Witam,
 
	 
	Mam problem z lagiem/scinaniem myszy SteelSeries Rival 300 na WINDOWS 10.
 
	Na początku myslałem, że moja 2 letnia myszka po prostu sie zepsuła i czas wymienić ją na nową. Zakupiłem więc ten sam model SteelSeries Rival 300 - problem nie zniknął. Wszystko delikatnie widac na tym nagraniu : https://plays.tv/video/5a6e1b04aad5c32aa1/scina?from=user
 
	W 11 sekundzie w trakcie "full auto" mysz ciągnięta jest w lewą strone, lecz lapie dopiero po chwili.
 
	Moj troubleshooting:
 
	- Deinstalacja / instalacja sterowników 
	- Wyłączenie opcji "zezwalaj komputerowi na wyłączenie urządzenia w celu oszczedzania energii" 
	- Aktualizacja BIOS-u 
	- Przełączenie USB z 3.0 na 2.0
 
	 
 
	Zauważyłem też że większe problemy zaczeły się po instalacji firmware pod płyte MSI - Lecz dodam, ze na boku używam laptopa ASUS ROG G751JY i dzieje się dokładnie to samo co na stacjonarce.
 
	Juz powoli trace nadzieje, ze uda mi sie to naprawic i mysle nad formatem (chociaz wolalbym tego uniknąć). 
 
	Myślicie, ze lepiej zakupic nowa myszke, z innej firmy aby przetestowac czy bedzie dzialo sie dokladnie to samo co z Rivalem?
 
	 
	Z gory dziekuje za odp.
 
	 
 
	MOJA MASZYNA:  
	Procesor:Intel Core i7-7700K, 4.2GHz (4.6GHz OC), 8MB, BOX
 
	Karta graficzna:GeForce GTX 1080 GameRock 8GB
 
	RAM:Corsair Vengeance LPX DDR4, 16GB
 
	Płyta głowna:MSI Z270 GAMING PRO CARBON
 
	Ssd:SSD GoodRam Iridium Pro 240GB
 
	Hdd:Toshiba HDD 2TB SATA III