Pyrlandczyk

No właśnie tutaj mam największą zagwozdkę jak to topologicznie zorganizować. Router, ten z play odziedziczony po UPC ich śmiszny Arris TG potrafi działać jako bridge, więc puści wszystko, co dostanie z kabla z zewnątrz. Mógłbym zatem rozprowadzić sobie kable po mieszkaniu i on dostarczy takiemu lanowi WAN bez ingerencji w podsieć, a nawet się wnią może wkomponować. Da do lanu wszystko, co dostanie. Funbox 6 od Orange to totalny problem, bo nie posiada mostkowania, a zatem wszystko, co do niego wepnę on sobie zaadresuje jako swoją podsieć. Kompletnie się na tym nie znam, więc nie wiem jak to mogłoby być zorganizowane. takie switche są duże? Światłowód od orange i koncentryk od Playa technicy wpuszczą mi tam, gdzie im wskaŻę, czyli nad pułkę z routerami przy drzwiach wejściowych i co dalej, jak to rozprowadzić tak, żeby mieć możliwie mało sprzętu i po 4 gniazdka ethernet 10 Gbit w ścianie na 1 pokój? Może to być zorganizowane tak, że dostawca internetu może być tylko 1 w danym momencie, nie musi być dostępu do dwóch, chociaż przełączanie się dynamiczne lub ręczne byłoby miłe.? Światłowodu po domu kładł nie będę. To nie jest centrum danych i tak jak wyżej te 10 Gbit to dla sensownego lanu, współdzielenia mediów, a nie przesyłu wielkiej ilości danych przy znaczącym wysyceniu łącza przez większość czasu. Nie stać mnie nawet na to. Telewizorom po lanie Wystarczy 100 Mb/s, z resztą ethernety w TV nie mają więcej już lepiej używać wi-fi w przypadku tych, co obsługują wi-fi AC piąteczkę i wyższe. Kbelki napetno kat 7, bo jak raz to zakleimy to ma trochę posłużyć. A oferty typu 4 Gbit / 1 Gbit ze światłowodu będą za kilka lat już napewno dość tanie i powszechne tam, gdzie jest FTTH, więc i przepustowość lanu nie jest wcale na wyrost. Dzięki za podane modele sprzętu, teraz proszę mądrzejszych od siebie o nieco dokładniejsze wyjaśnienia. Sieciowcem nie jestem i zapewne jest sposób na rozwiązanie mojego problemu, ba zapewne zostało już podane, ale jeszcze tego nie ogarniam.

Jest to celowy, przyszłościowy plan. Napisałem, że mam dwóch operatorów, Play jest na koncentryku i tam zależy mi na TV, ale Orange już teraz mam 2 Gb/s na 600 Mb/s samego internetu, a zależy mi na szybkiej sieci lokalnej lub przynajmniej na przyszłościowo położonych przewodach i gniazdach. To remont kompletny, z elektryką itp. Nie będę więc używać rozwiązań na tu i teraz, ale przyszłościowych pod względem przepustowości sieci i jakości przewodów. Pozdrawiam serdecznie.

