Kwiecień

W przyszłości to on na złom się będzie nadawał... Sam sprzedaję dużo używanych komputerów i największy pokup mają kompy z PIII ~733Mhz i GeForce2Ti. W stare gierki na tym pograsz, w internecie posiedzisz, film oglądniesz, pracę napiszesz więc po co dawać za kompa 3000zł jak można za 1/5 tego mieć praktycznie to samo.

Ja miałem ponad 250h nieusprawiedliwionych w 3 klasie LP (zresztą podobnie w dwóch poprzednich). W gimnazjum na wagary wogóle nie chodziłem. Zdać zdałem i to się liczy. Szkoła i tak by mnie nic nie nauczyła bo po co mi wiedzieć co robił jakiś tam Jaggieło kilkaset lat temu itp. Obowiązkowe powinno być tylko 6 klas podstawówki, nauka czytania i pisania, dodawania i odejmowania. Ile znam osób po studiach które wiedzą absolutne [ciach!]o ale chwalą się papierkiem pracując w mleczarni za minimum socjalne :> Więc na cholerę im te studia były ?? Dla mnie jest to stracone kilkadziesiąt tysięcy złotych które równie dobrze można by w coś zainwestować. KONIEC OT !!

Jak zmienić napięcie na procku w tym laptopie ??

Bierz tą która ci się najbardziej podoba :) Bo różnica pewnie będzie znikoma.

Niecałe 900zł za kartę dźwiękową do kompa :| Czy aby napewno warto ??

Ostatnio oglądam bardzo dużo filmów na DVD a muzyki w domu prawie wogóle nie słucham (co innego w samochodzie) więc ten zestaw co mam teraz jest praktycznie bezużyteczny.

Jak się sprawdza zestaw Logitech Z-5500 w kinie domowym i tylko i wyłącznie w kinie domowym ?? Szukam do pokoju z TV jakiegoś taniego zestawu KD i nic innego mi do głowy nie przychodzi :/ A tak BTW to to co mam w podpisie (poza car audio) jest do sprzedania (mogę się też na Z5500 wymienić).

Nie będziesz wiedział co lepiej gra dopuki sam nie posłuchasz. Każdy lubi co innego. Ja bym stawiał na Yamahę mimo wszystko.

Jamaszki to pożądny sprzęt, do pionka nie mam zaufania a nad denonem można się zastanowić :) Ale mimo wszystko stawiam na Yamahę nawet ze względu na to że ma już spory staż w produkcji amplitunerów i wygrywa sporo testów w "pseudomiesięcznikach"

Samochodowy 800W :| Toż to jest już istna potęga. Tylko strasznie drogie wzmacniacze mogą osiągnąć taką moc. Chyba że mówimy o jakimś Alphardzie "2500W" :D

210W to niejeden potężny domowy wzmacniacz nie ma a co dopiero zestaw pierdziawek. A z subem w GW jest dokładnie tak jak Lumperator mówi - wystarczy podgłośnić i już jest kleks a nie dźwięki.

Jak sub w 5500 ma 188W to ja jestem "matka teresa". Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka to jest moc. Zresztą słyszałem Gigaworksy 7.1 i wiele wspólnego z dobrym dźwiękiem to one nie mają.

Różnica jest ale napewno nie w głośnikach których wyprodukowanie kosztuje może z 5zł (za sztukę) :lol:

Oddać do dobrego elektronika a nie samemu grzebać ;]

Kup se jakiegoś Voicekrafta :] Mocy to ma niewiele więcej niż dobre radio (pewnie około 25W na kanał) ale dla "większości" wystarczy. Zresztą do skutera to "wsio rawno".

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69008932 Mam te Koss'y jakiś czas w domu. REWELACJA !! Grają bardzo ciepło, bas mają jak niejedne kolumny :) Można w nich siedzieć kilka godzin i nie czuć "zmęczenia uszu" :)

Jest to chyba jeden z najbardziej awaryjnych silników BMW :( Bardzo często pęka głowica (skutek przegrzania), pierdzieli się elektronika. A palą powyżej 8l ropy :/ Ten sam silnik w Omegach montują.

http://allegro.pl/show_item.php?item=69348890 A ja cały czas się przy tym upieram. Nowe Alpine a zwłaszcza te stosunkowo niskie modele które podałeś to już rewelacyjne nie są :(

Trzeba było to zaznaczyć w pierwszym poscie :/ http://allegro.pl/show_item.php?item=70335690

I jeśli nie jesteś odpowiednio "obsłuchany" to różnicy między unitrą a h/k nie usłyszysz :)

Po pierwsze to jest już duuuuuuży temat o głośnikach do kompa :/ Jeśli chcesz żeby nie zdychały przy głośnej grze to zapomnij o głośnikach komputerowych. Żaden z tych zestawów nie da sobię rady nawet ze średnio głośną grą. Będzie buczeć, pierdzieć, skrzeczeć itp.

O matko prawie najniższy model :| Współczuję. Za tą kasę kupujesz stary dobry model Clariona.

Focusy głośne ?!?! Jeździłem Focusem Kombi 1.8TDCI (115KM) i w środku wogóle nie słychać że jedzie się ropniakiem. Do 150km/h to jest praktycznie cisza w środku, nie słychać żadnych podmuchód wiatru a tymbardziej silnika. Może w benzynce jest inaczej bo ona przy 150km/h to już konkretne obroty będzie miała. Dla mnie silniki TDCI to była by rewelacja gdyby nie jedno - zerowa odporność na polskie paliwo i strasznie krótkie biegi. Ropniak (TDCI) z przebiegiem 100k to już delikatnie mówiąc szrot :(

Tu nie chodzi o jakość dźwięku bo przy byle głośnikach i tak te dwa radia będą grały identycznie. Tu chodzi o całokształt. Pioneery bardzo lubią skakać, mają słabe lasery niestety (przedewszystkim te niskie modele). Clarion jest pod tym względem absolutnie bezkonkurencyjny. Nawet najniższe modele tej firmy czytają wszystko i wszędzie :) Nieważne czy płyta jest porysowana, nagrana z prędkością 52x itp., czytać będą wszystko. Napisz jaki masz samochód bo twardość zawieszenia też jest bardzo ważna w doborze radia.

"Cukiełecek": http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69348890 Sam mam wysoki model Alpine + zmieniarka i niech mi ktoś powie że woli MP3...