Cześć, od dłuższego już czasu mam problem ze swoim laptopem. Czytałem już wiele artykułów i tematów na ten temat jednak nadal nie udało znaleźć mi się rozwiązania, więc szukam pomocy u Was.
Na czym polega problem?
Więc po kolei, naciskam przycisk uruchomienia laptopa. Słyszę, że komputer zaczyna chodzić, lecz ekran jest ciemny, nie wyskakuje ekran płyty głównej, biosu, nie ma nic. Lampka na przycisku uruchamiania świeci się na przemian na kolor czerwony, niebieski. Po jakimś czasie (nie jest on regularny, raz 2 min, następnym 6 min) uruchamia się ekran płyty głównej, bootuje się windows i komputer działa.
Problem nie występuje przy uśpieniu, z uśpienia wstaje bez problemu. Natomiast z hibernacji, restartu nie wstaje w ogóle, muszę wykonać hard reset i dopiero wtedy po jakimś czasie uruchamia się komputer.
Próbowałem już kilku rozwiązań, takich jak:
- przeinstalowanie komputera
- usuwanie oraz wgrywanie starszych sterowników
- podpinanie innych kości ram, sprawdziłem również swoje i na innym komputerze działają bez zarzutu
- nawet gdzieś wyczytałem, żeby spróbować zrestartować baterię biosu, zrobiłem to, jednak nic to nie dało
Mój komputer: (wykaz z cpu-z: https://pastebin.com/0ENd8R56)
MSI GE70 2PC Apache, Intel Core i5 4210H, NVIDIA GeForce GTX 850M, 8GB RAM, 256 SSD + 1000 HDD, Windows 10
W tym momencie tyle przychodzi mi do głowy, czekam na Wasze pytania oraz liczę na pomoc. Dzięki!