Na początek przepraszam za surowość i brak formatowania tekstu, jestem niewidomym użytkownikiem, więc lepiej napisać krótko i prosto. Szykuję się do remontu mieszkania. Blok około 49 MKW, 2 pokoje, mały i duży, kuchnia, i osobne 2 pomieszczenia związane z sanitariatami. Teraz jest tak, że światłowód od Orange mam poprowadzony po wariacku po ścianie, jest wpuszczony przez przewierconą dziurę do dużego pokoju w sam róg przy oknie i poprowadzony tam, gdzie mam również zakończenie instalacji koncentrycznym kablem od UPC, stacjonarny komputer, większy telewizor itp. Efekt w mniejszym pokoju i kuchni WI-FI, nawet szóstka słabe mimo niewielkiego rozmiaru mieszkania. Chcę wykonać coś takiego, żeby router, a właściwie 2 routery, ten od Play, dawniej UPC z instalacją kablową oraz światłowodowy router Funbox 6 od Orange umieścić na półce nad domofonem przy drzwiach, W przekroju to jest na środku mieszkania tak, żeby wi-fi było maksymalnie wykorzystane, a to, co jest kablami ethernet podłączane, podłączać w pokojach i mieć tam wyłącznie gniazdka oraz krótkie przewody do urządzeń, a nie całe wiązki kabli jak teraz. Interesują mnie tylko najlepsze kable i gniazda lub rozdzielacze do 10 gigabitów na sekundę, nic wolniejszego. Pytanie co to może być? Czy puścić wyłącznie same przewody od routerów, schować je w listwach i zakończyć gniazdkami lub końcówkami dostępnymi w obu pokojach? Wydaje mi się to gorszym rozwiązaniem, A może jakieś rozdzielniki 10 Gbit, które nie tworzą żadnych podsieci a jedynie przepuszczają ruch? Chcę osiągnąć taki efekt, że jak wepnę się w gniazdko sieciowe rj45 w ścianie w pokoju, jedno lub drugie, bo mam dwóch operatorów, to będę mógł zarządzać routerem z każdego pokoju bez dodatkowej warstwy sieciowej, administracyjnej w postaci konfiguracji switcha. Chciałbym mieć po 2, a najlepiej po 4 gniazdka dla Orange i play/upc w pokojach. Może to być w jednym panelu lub w dwóch osobnych. Jak mogę coś takiego osiągnąć i co powinienem kupić? Moja architektka wnętrz ogarnia temat, jest mega w porządku, ale do wizualizacji muszę wiedzieć dokładnie co kupić i wskazać jej, gdzie będą poszczególne gniazda, jak wyglądają itd. Trochę chaotycznie napisane, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co chodzi. Dla wszystkich mających zastrzeżenia skąd ta nadmiarowość, po co dwóch IPS informuję, że Play dawniejsze upc ze względu na telewizję, w którym mogę mieć kartę cI+, bo jako niewidomy nie muszę narażać się na nieudźwiękowiony dekoder, a sprawę ogarniają telewizory w obu pokojach, Internet niestety muszę mieć przy okazji, więc niech już jest możliwosć korzystania z niego. Orange, to wyłącznie net, światłowód i łącze główne. Pracuję zdalnie, więc to też istotne.

Może czegoś nie ogarniam, ale wydaje mi się, że jeżeli do 3733 dołożymy 3600, to cała pamięć dostosuje się do kości o niższych parametrach, więc albo dokupić dowolne kości o parametrach, które mają obecne kości pamięci albo kupić 4 x 8 GB 3600. Niech mnie mądrzejsi poprawią.

Cześć wszystkim. Poszukuję laptopa, który będzie kosztować do 9 tysięcy złotych. Procesor, najlepiej i7-12700h albo wyższy z dwunastej generacji z wyjątkiem procesorów HX, to już przesada i drożyzna, a najlepiej byłoby znaleźć wyższy odpowiednik z 13 generacji. 3 porty usb typu a, 1 lub 2 porty usb typu c, czytnik kart sd, 2,5 Gb lan, rozmiar od 15 do 16,1 cala maks, na graficznej karcie mi tak aż nie zależy, ale minimum to taka z 6 GB pamięci VRAM, rtx 3060 lub 4060, może 3070 lub 4070. Pamięć ram 32 gigabajty, nie wiem, czy lepiej ddr4 3200 czy ddr5 już kupić. Dysk bez znaczenia pod wzlględem pojemności, ale najlepiej 1 TB ssd m.2 NVME PCIE 4.0 x4, z możliwością dołożenia drugiego dysku np. qlc na większą ilość danych, też m.2. To raczej gamingowa konstrukcja, więc nie spodziewam się błogiej ciszy, ale wolałbym coś cichszego niż mój obecny MSI GE60 2pe Apache Pro. Jak widzicie co tyle mniej/więcej lat zmieniam sprzęt, więc to laptop planowany na lata, dlatego takie parametry i cena. Czas pracy na baterii nie jest bez znaczenia, dobrze byłoby, gdyby pokulał na biurowych zadaniach do 5 godzin, wydajnościowe wiadomo, że mniej czasu dadzą. Z innych rzeczy, to wydzielona klawiatura numeryczna też się przyda. O oczywistościach w rodzaju WI-FI 6e/Bt 5.2 lub 5.3 nie wspominam przy tej cenie. Najbliższą ideału wydają mi się konstrukcje od Gigabyte, ale nie znam żadnego laptopa tej firmy z własnych doświadczeń, dlatego piszę tutaj na forum, a może akurat padnie jakaś ciekawa propozycja. Proszę przesyłajcie linki do dowolnych źródeł, byle sprzęt był w sprzedaży w popularnych polskich sklepach. p.s przepraszam za opis dosć haotyczny.

