Witam.
Niestety dopadł mnie problem z moim z kompem.
Mianowicie od kilku dni mam taką nieprzyjemny problem, że komputer uwielbia mi się wieszać:
- albo “wszystko staje w miejscu” i w słuchawkach słyszę takie irytujące dudnienie,
- albo pojawia się Blue-screen I po załadowaniu jakichś %-ów na nim komputer się restartuje
- albo komp po prostu się restartuje.
Problem jest na swój sposób tak specyficzny, że zależnie od humoru tej usterki komputer potrafi się zawiesić/zrestartować niedługo po załadowaniu systemu- zazwyczaj jest tak, że odpalam przeglądarkę internetową, przeglądam strony I “pyk” zwiecha…
Ale niestety zaczyna się wieszać nawet po kilkunastu/kilkudziesięciu minutach użytkowania kompa…
I przez to jest to “zdradliwy skubaniec”, ponieważ potrafię przeglądać strony przez powiedzmy 20 minut, nie zwiesił się, więc “OK”- odpalam sobie gierkę I… podczas gry Blue-screen >.>
Czasem jest tak, że komp się zawiesi raz, czasem 2 razy I później chodzi normalnie już do końca dnia.
Jednak najgorsze jest to, że czasem zdarza sie taki problem, że:
- komputer w pewnym momencie się wiesza.
- OK, klikam Reset
- I w tym momencie komputer “próbuje” się ponownie uruchomić: odbywa się sekwencja ładowania mojego systemu w moim kompie – charakterystyczny odgłos z płyty głównej, z dysku twardego, ikonka od napędu DVD miga I… I zaczyna się to od nowa – odgłos z płyty głównej, z dysku ikonka od napędu miga… I od nowa… I od nowa… Aż w pewnym momencie komputer się samoczynnie wyłącza, po czym się samoczynnie włącza i znowu zaczyna się to “próbowanie”, które po którymś tam razie zaskakuje I komputer się (w końcu) uruchamia…
Nie znam się na tym, więc pytam o radę: jak można spróbować to naprawić?
Moja płyta gówna to GA-EP31-DS3L, mój procek to PDC E6300, mój system to windows 7.
Jak mówiłem – nie jestem specem, tak więc moje próby naprawy nic nie dały:
- wgrywałem nowy BIOS do płyty głównej
- zainstalowałem program Glary Utilities Pro, I użyłem opcji “Naprawa plików systemowych” - żadnej poprawy
- użyłem w nim również opcji “Sprawdź błędy” (dysk twardy) – to jest chyba po prostu Windowsowe narzędzie do sprawdzania dysku – potrafiło znaleźć jakiś błąd na dysku, wtedy kompa restartowałem, aby on naprawił to, co znalazł, ale pomimo tego komp nadal się wiesza, a “sprawdzanie dysku” błędów żadnych błędów już nie znajduje...
- Naprawa rejestru z opcją “głębokiego skanowania” - nic nie pomogło
- Użyłem nawet opcji “Wymazania pustego miejsca”- nic…
- Odpinałem I przypinałem kable od dysku twardego – nic…
Nie ma pojęcia, czy jest jakaś opcja naprawy plików startowych systemu :S
Ktoś ma jakieś pomysły?
Jeśli ktoś chce więcej szczegółów - niech śmiało pyta: postaram się dopowiedzieć szczegóły.