muciek

Kszonek obawiam się że ten palniczek może niezbyt dobrze działać z acetem. Tonik wspominał o róznej budowie wtryskiwaczy gazu do takich palników. Innej do propanu innej do acetylenu. Najlepiej będzie jak sam się wypowie ;)

nie kazdy ma ;)

Alimek w Twoim przypadku ta metoda podawana przez kszonka na nic się nie zda. Wtłaczajc powietrze z kompresora na olej POE ? :|

ile zapłaciłeś za nowego nl7 ?

Ja prawię skończyłem, ale fotki pokaze jak już ostatecznie będzie przed wysyłką, bo małe problemy z aparatem mam ;)

ani to twarde ani miękie, za chiny ludowe nie załapiesz alu, kup lepiej klej.

Są, przynajmniej były, troche nakretka radełkowa rózni się od tych znanych i uzywanych w wc, ale ujda w tłoku. 8zł sztuka :)

No, więc tak. Po przeprowadzeniu testów na starym poldku stwierdziłem, że zalutowywanie kanałów tak blisko krawędzi zbiorniczka to porażka, wiec postanowiłem zalać to klejem. Nic innego nie przyszło mi do głowy. Epoxy dragon metal trzyma od lipca pękniętą głowice forda sierry wiec i tu postanowiłem go użyć. Trzyma jak zarazie bdb. Schnie (kanały nieczyszczone) Zbiorniki po renowacji.

Sorka, ale jeżeli to ma wyglądać jak pompka ala'coolriver to Ty jej w życiu nie widziałeś. Zwykły atman w rezie z pudełka po płytkach na dodatek popękanego.

http://mod-planet.com/index.php?module=sub...page&pageid=301 Poproś palnik z wezem na duża butle.

Ehehehehe :lol:. Bardzo zabawne. Im dalej czytać ten topic tym bardziej odchodzimy od tematu. Ja wiem, że życie w niewiedzy jest fajne, ale nie zapomnijcie, ze ja nie rozlutowywałem tej chłodnicy po to, aby pokazać ją, jaka jest zasyfiała tylko żeby naprawić wyciek. Wiec, jeżeli ktoś ma ochotę na mnie najeżdżać i oczerniać mnie za obalenie potęgi Tweakowych Zamówień Chłodnic to proszę bardzo, mi to lotto.

Nie no bez przesady. Rozczłonkowało się pod wpływem palnika, czyli wysokiej temp. a to było porównanie do nagrzewnic samochodowych, które wobec tej dedykowanej są jak czołgi. Na bank sama w normalnych warunkach się nie rozleci.

trzyma sie mocno, jest to kamien, potrafie odróżnić to od nalotu.

To ten Alphacool ;) Dla porównania 2 letni poldek świezo rozlutowany http://www.imgbox.co.uk/uploads/ea54e117c9.jpg

Tadam! :D

Miałem czysciejsze nagrzewnice po 2-3 latach. Musiało sporo wody upłnąc w tej chłodnicy aby zrobił sie na tyle duzy nalot jak jest tutaj.

Najlepiej niech napisze własciciel, czyli Lores. Ale raczej na długo nie mogła byc podpieta, skoro z kanału leci ciurkiem płyn.

Chyba większość zna te chłodnice z zbiorowych zamówień, jakie są ostatnio organizowane. Jeden jej uczestników próbując zamontować wentylatory uszkodził ja. Wkręcając śrubę przebił kanał. Zgłosił się do mnie w celu jej naprawy. Gdy przyszła zabrałem się za rozwiercenie 6 nitów, które trzymały schroud na miejscu. Sadziłem, że pod spodem jest jakaś cieniutka listewka, która to trzyma w całości, ku mojemu zaskoczeniu jest to stalowa blacha, która zasłania mi dostęp do dziurawych kanałów. Same dziury są dość duże. Blach usunąć nie mogę gdyż straciłbym możliwość zamontowania ponownie schrouda, na czym bardzo zależało właścicielowi. Chcąc nie chcą postanowiłem ją rozlutować jak każda lubiana przeze mnie nagrzewnice samochodową :) Obwinąłem radiator mokra szmatką, aby się nie rozlutował. Konstrukcja o wiele delikatniejsza niż nagrzewnice. Tu chciałem dodać cos, co bardzo mnie zaskoczyło. Tu powinny bardziej łapać osoby, które już rozlutowywały nagrzewnice. Zbiorniczki w ogóle nie trzymają się w tym rowku, który jest w koronie (ta kratka, co trzyma wszystko w całość). Są tylko położone na nie i zalutowane. Wystarczyło podgrzanie i leciutkie uderzenie w zbiornik, aby odpadły. Zacząłem od tylniego zbiornika. Tutaj totalne zaskoczenie, gdy odpadł od korony. Cała nagrzewnica jest ZAKAMIENIONA i to na całej długości. Była z tego, co wiem raz podłączone do wc. Rozumiem, że mógł się pojawić jakiś nalot, który został po wyschnięciu płynu, ale zapchane białym klamotem kanały to przesada :blink: KLIK Może fotki niezbyt urodziwe, ale zrobię przy świetle dziennym. No nic, zabrałem się za przody. Tak samo jak w przypadku zbiornika tylniego odpadł bez najmniejszej perswazji. I kolejne zaskoczenie. Panowie producenci zapomnieli zaślepić otwory na króćce :lol: :lol: Cała przeróbka polega na tym, żeby zamknąć uszkodzone kanały tzn. zalutować je, aby nie płynęła nimi woda. Rozlutowywując ją miałem nadzieje zobaczyć lśniący mosiądz a zastałem syf i robota na 30 minut przekształciła się na kilkugodzinne czyszczenie. Ja otwieram piwko i myślę jak rozwiązać problem, a wy delektujecie się widokiem chłodnicy z promocji ;)

Aaa... no fakt, Ty kupowałeś wszystko. Ale mniejsza o to. Te farby są dziadowskie i wszystko, co tym malowałem albo odpryskiwało, odpadało lub lekkie przejechanie palcem doprowadza do tego, ze farba zamiast na pomalowanym przedmiocie jest na palcu. Budę, która pomalowałem Dupliszitem musiałem obdzierać na nowo.

Miśkov gorszych farb kupic nie mogłes? :)

Elektroliza na syf nic nie daje! Wyżarło, bo pewnie odwrotnie podłączyłeś, inaczej nie ma możliwości. Robiłem eksperyment. Rozlutowałem fiata, wcześniej go nie czyszcząc i z całym syfem wrąbałem go do michy z roztworem soli, 5,5A, 1h wyciągnąłem i co? Syf jak był tak został, a nic nie znikło.

Jaka to nagrzewnica, bo jak alu to odpada.

za cene nagrzewnicy z mototryzacyjnego kupisz chłodniczke dedykowaną do wc od niemców za podbna kase ;)

tak, X jest, ale nie zawsze spełani swoja rolę.

Nie da się z tym okienkiem Millera to wyłazi coś zrobić, zasłania poł strony, nie da sie zamknac bo otwiera się stronka z reklamy i otwiera sie co nowo otworzony temat :[