Gdyby kogoś zainteresował temat i czekał na info, to napiszę, że faktycznie, przegrzebałem neta, Głównie Redit, ale też recenzje w amazonie głównie z USA, ale z Europy też i wychodzi na to, że dysków WD Elements desktop od 2 do 6 TB nie należy kupować, gdy chce się je wyciągnąć, po pierwsze ze względu na bezsens takiej operacji z finansowego punktu widzenia. Po drugie i ważniejsze, to z licznych potwierdzeń wynika, że wewnętrzny dysk wd BLUE wd 20EZRZ i WD60EZRZ są CMR, a w dyskach elements 2, 4 i 6 TB trafiają się najczęściej dyski SMr EZAZ. w dyskach My Book są dyski EDAZ, ale My Book nawet nie rozważam, to głośniejsze dyski i dotyczy to modelów wszystkich, gdy są porównywane z wd elements desktop. Skończyły się fajne czasy z modelami CMR red nas EFRX w modelach 2, 4 i 6 TB, bo teraz są tam głównie dyski EDAS, EZAZ i EFAX. W elementsach 8 TB znajdują się powietrzne wersje dysków EMAZ, w my Bookach głównie EDAZ. Z jakiegoś dziwnego powodu wersje 8 TB mają też najwięcej zgłoszeń o awaryjności od wielu społeczności. Pozostaje celować w przypadku zdeterminowanych tak jak ja w dyski o pojemności 10 lub 12 TB, zwłaszcza w tym ostatnim i wyższych, kosmicznych już pojemnościach znajdziemy dyski klasy Data Center HGST ultrastar , w którym tylko zmodyfikowano trochę oprogramowanie układowe, ale są to najczęściej dyski Helowe EMAZ, ważna jest część nazwy modelu dysku siedzącego w obudowie zapisana po myślniku, bo niestety trafiają się też powietrzne. Do tego WD kombinuje coś ze specyfikacją zaciemniając jej obraz i pisząc w arkuszu specyfikacji o dyskach w klasie wydajności 5400 lub 7200 obr/min. Oczywiście nie znaczy to, że dysk w tej klasie wydajności np. 5400 obr/min rzeczywiście obraca się z taką szybkością. Rzecz w tym, że te dyski EMAZ w rzeczywistości, co zmierzyło wielu użytkowników Redit i klientów Amazon, obracają się z szybkością 7200 obr/min, a tym samym pobierają trochę więcej prądu i bardziej się nagrzewają. Są one jednak sklasyfikowane jako dyski w klasie wydajności 5400 obr/min, a ich wydajność plasuje się między dyskami o rzeczywistej szybkości rotacji 5400 obr/min, a tymi kręcącymi się z szybkością 7200 obr/min, bliżej wydajności tych szybszych. Potwierdziły to również wyniki pomiarów przesłane przez wielu userów. Są dalsze niezrozumiałe dla mnie dziwności w specyfikacjach dysków wd. Można zapomnieć o danych akustycznych w przypadku dysków zewnętrznych, zarówno elements portable i my passport albo black game drive, jak i dużych elements desktop i my book. Wygląda to tak, jakby dyski były programowo spowalniane lub np. nie przeszły rygorystycznych