tolman

Zakupiłem na allegro procesor, który jest sprzedawany jako Athlon XP 2800+ Barton. Po włożeniu go do kompa okazało się, że wykrywany jest jako mobile 2800+. Chodzi na fsb 166MHz i ma odblokowany mnożnik. Oznaczenie to: AXDL2800DLV4D. Sprawdzałem pod tym adresem: http://www.amd.com/gb-uk/assets/content_ty...n_Rev05_ENG.pdf I nie ma tam wyjaśnione co to jest AXDL (Desktop Low Power?). Ktoś wie co to za krap? Uważajcie z kupnem tych procków. U mnie na defaulcie po włączeniu prime komp sie wyłącza (sprawdzałem na innym zasilaczu - to samo). Poprawione: Wyjąłęm i wsadziłem procka jeszcze raz i na razie działa (prime miesza juz godzinkę). Zwracam honor.

Mam geforca 66zerozeroGT "renomowanej" firmy Palit (zwanej też przez niektórych "noname") na AGP i monitor lg 720p flatron (or something). Mój problem dotyczy oka. Mojego oka, a dokładniej lewego oka. Otóż w oku tym po 15 minutach grania pęka żyłka i oko owe staje się czerwone i zaczyna swędzieć. Jakkolwiek śmiesznie by to nie brzmiało jest to poważny problem. Prawe oko czyuje się jak najlepiej. Ale to nie koniec moich wynużeń bo pękanie żyłki występuje tylko w grach. Kiedy siedzę w Wordzie, oglądam gfilmy na kompie ten problem nie występuje. Jak uważacie: to karta czy monitor jest winna (a może mam lewe oko do d...)?

Jak mniejsze napięcie to mniejsza temperatura. Jak mniejsza temperatura tym "zdrowiej" dla proca. Ale im mniejsze napięcie tym większa szansa, że zacznie się proc krzaczyć.

Zastanawiam się nad przesiadką na lepszego proca. Aktualnie mam sempa 2,2+ podkręconego na 1,8 GHz. Znalazłem atrakcyjną ofertę Bartona 2800+. Czy zauważę jakąś sensowną zmianę po kupnie tamtego proca (głównie chodzi mi o hl2, q4, feara)? Za wszelkie rady z góry dzięki (no i czy mój whisperrock4 pociągnie tego bartona nawet bez podkręcania?).

Serwer ftp po godzinie, dwóch przestaje reagować na ruch przychodzący (nie można sie z nim połączyć). Jak sprawdzam stan serwera w programie to pokazuje, że jest ok. Po restarcie serwera wszystko działa ok. Myślałem, że taka sytuacja wynika z błędu programu (serv-u). Ale teraz po reinstalacji windy zainstalowałem cerberus ftp i sytuacja wygląda tak samo. Oba programy miałem ustawione jako system services. Używam zone alarma. Zauważyłem, że jak ze swego kompa wchodzę na swój ftp to zawsze jest ok. Możecie coś poradzić?

Kompa mam jak w podpisie. Zastanawiam sie nad zmianą procka. Czy kupienie mobila 2500+ i podkręcenie go do 11x200 nie będzie wymagało wymiany zasilacza lub wentylatora? Czy zauważę jakąś drastyczną zmianę w grach(doom3, cs:s, q4) w porównaniu z sempronem 2200 na FSB 200? Czy 350zł za mobila 2500+ to dobra cena (mnożnik odblokowany ale nie wiem czy to jest jakieś istotne skoro chcę go puścić tylko na 11x200) ? Za wszelkie rady serdecznie dziękuję.

