W sumie, to ten odblokowany Pentium, to taka sztuka dla sztuki. Mimo, że już jest dostępny od jakiegoś czasy, to ze świecą szukać jakiś rzetelnych recenzji/testów/opisów z podkręcania na chipsetach z serii 8 (w szczególności H oraz B). Tak więc dla pewności, że zestaw, po pierwsze wstanie bez aktualizacji biosu oraz po drugie, że będzie się kręcił, trzeba kupić płytę z intelem z serii 9, a najlepiej Z97. Dobrze wyposażone płyty kosztują trochę kasy i w mojej ocenie pakowanie w nie dwurdzeniowego procka za około 250 zł mija się z celem. Więc jeśli ktoś ma słaby procesor na s1150, to raczej nie jest propozycja dla niego, bo będzie celował w coś pokroju i5. Z drugiej strony, jeśli ktoś składa nowy zestaw budżetowy i nie ma zamiaru kręcić, to kupi sobie G3420, który jest w podobnej cenie albo kupi i3 + płyta z h81/b85. W sumie, to planuję zmienić podzespoły bazowe od ponad roku (obecna moja platforma, to 775) i tak sobie myślę, że może faktycznie racjonalne będzie kupienie najtańszej płyty z Z97 (np. takiej - http://www.morele.net/plyta-glowna-msi-z97-pc-mate-intel-z97-4xddr3-vga-gblan-atx-z97-pc-mate-640729/) oraz g3258 do kompletu, a później ewentualnie przejście na i5 piątej generacji, jak wyjdzie. Niestety, zdaje się, że jeszcze za wcześnie na recenzje budżetówek z h97/z97.