wymogów kontroli jakości w klasie serwerowej i zostały wrzucone do konsumenckich obudów, bo tam się sprawdzą. Nie wiem, czemu wD tak kombinuje, bo jedni ucieszą się, że w sumie dostali więcej pod względem wydajności, ponieważ mają dysk 7200 obr/min i nawet, jeżeli nie tak wydajny, to jednak wydajniejszy od tego, czego się spodziewali. Cała reszta, do której i ja się zaliczam widzi jednak same wady tego rozwiązania. Pobór energii większy, hałas większy, a jak ktoś już ma dysk 5400 Obr/min, to mieszanka harmonicznych z dwóch dysków o różnej rotacji, nawet tylko takich klasy desktop umieszczonych w jednym komputerze, może po dłuższym czasie przyprawić o ból głowy. Coś o tym wiem, bo w moim stareńkim PC mam 4 dyski, wd Black 1 TB sata III 7200 Obr/min, wd green 1 TB Sata II 5400 obr/min, seagate Barracuda 500 GB z 2011 roku 7200 obr/min i wreszcie WD Blue 500 GB 7200 obr/min. Podsumowując przy pojemnościach od 3 TB w górę nigdy nie będzie super cicho w przypadku HDD, ale to, co robi WD, to jakaś masakra z punktu widzenia tych, którzy szukają ciszy i oszczędności. Powyżej 8 TB, niezależnie, czy to centra danych czy firmy albo użytkownicy domowi wszyscy tego szukają, bo albo chcą ciszy w domu, albo mają np. kilkaset takich dysków, a wtedy różnica w poborze energii i emisji dźwięku jest już naprawdę solidna i może stanowić różnicę np. jednego całego serwera podłączonego lub nie. W D wygrywa tylko tym, że... Seagate jest jeszcze gorsze i więcej dysków pakują SMR. Ostatecznie zdecyduję się na WD elements 12 TB, może 10 TB zależnie od budżetu, jaki uda się zgromadzić, ale to najbardziej opłacalne w tej chwili modele w przypadku, gdy planujemy wyciąganie HDD i pakowanie go do nasa lub desktopa albo dużego serwera. Ci, którzy szukają też dużej pojemności za niską cenę też będą pod tym względem zadowoleni. za około 1000 pln mamy tu 12 TB. My booki są odrobinę droższe, na allegro można wyłapać my book i elements w tej samej cenie, a jak komuś nie zależy na ciszy, i preferuje my Booki, to śmiało można kupić. Uff, głowa mnie boli, bo i tak nie znalazłem do końca tego, o co mi chodziło. Przedstawiam wyniki moich tygodniowych badań internetu. p.s. Mało dziwnostek? Prawdopodobnie niektóre, zupełnie randomowe dyski wd elements 8 TB, to modele 10 TB z zablokowaną możliwością zapisu powyżej 8 TB. Znowu nie do końca wiadomo dlaczego, ale najbliższe prawdopodobieństwu przypuszczenie, to jakieś problemy z jakością dysków serwerowych i wrzucanie ich do obudowy, jako dyski zewnętrzne.

Właśnie ciekawie robi się od 6 TB w górę i przy dysku wD elements. Znalazłem np. to.

