Skocz do zawartości

raven_88

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    2872
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez raven_88

  1. raven_88

    Uncharted 2

    Justin Richmond (jeden z twórców multi w U2) potwierdził prace nad kolejną częścią już w listopadzie ubiegłego roku, pozostaje tylko czekać ;) @Devil - wszystko co najlepsze dopiero przed Tobą, zabawa zaczyna się dopiero w Nepalu jak dla mnie :)
  2. @bajtelo - nie nazwałbym ich jednorazówkami. Kombinowałem z masą trampek - H&M, HD i inne takie..pod względem wytrzymałości do Converse nie mają startu. Rekordowe HD rozpadły się po nieco ponad 2 miesiącach Oo. Teraz zaczynam drugi sezon w takich jak podał wyżej kukifas (tylko niebieskich) i w zasadzie tylko lekko zdarte zewnętrze strony pięt są. Też się teraz nad białymi zastanawiam, tylko niskimi i chyba się wokół tych - Converse zakręcę.. Co do deszczu - imho się ogólnie średnio trampki nadają do chodzenia w taką pogodę - szybko przemakają. Co do farbowania się nie wypowiem bo póki co tylko czarne/niebieskie używałem.
  3. raven_88

    God Of War 3!

    Liczyłem na odważniejszą scenę z Afrodytą ;) edyta, no właśnie ;)
  4. raven_88

    God Of War 3!

    A kto umarł ten nie żyje.. Skończyłem przed chwilą grę..emocje jeszcze nie opadły, ale o drobne podsumowanie mogę się już pokusić. Stary (genialny) GOW w nowej oprawie - nic więcej na dobrą sprawę..ale to wystarczyło, żeby zrobić z tej opowieści jedną z najlepszych gier na chlebaka w historii. Godne zwieńczenie przygód (raczej ciągłego masakrowania wszystkiego co popadnie :D) największego madafaki gier w historii gier video..Mega-epicka (z braku sprzętu grałem na 22' i 2.0, przy dużym tv i dobrym audio dopiero musi urwać łeb:)) i grywalna gra. Można się czepiać, że odtwórczo, że drobne problemy z kamerą, sterowaniem, ale... to i tak nie ma znaczenia, gra kopie d**ę :) Posejdona, Kronosa i Zeusa zapamiętamy na długo.. Co do polonizacji bo mus o niej wspomnieć..imho średnio na jeża. Boguś niby daje radę, ale przy każdej wymawianej przez niego kwestii z automatu wyobrażałem sobie alternatywną wersję z tekstem z jakiegoś filmu ;p (modyfikacja ścieżki dźwiękowej z tekstami z Psów i Sary - to byłby hit, zwłaszcza, że są sceny w których pasowały by one idealnie ;)). Reszta męskiej ekipy - różnie. Hefajstos (skądś znam ten głos), Dedal i Hermes ok, Żebrowski jako Herkules mocno średnio. Wśród pań - Pandora jak dla mnie tragiczna. Ogólnie polonizacja U2 według mnie zostawia GOW'a w tyle. Swoją drogą po przejściu gry odblokowuje się trochę filmików - m.in. o tworzeniu oryginalnej ścieżki dźwiękowej a tam Kevin Sorbo (oczywiście Herkules) i Malcolm Macdowell jako Dedal ;). Drugie podejście do gry zdecydowanie w języku angielskim :)
  5. raven_88

    God Of War 3!

    Złamałem się i jednak kupiłem już grę (głównie z tego względu, że na święta do domu zabieram xboxa, więc stwierdziłem, że nie ma na co czekać ;)) i..po przejściu ~60% fabuły mogę stwierdzić, że Kratos to ma Ezio..w głębokim poważaniu go ma. Na takiego GOW'a czekaliśmy !:) Dokładnie co i jak z mojej strony napiszę jak skończę (czyli pewnie dziś w nocy :(), póki co powiem tylko tyle - L3+R3+Posejdon rządzi ;p a takiego bydlaka jak Kronos to faktycznie jeszcze nie było, niemilec z Resistance 2 (ten co to między blokami się lansował) to jakiś leszcz przy nim :D
  6. raven_88