Problem: jak włączam q4 to mi strasznie miele dyskiem. Q4 uruchamia się z 10 minut. Cały czas dysk miele. Po 15 minutach bezczynności w menu przestaje mielić. Jeżeli wyjdę z gry w trakcie mielenia, mieli w windzie by po 15 minutach ustać. Dzieje się tak tylko przy włączaniu q4 i dooma3(co zauważyłem dzisiaj). Poziom detali nie ma znaczenia. Mieli na loł i mieli na haj. Jeżeli raz zamieliło to przy ponownym włączaniu gier juz nie mieli. Mieli za to po restarcie. Sprawdzałem dysk, żadnych błędów, bad sektorów, nic. Indeksowanie plików mam wyłączone. Pooglądałem sobie fora różne i nie spotkałem się z podobnym problemem. Może ktoś wie co jest przyczyna tego strasznego mielenia?

Mam taki dylemat. Karta graficzna to x550 i raczej nie będzie apgrejdu do sli, 512 ramu, dysk 80 gb wd, nagrywarka dvd, procek amd64 3000+. Nie wiem jaką płytę główną kupić pod tego proca. Wiem, żę większość osób radzi A8N-E ale ta płyta ma problem z głośnym wiatraczkiem na czipsecie, a panna postawiła warunek, że chce cały zestaw kupić zmontowany przez panów w sklepie komputerowym, więc wymiana tegoż wiatraczka na coś cichszego raczej odpada. Jakaś alternatywa dla tego asusa, czy lepiej sie przemęczyć i mieć ASUS'a ? Kolejny problem to zasilanie. Czy FEEL 350 (ten w obudowach modecom'a) to pociągnie? Czy lepiej dokupić coś mocniejszego. Zakładamy, że mam mały budżet. pozdrawiam

Problem: Q4 mi chodzi w jakichs dzikich odświeżaniach (czytaj 60 Hz). Obczaiłem komendę konsoli: r_displayrefresh 85, która zmienia refresha na normalny. Trzeba ją tylko do config dopisać. Ale gdy z gry zrobię alt+enter, żeby ma chwilę przełączyć się między programami (np. odpowiedzieć komuś na gg) to po powrocie do fullscreena znowu ustawia 60Hz. Próbowałem to rozwiązać programowo ale tylko Power Strip zadziałał. Riva Tuner i MultiRes nie potrafią tego zrobić (teoretycznie RivaTuner ma taka opcję ale nie wiem czemu mi nie działa-zaznaczam rodziałki i refreshe klikam ok i sprawdzam ponownie a wartości sa takie jak były przed moim zmienianiem). Czy istnieje jakiś inny program, który potrafiłby zrobić coś takiego jak Power Strip i byłby w pełni darmowy (Power Strip ma jakieś denerwujące porady przez 5 sekund po włączeniu). Sterowniki grafy które sprawdzałem to 78 coś (te stabilne) i najnowsze bety nvidii.

Mam właściwie Avermedia TvCapture 95 ale w Xp działam na standardowym programie od TvCapture 98. W standardowym programie w Setup jest taki przycisk "Display Surface Mode". Zmieniasz tam na Primary i będzie dobrze. Jedyna wada tego rozwiązania to taka, że monitor w trybie fullscreen przełącza się do rozdzielczości bodajże 640x480 :(

jak na tej aukcji? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41432280

Starcraft!!! najlepszy rts multiplayerowy wszechczasów. Quake 1 and 3 Saper - cały czas do niej wracam Diablo 1 i 2 HL1

Słyszałem, że w dodatku ma być możliwość jednoczesnego strzelania i świecenia latarką. To miło. W podstawkę grałem trybem rwanym: Idę korytarzem...spokój...jeden krok do przodu i nagle jakiś potwór wyłazi mi na plecy (och jak się boję :|), zmieniam latarenkę na broń....strzelam na oślep i umieram po kilku sekundach. Load game....wiem gdzie pojawi sie potwór...zmieniam latarkę na broń...ginie...save game. Idę korytarzem... Gra powinna się nazywać: Doom III The Flashlight

Napisz Akselus jaki zasilacz miałeś przed paleniem...

U mnie na ten przykład dysk piszczy (ale to po kilku godzinach pracy kompa).