Cześć wszystkim. Przyszła mi taka myśl do głowy, być może głupia i nie do zrealizowania, ale czy ma sens zakupienie dysku stacjonarnego zewnętrznego np. WD My Book 4 lub 6 albo nawet 8 TB albo wD Elements Desktop o podobnej pojemności i wyjęcie HDD ze środka, jak w tytule wątku napisałem? Co za dyski tam siedzą w środku, w sensie jakie numery modeli HDD? Czy warto się w takie coś bawić? Liczę się z utratą gwarancji, ale czy te dyski są tam jakoś przymocowane w taki sposób, że ich wyjęcie nie jest możliwe np. bez uszkodzenia złącza danych albo zasilania? Dyski zewnętrzne 3,5 cala wypadają bardzo korzystnie w stosunku cena za 1 GB, potrzebne mi są kolejne gigabajty, a w obudowie miejsce i wolne kable też mam. Pytam o sposób wymontowania ponieważ nie widzę, więc nie wiem, jak to w środku wygląda i precyzyjna robota w moim przypadku nie w chodzi w grę np. odgrzewanie miejsc lutowania albo sklejenia itp. W grę wchodzą tylko dyski wD, jeszcze nigdy się na nich nie przejechałem, a jak już się przejechałem, to zdążyłem skopiować dane, nim klęknął. Mam już stareńkiego my booka z 2014 roku o pojemności 3 TB, jaki model HDD w nim może być? Z nowych interesuję mnie modele 4, 6 i 8 tb z serii My Book i Elements Desktop. Będę wdzięczny za znalezienie tak nietypowych informacji. Pozdrawiam wszystkich.

Proponuję jeszcze wyciągnąć gdzieś stówkę, i zmienić dysk m.2. Lepiej odpóścić ten adata 8200 pro i kupić WD BLUE SN550, najlepiej 1 TB. da się go trafić za około 6 stówek, a nie ponad 7, lepiej dorzucić do innego podzespołu. Kupowanie dysku ssd 2.5 do nowego blaszaka, to trochę cofanie się, ale m.2 niekoniecznie topowy, to już jak najbardziej. Ta adata jest fajna, ale trochę przydroga. Sam kupiłem WD BLUE właśnie i jak do tej chwili jestem zadowolony.

Przepraszam, możesz krótko napisać, co jest na załączonym jpg a propo WD? Jestem niewidomy, więc nieodczytam inf. nietekstowej. Zdaję sobie sprawę, że to nie będzie niesłyszalne, natomiast to, co było w starych greenach i jest w nowych blue (ezrz), to ciche głowice. Seagate niestety chociaż tańsze, to szumią i bardziej są awaryjne (z doświadczenia), a dyski 7200 rpm albo i buczą i chroboczą głowicami (wd Black) i stare seagate albo tylko buczą jednostajnie, a dźwięk dysków o tych obrotach jest znacznie bardziej słyszalny niż 5400 rpm. Szukam niekoniecznie wydajnego, za to pojemnego i cichego dysku, dlatego tak trzymam się WD i serii blue. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cześć wszystkim. Mam takie pytanie, jak w temacie. Dysk twardy WD blue o pojemności 6 TB występuje w dwóch wersjach. Przykładowy link do pierwszego modelu:https://www.morele.net/dysk-western-digital-blue-6-tb-3-5-sata-iii-wd60ezaz-5803232/ A tutaj drugi:https://www.morele.net/dysk-western-digital-blue-6-tb-3-5-sata-iii-wd60ezrz-797940/ Drugi z nich jest mi dobrze znany, mam go w wersji 4 TB, to po prostu rebrandowany WD green z dawnych czasów. Pierwszy to: nowsza konstrukcja, 256 MB bufor, a starszy tylko 64, natomiast ten nowszy model z większym buforem jest podejrzanie tani, mało o nim w sieci znalazłem, a kusi mnie, żeby go kupić. Mam już 2 dyski SSD, i 1 hdd właśnie ten 4 TB EZRZ, więc teraz zależy mi na tej samej lub lepszej kulturze pracy i pojemności dysku, w porównaniu do obecnie posiadanego 4 tb WD blue. Może jest na forum ktoś, kto posiada bliższe info lub może wskazać jakieś źródło (z wyłączeniem filmików) na temat tego dysku z pierwszego linku? A może polecicie jakiś inny, cichy HDD, w którym najważniejsza jest pojemność, możliwie niska cena i kultura pracy? Czy w ogóle opłaca się kupować dysk 6 TB? Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za odpowiedzi.