    Xbox 360

    Dzięki ;) Rozejrzę się pewnie za Ace Combat i Fable 2, które za mną od dłuższego czasu chodzi, nie jestem rpg'owcem, ale takie pseudo jak Fable powinno mi wystarczyć, zwłaszcza, że pierwsza część mi się spodobała ;) Będę miał max 1,5 tygodnia tego klocka więc wielu pozycji raczej nie ogarnę, ale może wystarczy to do rozpatrzenia zakupu drugiej konsoli ;)
  7. raven_88

    Xbox 360

    bo się częściej sypie :lol: Na święta planujemy z kumplem wymianę ps3 na klocka, jest jakiś exclusiv oprócz Gears of War 2 (z gatunku szeroko pojętej akcji) w który warto się szczególnie wyposażyć ?
  8. raven_88

    Assassin's Creed 2

    A może dlatego, że większość z racji posiadania konsol przeszła AC2 w okolicach grudnia/stycznia ?
  9. raven_88

    animalsaviors.org

    Po to nam siekacze, żeby chwytać i odcinać kawałki pożywienia. W toku ewolucji wykształciliśmy jednak nie tylko zęby, ale i między innymi mózgi, dzięki czemu mamy wolną wolę i możemy decydować np. o tym co za pomocą tychże siekaczy chcemy a czego nie chcemy jeść. Niektórzy doszli do wniosku, że nie będą jeść mięsa. Po pierwsze manifestowanie swoich poglądów (do którego każdy ma prawo) to nie demagogia. Po drugie przy okazji tego fragmentu...mamy podobno yntelygentne społeczeństwo tymczasem przy okazji poruszania takich tematów przedstawienie poglądów odbiegających od ogólnie przyjętej normy spotyka się praktycznie z automatu z negatywnym odbiorem. Zamiast wegetarianizmu wsadzę Boga i powiem, że nie jestem wierzący - źle, powiem, że jestem za legalizacją narkotyków - źle itd..tak ciężko wysłuchać czyjejś opinii a potem przyjąć do wiadomości, że jest po prostu inna ? Nie chodzi mi bynajmniej o osoby z tego tematu ;) - często spotykam ludzi, którzy przy okazji różnych dyskusji zachowują się w ten właśnie sposób, a na moje pytanie czemu akurat ta ich opcja jest właściwą nie są nawet w stanie podać jakichś sensownych argumentów - po prostu moja racja jest najmojsza a Ty jesteś ten zły i głupi.
  10. raven_88

    animalsaviors.org

    Weź pod uwagę, że dla Zachodu delfin ma mniej więcej taką 'pozycję' jak pies. Delfinów używa się do ratowania ludzi, w projektach badawczych, ba - służą nawet w armii. Stąd to powszechne wzburzenie..a co ma śledź (ryba) do cholernie inteligentnego delfina (ssaka) nie wiem.. Zgadzam się, sęk w tym, że owa mrówka wyboru raczej nie ma, człowiek może się obejść co mnie bardzo cieszy ;) Imho brutalne, ale prawdziwe - to tak jak z wojnami - 3 tysiące lat temu palono/grabiono/gwałcono, dziś jedyne co się zmieniło to to, że CNN nam to pokaże i na chwilę wzburzy opinię publiczną. Może z biegiem czasu i rozwoju cywilizacji wschodu częściowo sytuacja się zmieni (mówię o obdzieraniu ze skóry i innych podobnych aktach), ale..po pierwsze wątpię, po drugie nie dożyjemy tego..
  11. raven_88

