Frexor

Gram na windowed fullscreen, ale w moim przypadku to praktycznie nic nie zmienia. Nie zauważyłem różnicy między zwykłym fullscreenem. DVR oczywiście wyłączone.

@Tooly Tak jak pisałem, wszystko na minimum.

Dual channel. Możliwe, że dropy były spowodowane małą ilością VRAM. Zazwyczaj zużycie mam na poziomie 950-1050MB, ale czasami skacze nawet do 2000 i przy tym praktycznie nie ma przycięcia. Na Radeonie strasznie przycinało gdy sporo machałem kamerą. Sterowniki najnowsze. Windows 10 Home 64-bit (oryginalny, jeśli ma to jakieś znaczenie)

Tak, gra jest na SSD. RAM na 100% chodzi na 1600MHz, właśnie sprawdziłem.

Dziwie się, bo sporo osób doradzało wymianę karty graficznej, a dopiero później procesora. Niby procek spokojnie miał dawać radę w WoWie z lepszą kartą graficzną i na razie miałem się nim nie przejmować. Nie sądziłem, że będzie aż tak źle, szczególnie że nawet na raidzie procesor rzadko przekracza 50%. Mogłem posłuchać twoich rad i kupić procka, a tak wydałem kilkaset PLN na kartę graficzną i prawie stówę na prepaid. Teraz ani kasy, ani grania. Trzeba będzie nadszarpnąć kolejną wypłatę i kupić procesor. Chyba zrobię tak jak piszesz i kupię starszą i5.

Powiem wam, że tego się nie spodziewałem. Kupiłem GTX 1050 Ti i w zasadzie różnica między Radeonem 6850 jest niewielka. Na średnich ustawieniach WoW jest niemal tak samo niegrywalny na obu kartach, jedynie na GTX są rzadsze dropy. Nie oczekiwałem cudów od tej karty, ale to jest jakaś parodia, coś jest nie tak z moim kompem. Może to płyta główna? Nie chce mi się wierzyć, że ten GTX praktycznie nic nie daje względem poprzedniego Radeona. Tutaj macie screen z raidu - 25 osób. Ustawienia minimalne. Na starej karcie graficznej miałem 15-20 fps. Na GTX 1050 Ti mam 15-25 fps, ale mniej freezów. FPS macie w lewym dolnym rogu. Dodatkowo rzuciłem kolejne 4GB RAM, czyli teraz mam 12GB. Tutaj screen z miejsca, gdzie poprzednio robiłem ssy. 22FPS na minimalnych ustawieniach.

@Tooly Dzięki za linka! Fajna strona, w miarę przejrzyście opisane na czym mogę oszczędzić i przy czym nie stracę za dużo fps.

Dobra, dzięki wszystkim za pomoc! Teraz przynajmniej wiem na czym stoję. Doszedłem do wniosku, że na razie wstrzymam się z zakupami, chyba że trafi się jakaś fajna oferta. Aktualnie mi się nie spieszy, bo i tak nie mam aktywnego prepaida. Teraz jest beznadziejny okres na takie zakupy, a ja na siłę nie muszę tego kupować.

Szkoda, że bez zasilacza się nie da, ale i tak fajny zestaw :P Im dłużej szukam, tym coraz mniej pewny jestem co zrobić. W niedzielę byłem przekonany, że kupię Ryzena 5 2400G, tylko czekałem na testy. Po testach już byłem niemal do niego przekonany, ale na wszelki wypadek założyłem ten temat. W zasadzie byłem pewny, że powiecie, że to dobry pomysł i problem z głowy :P Teraz siedzę na L4 i kolejny dzień przeszukuję różne fora i testy. Niestety, ale nie mam możliwości przetestowania WoWa w najnowszych krainach, ponieważ nie mam aktywnego prepaida. Stanąłem w mieście, gdzie kręci się bardzo dużo osób, ale same tekstury są z 2010~ roku. Screeny z rana (gdy jest mało osób): Na średnich ustawieniach: Na minimalnych ustawieniach: Wieczorem (gdy jest masa osób): Na średnich ustawieniach: Na minimalnych: To są statyczne ujęcia, po kilku minutach oczekiwania na pełne załadowanie (normalnie to trwa kilkanaście sekund, ale dla pewności poczekałem kilka minut). Gdy biegam i gwałtownie ruszam kamerą zużycie procesora dochodzi do ok. 70% na 1-2sek. (na jednym rdzeniu max. pokazało prawie 80%). Karta graficzna maksymalnie dobija do 35%, może chwilami do 40%. Akurat w tym mieście bardzo rzadko mam dropy, nie udało mi się ich wywołać.