Są, powiem jednak szczerze, że nie znam się na wyciszających obudowach wcale. Silent Base 800 ma przykręcanie sanek do dysków niestety... no i podobno się solidnie brudzi, a ja jednak sprzętu dotykam... CzyCM690 III da się wyciszyć ewentualnie później kupując np. jakieś maty? Czy w ogóle wyciszanie obudowy z oknem ma sens? Przeczytałem, że jeśli jest okno, to sensu nie ma podobno.

Jeśli dobrze czytam wymiary, to ta obudowa jest trochę zbyt wysoka, prawdopodobnie nie wejdzie mi pod blat. Na wysokość z resztą może i wejdzie, ale szerokość 26 cm może być problematyczna moje biurko ma prawdopodobnie kilka cm węższą trochę tą dolną półkę na kompa. Zastanawiałem się nad tą obudową jutro dokładnie to zmierzę i sprawdzę, czy pasowałaby, bo dziś nie mogę tego sprawdzić. Czy śmigła 120 mm nie są głośniejsze od 140? Jeśli już ta obudowa to pure wings, czy silent wings można kupić jeśli są lepsze? Czy na przód wejdzie wentylator 1 za to 200 mm, a z tyłu 140 mm, czy Be quiet! nie przewidziało tam takiej możliwości? Czy panele boczne można odkręcić bez użycia śrubszczaka lub chociaż lewy panel w celu podłączenia nowego dysku itp, jak w CM 690 III? Czy koszyk hdd ma konwertowalne szyny 2,5/3,5? Poprzeglądam jeszcze testy, ale problemem może być jej wielkość.

Myślę, że jednak zostanę przy tej gaming m5, najlepsza w porównaniu z m3 i m7 czy wyższymi modelami, w których dopłaca się za taki bajer jak 3 a nie 2 gniazda PCI-E x16 czy bt/wi-fi albo drugi gigabitowy lan. Port ps/2 dla myszki jest nie bez znaczenia, zwalnia mi jedno usb dla akcesorium przeze mnie rzadko używanego., więc zostanie gaming m5. Co do procesora, to lepiej kupić i7-6700k. Nie chce mi się szukać co x czasu obejść blokad na windows 7, bo microsoft zablokował wynalezione przez ludzi obejście blokady. Chcę, żeby to po prostu działało. Z resztą różnice między 6 i7 generacją nie są warte tych nerwów, bo 7700k to tak naprawdę to samo co 6700k z podniesioną częstotliwością bazową plus Intel Optane, a wygląda to narazie tak, że ten standard może spotkać taki los jak Sata Express. Co do chłodzenia, to wiem, że wynaleziony przeze mnie Thermalright Le Grand Macho RT jest porównywany z Noctua NH-D15, 15s czy 14 lub 14s i wypada bardzo korzystnie, nie wiem tylko, czy pozwoli na ewentualne obsadzenie 4 banków pamięci. Fortis 3 od spc, to ostateczność, zbyt wiele o nim skrajnych opinii krąży i chyba nie jest to przypadek. PSU jest tak mocny i duży, żeby przez znaczną część czasu pracował w trybie pasywnym. Seasoniców właściwie nie znam, nie wiem o nich wiele. Ten Corsair spełnia moje oczekiwania w sposób idealny, więc też zostanie. Czyli tak naprawdę moja największa obawa wtopy, to chłodzenie procesora. Bardzo też jestem ciekaw waszych opinii o fabrycznych wentylatorach z obudowy jak w poście początkowym. Czy one są pwm? Nigdzie nie mogłem znaleźć takiej informacji.