    Na Co Czekamy

    Predators Sneak Peak
  12. raven_88

    animalsaviors.org

    Z rozbudzaniem poczucia winy sobie już dawno dałem spokój (choć opowiadanie o losie małych biednych kurczaczków doskonale działa na dziewczyny, sprawdzone ;)) bo zdałem sobie sprawę, że to głupota. Wszystko zależy od tego jak się patrzy na sprawę. Dla mnie to barbarzyństwo, dla kogoś innego zupełnie normalna rzecz (cyt "martwy surowiec na kotlety i kiełbasę" ;)). Dla nas to co wyprawiają Ci kolesie z tymi psami jest niepojęte, dla nich to najnormalniejsza rzecz na świecie. Krucjaty żadnej nie zamierzam prowadzić - mam wolną wolę, korzystam z niej. Kropka. Co do sytuacji z tym wrzątkiem (żeby już nie wracać do niej) - to jest (w sumie była) sytuacja opisana przez pracownika takiegoż przedsiębiorstwa opisana na łamach GW o ile dobrze pamiętam, później przedruk jeszcze do Angory trafił. W grudniu ubiegłego roku podobny tekst też w Nowinach się pojawił (kilka osób skojarzy, taki dziennik na Rzeszów i okolice). Nie twierdzę, że to norma (co zresztą potwierdza Twój znajomy), ale zdaję sobie sprawę, że przy takiej taśmowej eksterminacji nie raz i nie dwa takie kopnięcie prądem nie podziała do końca a panom pracownikom to nie przeszkodzi w wykonaniu kolejnego kroku - im nie robi różnicy gdzie to zwierze zginie, a jak kilka zrobi to nie tam gdzie trzeba - co za różnica ? Tak przy okazji - to działa w obie strony ;) Masa znajomych (o starszych ciotkach nie wspominając ;p) się uparła, żeby mnie "nawrócić". No i chrzanią mi w kółko o aminokwasach dostępnych tylko w białku zwierzęcym i o tym, że jak ich nie przyjmę to umrę w męczarniach. Hmm..15 lat na sałacie ciągnę i jakoś nie umarłem, ba - całkiem nieźle się trzymam. Ale co ja tam wiem, pewnie umrę nagle.. Nie twierdzę, że nie. Ale sytuacja w której jeden gatunek pcha drugi do fabryki na przemiał sprowadzając go do roli materii na kotleta mi się nie podoba. O fermach szynszyli/lisów i z czego tam się jeszcze te futra robi nie wspominając - wyjdź paniusiu na przysłowiowe solo z tym lisem i jak go już jakimś cudem złapiesz i ubijesz gołymi rękoma to zerwij trofeum, zrozumiem - w przeciwieństwie do masowego obdzierania ich ze skóry dla polansowania się ładnym futerku.. Nie ogarniam jak można stawiać jedno życie wyżej od innego. Z mojej strony tyle jeśli chodzi o te kwestie - temat miał być o Chinach i tamtejszych czworonogach, nie wegetarianizmie (wiem, sam wywołałem, ale się w takich sytuacjach powstrzymać po prostu nie mogę żeby swoje 3 grosze dorzucić - o tych kwestiach można by osobny topic założyć swoją drogą) i do Chin chciałbym wrócić nim płetwa sprawiedliwości orzeknie, że nie na temat prawimy :) Co do Chin - http://doglife.pl/2010/02/chiny-zakazuja-jedzenia-psow/. Imho ciężko będzie tam cokolwiek zmienić, to są głęboko zakorzenione tradycje i odciągnąć od nich ~1,5 miliarda ludzi się nie da. Zresztą znowu tu wraca ten element kulturowy, dla nas to nienormalne, tak samo jak dla Hindusa cielęcina na obiad, którą widzi przyjeżdżając gdziekolwiek na Zachód..
  13. raven_88

    animalsaviors.org

    A mnie jedna rzecz już dręczy od bardzo długiego czasu i do dziś nie jestem w stanie jej pojąć. Wytłumaczy mi ktoś co znaczy "humanitarny obój zwierząt" ? Napisałeś Carson żeby się dobrze zastanowić zanim porówna się zdarzenia z tego filmiku do sytuacji zwierząt przeznaczonych na rzeź. Nie widzę różnicy między obdarciem jakiegoś futrzaka ze skóry a wrzuceniem innego żywego zwierzęcia do wrzątku (sytuacje do jakich dochodzi w 'cywilizowanych' rzeźniach nie raz i nie dwa były opisywane w mediach) a potem zjedzenia go. Jedno i drugie to dla mnie zwykłe skur********o. Jeden gatunek, którego ewolucja postawiła wyżej od innych uroił sobie, że może decydować o losie innych. Uprzedzając pytanie - tak, jestem wegetarianinem i mam bardzo krytyczny pogląd na te kwestie.. Takie strony, akcje, działalność organizacji (chociażby PETA) imho mało dają - raz, że wszystko sprowadza się do pieniędzy, dwa..przyzwyczajenia - ludzie od zawsze wycinali w pień wszystko co się rusza i to ciężko zmienić (zwłaszcza przyzwyczajenia kulturowe - chociażby psy dla Chińczyków są jak kurczaki dla nas), ale dobrze, że są - jakiś niewielki procent ludzi na pewno przekonały. Swoją drogą w tym roku w kategorii dokument do Oskara nominowane były 2 filmy dotykające tych kwestii - Food Inc. i The Cove (za te delfiny chętnie bym jeszcze jedną głowicę Japończykom sprezentował :/)..dobrze, że ktoś o tym chce mówić..
  14. raven_88

