadkiem 3db to już mamy te 65hz ponad 2x ciszej niż resztę pasma. Owszem można wystroić budę tak że zrobic przy 5" zejście do 45hz że spadkiem około 2db. Ale to już mówimy o głośnikach za cenę ponad 1k za jeden woofer. I to też coś kosztem czegoś bo potem na zwrotnice trzeba wydać prawie drugie tyle i dobrać jeszcze odpowiedni wysokotonowy żeby nadgonił trochę. Poza tym fizyki się nie oszuka trzeba by zrobić budę z 4x większą niż erisy e5. 65hz "brzmi" zawsze tak samo pytanie ile ma db. Wiadomo że z linii transmisyjnej zabrzu inaczej niż z br. Ale ty mowisz o mocy/glosnosci tych 65hz to już zależy ile właśnie od db. Co nie kupi trzeba pamiętać o poprawnym ustawieniu tego. Zaletą e5 jest niewątpliwie to że są strojone żeby zagrały jak najlepiej z biurk . Dodatkowo z tyłu mamy regulacje cięcia dołu pasma w zależności od ich ustawienia oraz regulację średnich i wysokich tonów. Kolejną zaletą dwa wzmacniacze na kolumne przez co mamy pominięte zwrotnicę.

Przy tak małym wooferze nie ma szans to zejść do 65hz jak pisze producent. presonus e8 przy 70hz zaczynają już pikować w dół a mają 8" woofera. e5 z ze spadkiem -3db schodzą do tych 65hz a mają 5"... Wszystko zależy czego właśnie się oczekuję od głośników jak nie mamy jak poprawnie rozstawić głośników stereo to nie ma się co w nie pchać bo nawet jak wydamy 8k a będą źle ustawiane to zagrają jak kupa. Zaś tanie szuby do muzyki się nie nadają bo są za wolne.

Miałem edifiery r2730r jak dobrze pamiętam model. Teren wbudowany DAC w nich jest bo jest i nic poza tym. Jest poprostu słaby z każdym podpinany zewnętrznym DACiem grały zdecydowanie lepiej. Edifiery mają culiulate wysokotonowce strasznie zapiaszczone coś jak byś na tv 75" 4k oglądał film w 420p.. E5 będą miały mniejszy wygar na basie ale z odległości 1m i tak zaskoczą. Zagrają z dużo lepszym pozycjonowaniem i dokładnością. E5 to typowe monitory bliskiego pola.

To wywal dziadostwo i zostaw to co trzeba. Pytałeś o poradę to ja dostałeś. Ale widzę że już wiesz co kupic więc śmiało.

Presonus Eris e5 plus jakiś DAC do tego(używki z olx) w tej kwocie nic lepszego nie znajdziesz do Muzyki

Jeśli by był to problem z brumieniem przydźwiękiem występował by cały czas.

Jeśli by był to problem z brumieniem przydźwiękiem występował by cały czas.

Taniej kupić zewnętrzne audio podpinane optykiem wtedy 100% pewności że nie będziemy mieli zaklucen z kompa

Problem albo z zasilaczem albo płyta. Albo zasilacz nie daje rady albo sekcja zasilania na płycie daje ciała.

Sprawdzałeś ile mW na wyjściu ma karta i jaki limit wejścia mają głośniki? Jeśli ustawiłeś wysoki gain na słuchawki 600Ohm ( choć i tak te karty takich nie napędza) to karta wypluwa za duża moc stąd te przestery

No nie do końca bo high-end to high-end to że na coś nakleimy nakleję z napisem to nie znaczy że tak jest. Poza tym ważna jest implementacja układu różne płyty z tym samym układem mogą grać różne przez właśnie spaprana implementację. Może być tak że mu się OPAMP wzbudza przy wyższej głośności jeśli tam jest opek.

high-end to on widział jak świnia niebo.

Nie kodek tylko układ audio realteca to normalny DAC w jednej kości w lepszych czyli wyższych sygnał idzie jeszcze do OPAMpa i dopiero na wyjście. Integra ma 2 wyjscia to wlutowane z tyłu i wpinke na panel przedni jedno ma wzmacniacz drugie nie. Nie pamiętał które bo od wieków nie korzystałem z integry.

Z karty dźwiękowej. Wszystko ma tolerancję. Wzmacniacz pracuje optymalnie w pewnym zakresie. Jeśli dasz mu sygnał wejściowy zbyt mocny o już go za wiele nie wzmocni (realnie). Zacznie go wzmacniać do takiego stopnia że zamiast sinusoidy na wyjściu zacznie wypluwać kwadraty nie sinus. Każdy Wznacniacz ma coś takiego jak czułość wejścia.

Robią mu się przestery bo podaje za duża moc zaczyna obcinać wierzchołki przy sinusoidzie i robią się przestery. Różnica między tyłem a frontem to standard zawsze jedno wyjście ma większą moc.