Cześć.
Zamierzam zbudować komputer oparty na płycie mini ITX. Właśnie taka pasuje do mojej małej obudowy. Nie chcę jej zmieniać na większą, więc ten mITX jest już przyklepany.
No i tu pojawia się mały dylemat. Okazuje się, że płyty w tym formacie są trochę droższe od większych. Ceny z AM4 to 500+ (czyli na czasie), a z 1151 - 300+.
Różnica może się wydawać niewielka, jednak cena płyty to prawie połowa wartości nowego komputera, bo potrzebuję zestaw płyta+procesor+RAM, przy czym procesor będzie raczej z niższej półki. Patrzyłem z początku przychylnie w kierunku Ryzena 3 1200 (za 200zł), jednak po uwzględnieniu różnicy w cenie płyt mógłbym kupić procesor Intela za dwukrotnie wyższą kwotę.
I teraz pojawia się główne pytanie: co wybrać? Możliwe, że za kilka lat będę rozbudowywał zestaw, więc chciałbym, żeby był w miarę przyszłościowy. Czy kupić Ryzena 1200, a za 2-3 lata zmienić na lepszy? Czy może jakiś G4560 (niby mniej rdzeni, ale wydajność na podobnym poziomie) za 300zł, czy i3-9100F za 400? Do tego 8GB RAMu w jednej kości, żeby później dołożyć drugą, taką samą.
Reasumując: jaki zestaw (płyta główna, procesor, RAM) w cenie około 900zł warto teraz kupić, żeby za kilka lat wymienić procesor i dołożyć pamięć?
No i najważniejsze: przeznaczenie komputera. Praca biurowa, multimedia, filmy (netflix, youtube), projektowanie w SketchUpie, czasami gry, głównie GuildWars 2, strzelanki, ale nie jestem wybitnie napalony na dużo FPS i detale ultra ;)
Dzięki, pozdrawiam.