..paranoja. wiem wiem - wszystko fajnie ale dla mnie jak mialbym wiadro kolo kompa trzymac, jakies rurki, buda wieksza nish mojego psa i do tego jeszcze na to dmuchac takim mlynem to bym sie puknol w czolo. najlepiej jeszcze sie do iglo przenies. bez urazy - zrob sobie wakacje bez kompa. btw. masz kobiete? ona to akceptuje?
Pomyliles chyba fora czlowieku, poszukaj jakiegos o tuningu, dyskotekach i zaliczaniu dup. To nie jest miejsce dla kogos, kto podkrecanie uwaza za dziwactwo. Naprawde, jak komp ci sluzy do chatowania na ktoryms z portali, to predzej odnajdzieszz sie tam niz tutaj.