    Playstation 3

    Da i to bez większych problemów ;) Imho też gruba aka chlebaczek lepiej wygląda, szkoda tylko, że nie jest matowa - to rysowanie się obudowy mnie wkurza <_<
  15. 1. My nie wróżki, co i jak zalicza - zależy od tego co przyjął sobie prowadzący.. 2. Można skręcić kark ? Znaczy z racji tego, że można sobie zrobić krzywdę nie powinno się takowego ćwiczenia wykonywać ? Wychodząc z tego założenia powinno się zamknąć stadiony i spalić skocznie...po to ćwiczycie (w zamyśle bo jak widać nie jest to akurat rzecz oczywista) te elementy żeby zminimalizować ryzyko wypadku. Nie ćwiczycie - to już Wasz problem - prowadzący przedstawił wymagania, do których macie się dostosować (które jak myślę podał wcześniej, dając czas na przygotowanie się). Na żadne przepisy się nie można powołać bo niby na jakiej podstawie ? Zresztą bezpieczeństwo (rozumiane jako sytuacja, w której ryzyko wystąpienia sytuacji niepożądanej jest niska i prawidłowo postrzegana) jest tu akurat zapewnione i do niczego się przyczepić nie można.. A co do jechania (no przecież sobie nie odpuszczę ;p) - też miałem taki egzamin (szerzej nawet bo + biegi)..w 6 klasie podstawówki..więcej takich wuefistów!
  16. raven_88

    Filmy - co warto obejrzeć?

    Dokładnie, Avatar swoje dostał - nagrodę za efekty..sam opad szczęki wywołany nimi w kinie to za mało.. A co do Bękartów jeszcze - problem w tym, że Tarantino jest jak Hideo Kojima, albo się go kocha, albo nienawidzi, jemu jest bardzo ciężko zjednać zdecydowaną większość oceniających co potwierdza nawet ostatnie kilka postów ;)
  17. raven_88

    Filmy - co warto obejrzeć?