Cześć wszystkim. To mój pierwszy post na forum, więc za błędy i inne irytujące rzeczy z góry przepraszam. Do rzeczy. Składam sobie komputer, taki na lata, z możliwością podkręcania i rozbudowy, bo mój stary intel core2 quad q9550, asus p5q deluxe chociaż dobry, to ma lata świetności za sobą, mam go prawie 9 lat. Moje pytanie jest następujące, jaki cooler do nowego zestawu i ewentualnie inne wentylatory niż w obudowie wybrać, żeby nie być zaskoczonym np. zasłonięciem banków pamięci ram lub któregoś z gniazd PCI-E, żeby nie mieć problemów ze wstawieniem wybranych przez siebie kości pamięci ram z wysokimi radiatorami, ale przede wszystkim żeby było jak najciszej i jak najchłodniej, przy czym cena bez większego znaczenia chociaż lepiej, żeby to nie było więcej niż 400 zł wraz z pastą termoprzewodzącą, której wyboru nawet nie próbuję sam dokonać, więc również proszę o poradę co kupić. Poniżej cały zestaw plus linki i moje pytania plus krótkie komentarze czemu taki a nie inny element kompa wybrałem. 1. Płyta główna Socket 1151 MSI Z270 GAMING M5 przykładowy link do sklepu https://www.x-kom.pl/p/342140-plyta-glowna-socket-1151-msi-z270-gaming-m5-3xpci-e-ddr4-usb31-m2.html chipset z270, do lekkiego OC bez szaleństw, do przyszłej rozbudowy, dlatego taka płyta. 2. Pamięć RAM DDR4 ADATA 32GB 3000MHz XPG Z1 Red CL16 (2x16GB) https://www.x-kom.pl/p/370928-pamiec-ram-ddr4-adata-32gb-3000mhz-xpg-z1-red-cl16-2x16gb.html Ramu dużo, komp na co najmniej 5 lat, dlatego taki wybór. Jak wysokie są te kości? przeszukałem sporo netu i nie mogę znaleźć info, wie ktoś lub może pomoże znaleźć te dane? Czy to prawda, że do 3000 mhz trzeba włączyć xmp dla tych pamięci i procek na stałe będzie wtedy działał w trybie turbo 4,2 GHZ bez jakichkolwiek automatycznych zmniejszeń zegara w przypadku mniej wymagających zadań w rodzaju przeglądania internetu, edycji tekstu itp.? 3. Procesor Intel Core i7-6700K 4.00GHz 8MB BOX https://www.morele.net/procesor-intel-core-i7-6700k-4-0ghz-8mb-box-bx80662i76700k-707265/ Dlaczego Skylake? odpowiedź, bo chcę windows 7. :) To znaczy konkretnie chcę konfigurację wielorozruchową z windows 7 i 10, ale o tym dalej. 4. Dysk SSD Samsung 512GB 1,8'' Seria 960 Pro M.2 2280 NVMe https://www.x-kom.pl/p/345076-dysk-ssd-samsung-512gb-18-seria-960-pro-m2-2280-nvme.html Jak płyta ma port ultra m.2, to i dysk odpowiedni do zestawu, 512 gb, ze względu na 2 systemy i chęć zostawienia wszystkich wolnych wejść sata na dyski hdd. Budżet około 7 tysięcy złociszy, więc wszystko się zmieści. 5. punkt piąty to wybór chłodzenia CPU, czyli moja największa zagwozdka. W x-kom zaproponowali mi: SilentiumPC Fortis 3 HE1425 v2 https://www.x-kom.pl/p/259244-chlodzenie-procesora-silentiumpc-fortis-3-he1425-v2.html Wyboru takiego dokonali ze względu na asymetryczny radiator, który jest zgodny z wysokimi kośćmi pamięci. Mam jednak pytanie, czy jest coś cichszego i lepszego, może półpasywnego, tak droższego też (kryteria patrz wyżej), co będzie nadawało się do tego zestawu? Sam znalazłem na przykład: Thermalright Le Grand Macho RT https://www.morele.net/chlodzenie-cpu-thermalright-le-grand-macho-rt-100700733-1002209/ Niestety jestem niewidomy, więc po zdjęciach czy Video recenzjach nie jestem w stanie ocenić, czy tak duże chłodzenie nie zasłoni mi któregoś banku pamięci lub uniemożliwi podłączenie wybranych kości pamięci. Na ciszy mi zależy, podkręcanie będzie lekkie, więc rozwiązania półpasywne lub najcichsze aktywne a przy tym wydajne mile widziane. 