Dzięki za szybką odpowiedź.
Więc tak, komputer jest już złożony i jest to komputer znajomego który kupił go sobie z nowych cześci. Podobno wydał około 7000-8000zl pół roku temu. Teraz chce go sprzedać na szybko po kasę potrzebuje czy coś. Nie moja sprawa.
Komputer mam dwa tygodnie na sprawdzenie.
Zasilacz faktycznie jest spory co mnie również zdziwiło bo nawet nie wiedziałem że takie są :)
Ale koleś mówił że miał zamiar dokupić drugą kartę graficzną i jakiś dysk twardy na płytę główną czy coś takiego.
Ja nie jestem aż takim fanatykiem gier żeby dwie karty graficzne mieć.
Na weekend tylko gram w Diablo3, Overwach, Call of Duty, PES2017 itp.
Co do wiatraków to podobno wymienione są te oryginalne od chłodzenia CPU 12 cm. Na przednim panelu są 14cm. I na tylnej części obudowy też są dwa 12cm. A te 8cm wiatraki są jakoś dziwnie w środku kompa tuż nad kartą graficzną jakby chłodzenie karty, ale mnie to dziwi bo karta sama w sobie ma już dwa wiatraki.
Ogólnie komputer podoba mi się ale nie jestem specjalistą w tych sprawach. Wiem to i owo ale chyba za mało.
Cena 5000 i może zejdzie niżej skoro mu się śpieszy.
Na monitorach się nie znam ale wygląda fajnie i jest duży 28" i ma obracany ekran.
Przeznaczenie komputera raczej do użytku codziennego, trochę gier, obróbka wideo i obrazów, Photoshop, internet.
Dla rodziny i dzieciaków.
Tak właśnie napisałem, nie widziałem twego postu. I dlatego pytam czy warto byłoby go nabyć i wymienić kilka rzeczy skoro niby maja 6 miesięcy.
Obudowa jest strasznie duża i ty może być kłopot bo mogę mieć problem z miejscem na to.
Teraz ja mam Dell xps 420 z kartą Radeon HD 6950 chyba.