Witam,
Postanowiłem zainstalować slackware 10.1 na moim dysku SATA. użyłem kernela sata.i i wszystko szło dobrze aż do restartu komputera. Gdy próbuję uruchomić linuxa, logi kończą się na:
kmod: failed to exec /sbin/modprobe -s -k block-major-8, errno = 2VFS: Cannot open root device "806" or 08:06Please append a correct "root=" boot optionKernel panic: VFS: unable to mount fs on 08:06W necie nic nie znalazłem, a w lilo sprawdziłem że "root=" wskazuje na sda6, czyli tam gdzie mam slacka.
Co zrobić by to zaczęło działać? Czy problemem jest partycja logiczna (mandrake nie miał z tym problemów...)?
edit:
Kernela dałem wedle sugestii instalatora tego samego, na którym zbootowała się płyta, czyli sata.i