Trochę poczytałem, trochę się podpytałem i sporo osób doradzało mi najpierw zakup trochę lepszej karty graficznej i chwilowe olanie procesora. Podobno mój procek jest już stary, ale z nowszą kartą graficzną jeszcze spokojnie powinien pociągnąć WoWa i raczej nie opłaca się go teraz wymieniać. Ogólnie jeśli chciałbym raidować, to lepiej brać coś z 4GB VRAM, ale jeśli to ma być tymczasowa karta, to starczy nawet 2GB. Chcę zakupić coś, przy czym powinna być najmniejsza strata przy odsprzedaży i przy okazji coś, co będzie najlepsze pod względem stosunku wydajności do ceny. Powiedzmy, że do wyjścia dodatku (koniec września) na razie się nie sugeruję zużyciem energii. Przy zakupie docelowego sprzętu już raczej będę mocno się przyglądał prądożerności. Brać powiedzmy tą 1050: https://www.x-kom.pl/p/387627-karta-graficzna-nvidia-zotac-geforce-gtx-1050-low-profile-2gb-gddr5.html Czy kupić coś używanego: GTX 960 - 600-650 zł http://allegro.pl/asus-gtx-960-strix-2-gb-i7180402187.html GTX 760 - 450-550 zł w zależności od ilości VRAM http://allegro.pl/gigabyte-geforce-gtx-760-oc-windforce-i7179933743.html http://allegro.pl/msi-geforce-gtx-760-oc-4gb-ddr5-256bit-box-i7179791691.html Podałem jakieś losowe aukcje. Jest tego więcej, tylko nie wiem co wybrać.

Ok, dzięki za rady! Od jakiej firmy polecacie brać GTX 960? Brać 2, czy 4GB wersję?

Ciężko powiedzieć, teraz nie mam aktywnego prepaida i nie mogę się przejść do nowych krain, ale w mieście, gdzie jest masa ludzi mam zużycie na poziomie 6.4-6.8/8 GB. Z wyłączonym WoWem zużycie to 3.8-4 GB. Sprawdzałem obie opcje z włączonym filmikiem na YT 1080@60fps.

No tak, ceny DDR4 mnie wystraszyły, nie sądziłem, że są aż tak drogie. Taki zestaw pewnie by wystarczył na jakiś czas, tylko ciekawe na ile. Obecny dodatek trwa dwa lata, kolejny pewnie podobnie. Ciekawe, jaka sytuacja będzie z kolejnym, bo do nadchodzącego dodatku dali zaporowe wymagania. Skoczyły zdecydowanie mocniej niż w poprzednich. Zapewne silnik gry już nie wyrabia i jako zabezpieczenie dali wysokie wymagania. Z tego, co się właśnie dowiedziałem, to przyczyną moich dropów może być mała ilość VRAM w grafice. Nawet gdy stoję w miejscu, WoW zjada 800-850 VRAM. Czyli co, polecacie albo czekać, albo kupić na Allegro jakiś zestaw z i5 4400/4460 + GT 1030? GTX 1050 raczej nie jest opłacalny, jeśli chciałbym teraz wymienić grafikę, ale i tak za jakiś czas kupić coś mocniejszego.

Akurat z AMD po prostu wpadł mi w oko Ryzen 5 2400G, ponieważ jeśli testy są w jakimś stopniu miarodajne, to jest szansa na w miarę przyjemne granie do czasu zakupu GPU. Jeśli by wystarczył do końca roku/początku następnego to pewnie bym dołożył do grafiki jeszcze trochę (zapewne ok. 200-400 zł), bo zazwyczaj w firmie na święta jest premia. W żadnym wypadku się nie napalam, bo nie mam w tym doświadczenia, a duże gry MMO/MMORPG jednak rządzą się swoimi prawami i ciężko ocenić wydajność danego sprzętu biorąc pod uwagę testy z gier single player, czy nawet mniejszych multiplayer. Dzięki za linka! Pomyślę nad tym, bo cena wydaje się spoko. Co do Xeona, to faktycznie kiedyś był zdecydowanie polecany do WoWa, mało który "zwykły" desktopowy procesor dorównywał Xeonom przy podobnej cenie. Jednak to było z 7-10 lat temu. Ciekawe jak jest teraz.

No właśnie, te nieszczęsne karty. Coraz mniej mam ochotę wymianę kompa, a to dopiero 2 dzień poszukiwań. Kiedyś często wymieniałem kompa, ale od jakiegoś czasu w ogóle mi się nie chce. Aktualnego mam 7/8 lat i gdyby nie pobór prądu, to bym jeszcze chwile go potrzymał. W WoWa gram już sporadycznie, gównie przez to, że na moim kompie jest raczej niegrywalny. Dzisiaj rozmyślałem nad tym APU od AMD w kontekście ITX i podłączenia do TV. Tylko nie wiem, czy to by było w jakimś stopniu rozsądne, zapewne dużo wygodniej korzysta się z komputera przy biurku w trakcie przeglądania internetu. Jeśli chodzi o Intela, to spoko, tylko jaką kartę do niego teraz kupić? GT 1030, czy zostawić mojego Radeona 6850? Wstępnie na kartę chciałem wydać również ok. 1500 zł w okolicach września. Aczkolwiek i tak mi szkoda tyle kasy pod jedną grę. Procesor i5 8400 jest do udźwignięcia, o ile karty lekko stanieją, w przeciwnym wypadku, to co dołożyłem do procka, raczej odejmę od grafiki. Mogę się też wstrzymać kilka miesięcy, tylko czego wypatrywać? Widziałem, że AMD ma coś wypuścić w kwietniu. Za słabo rozwinąłem kontekst użytkowania komputera, więc trochę sprostuję. Od komputera oczekuję jedynie grywalności w nadchodzącym do dodatku do WoWa, większość czasu i tak spędzam na przeglądaniu internetu. Fakt, lepiej kupić coś mocniejszego i mieć później spokój, ale teraz po prostu szkoda mi kasy na coś mocnego, szczególnie że gram jedynie w WoWa na kompie.