6. Karta dźwiękowa Creative Sound Blaster Z (PCI-E) OEM jak wiadomo integra realtek nie jest najlepsza, więc dźwięk, na którym polegam od lat, czyli creative sb. https://www.x-kom.pl/p/122921-karta-dzwiekowa-creative-sound-blaster-z-pci-e-oem.html 7. Obudowa do komputera Cooler Master 690 III czarna z oknem USB 3.0 https://www.x-kom.pl/p/257669-obudowa-do-komputera-cooler-master-690-iii-czarna-z-oknem-usb-30.html Moje kryteria i uzasadnienie wyboru takiej właśnie obudowy: 3 zatoki 5,25 cala co dziś już jest rzadkością, beznarzędziowy montarz dysków hdd i ssd w regulowanych sankach 2,5/3,5 w koszyku na dyski tak samo w zatokach 5,25, duża obudowa, ale jeszcze medium tower, ponieważ big tower nie weszłaby mi w miejsce wyznaczone do tego, z resztą aż tak wielka buda nie jest mi potrzebna, dalsze zalety to szybkośrubki na obu panelach bocznych, fajnie obłożona filtrami przeciwkurzowymi z wyjątkiem lewego panelu, duży wentylator na przednim panellu. Tutaj moje pytanie co to za śmigło? czy tak ten przedni wentylator jak i tylny jest wystarczająco cichy i wydajny, czy też warto zamienić fabryczne wentylatory na jakieś inne cichsze, wydajniejsze skoro już nie patrzę tak na cenę a idę w wydajność i kulturę pracy? nie chciałbym montować nic mniejszego niż 135 mm, który jest w zasilaczu. ten przedni wentylator 200 mm sugeruje, że będzie bardzo cichy, skoro jest tak duży. Nie wiem tylko, czy jest pwm, czy trzeba kupić inne, jeśli nie jest. 8. Zasilacz do komputera Corsair RM750I https://www.morele.net/zasilacz-corsair-rm-750i-750w-cp-9020082-eu-751027/ Drogi, ale same plusy, w pełni modularny, dużo sat i moleksów, co dla mnie najważniejsze duży zapas mocy, do 300 watów obciążenia zasilacz w trybie pasywnym, długa gwarancja, ciekawa możliwość monitorowania w systemie przez corsair Link. Kasę warto wyłożyć, więc tak zrobię. Pytanie tylko, czy z powodu wielkości tego zasilacza mogę się spodziewać problemów z umieszczeniem jakichś innych urządzeń w obudowie? Montować wentylatorem w dół, czy w górę? Wydaje mi się, że w dół, bo po co ma zasysać powietrze spod karty graficznej, jak może spod obudowy, gdzie jest filtr antykurzowy, ale to tylko mi się wydaje, nie znam się dlatego tutaj piszę. 9. Karta graficzna PCI-E MSI GeForce GTX 1050 TI GAMING X 4GB Pomyślicie pewnie, ale dziwak, bierze najsłabszego maxwella do takiego potworka. Otóż moi drodzy 1. karta ma półpasywne chłodzenie. 2. Nie jestem graczem, a przynajmniej nie w powszechnym znaczeniu tegosłowa, ponieważ jestem niewidomy. Nie zależy mi więc na maksymalnie wydajmym GPU, tylko na cichym. Karty z układami NVIDII najlepiej też współpracują z czytnikiem ekranu dla windows, którego używam. Proszę o opinie i podpowiedzi dotyczące chłodzenia, ale nie tylko. Wszystkie pytania tu zawarłem i przepraszam za tak długi post.