    Też obejrzałem i też byłem niezadowolony, nie tylko z samych nagrodzonych.. Nie wiem, może z wiekiem się zmienia postrzeganie takich imprez, ale jakoś ta cała gala wydała mi się taka..bez należnego jej patosu - weszli, rozdali nagrody wyszli. Bez tego kolokwialnie mówiąc "pier*********" - Brody nie całował się z Halle Berry, Billy Crystal zmieniony przez Steva Martina (choć wypadł nieźle, na pewno lepiej niż w ostatnich filmach ;)), zamiast wielkich gwiazd nagrody rozdawały Cyrusy i inne paskudztwa..kryzys dopadł Hollywood ? Choć były i fajne momenty, niektóre żarty (na szczęście polskiego lektora można było wyłączyć), Ben Stiller przebrany za Navi..;) Co do głównego rozdania - spodziewałem się, że nagrodę zgarnie Hurt Locker, choć zupełnie się z tą nagrodą nie zgadzam. Film obejrzałem tuż przed samą galą w C+, nie zrobił na mnie wrażenia, choć bierze się to zapewne z faktu, że zdaję sobie sytuację jak wygląda sytuacja żołnierzy w Iraku i wiem jaki ma to wpływ na ich psychikę. I na to właśnie złapali się członkowie Akademii, którzy głosowali, Amerykanów łatwo złapać na takie haczyki. Dla mnie najlepszym filmem nie był ani Hurt Locker ani tym bardziej Avatar (techniczny majstersztyk, ale fabularnie był zbyt prosty i oklepany, żeby zdobyć tą nagrodę) tylko Bękarty i bardzo żałuję, że nie zgarnęły tej nagrody bo konkurencję miały, porównując do Pulp Fiction, które walczyło z Skazanymi na Shawshank i Forrest Gump'em imho biedną. Ale Quentin tego Oscara prędzej czy później za film czy za reżyserię musi dostać i basta ;) Cała reszta - Jeff Bridges - za sam wygląd bym mu dał ;), Christoph Waltz - nie było innej możliwości :), wśród kobiet - nie wypowiem się, póki nie obejrzę filmów..Na pewno zainteresuję się zwycięzcą za krótkometrażowy film animowany i większością nominowanych za najlepszy dokument. Z technicznych - za muzykę imho należał się Avatarowi, za dźwięk i montaż tegoż..sam nie wiem jak oni to oceniają ;)
  18. I to jest właśnie zasadniczy problem, kiedyś sama matura była już jakimś wyznacznikiem, dziś panuje przekonanie, że wszyscy muszą mieć dyplom (mamy zdecydowanie najwyższy procent studiujących w przedziale 20-25 lat w UE). Dodajmy do tego masę (też najwięcej w Europie z tego co wiem) szkół prywatnych typu Wyższej Szkoły Tego i Owego tworzonych w co drugim mieście i mamy obraz całości. Tyle dobrego, że po reformie wojska tym ostatnim na łeb wszystko leci, bo nie ma chętnych do studiowania ;p. Kończy jeden z drugim taką szkołę (przeważnie humanistyczną oczywiście, najłatwiej takie stworzyć - do prowadzenia zajęć wystarczy tablica i prowadzący na dobrą sprawę) i potem płacz bo on ciężko (sic!) pracował, zapłacił za te 3-5 lat i nie ma pracy.. nie ma bo pracodawca dokonując wyboru pracownika w 99% przypadków wybierze kogoś kto skończył te same studia na "dobrej" (choć to pojęcie względne ;p) uczelni publicznej i wie, że osoba ta ma dużo większą wiedzę - bo taka jest prawda, na palcach jednej ręki można policzyć tak naprawdę dobre uczelnie prywatne w Polsce, reszta to maszynki do trzepania kasy.. Stąd się też bierze ogólny stereotyp o wspominanych wyżej kierunkach - socjo/politologii i tym podobnych - prywatne uczelnie wypuszczają masę osób po tych studiach, które później nie mają co robić. Sam studiuję na WDiNP UW (swoją drogą, mało nas tu humanistów na ppc ;)), mam kontakt z wieloma osobami, które skończyły/kończą stosunki/politologię/dziennikarstwo - oni naprawdę nie mają problemów ze znalezieniem roboty i nie mówię tu o posadzie kierownika Mac'a ;p. Inna rzecz, że większość tych osób wybiera takie studia z w miarę wyklarowanym pomysłem na to co chcą robić później i studia traktują jako sposób na zbliżenie się do tego - a w Polsce niestety nadal funkcjonuje najgłupsze z możliwych podejść, tzn. wezmę to co ładnie się nazywa a potem się zobaczy (o mega wkur*******m pytaniu "a co po tym możesz robić ?" nie wspominając). A i co do matury z polskiego..piszcie rozszerzoną, jest łatwiejsza ;)
  19. raven_88

    God Of War 3!

    Nie kracz ;) PS3Site - 9+ Ja się wstrzymuję z zakupem do wizyty w domu (czytaj do świąt ;)) - Uncharted 2 przeszedłem na 22' lcd, więcej tego grzechu nie popełnię, Kratosowi należy się szacunek i duży tv ;p
  20. raven_88

    God Of War 3!

    O tego dużego mi chodziło :D
  21. raven_88

    God Of War 3!

    Co raz więcej filmików z gameplay'a pojawia się w sieci, miałem nie tykać, ale ciekawość wygrała...takiego big madafaki jak jeszcze nie było Oo :D
  22. raven_88

    Yakuza 3

    Masakryczny wręcz oldschool, zwłaszcza sposób poruszania postaci przywołuje wspomnienia ;) Zaraz po premierze raczej nie kupię, ale jak cena spadnie do platyny pewnie się zainteresuję. Swoją drogą co do Shenmue to chodziły jakieś ploty o współpracy Sony z Segą i o tym, że gra się na psn ma pojawić..oby.
  23. raven_88

    Uncharted 2

    Rozwodzicie się Panowie nad tym Drake's Fortune jakby co najmniej kosztował 500zł i trzeba go było z Korei Północnej sprowadzać ;) Ja sobie myślę przejść jeszcze raz U2 z tym filtrem, o którym poca wspominał, fajnie to wygląda, ale wcześniej chyba jeszcze raz łyknę U1 właśnie ;) Swoją drogą odpaliłem ostatnio tak na chwilkę po długiej przerwie U2 i pierwszy raz od bardzo dawna nie skrzywiłem się słysząc polską lokalizację.. Boberek naprawdę dał radę ;)
  24. raven_88

    Uncharted 2

    Bardzo - i nie dlatego, że ma wpływ na odbiór fabuły (bo U1 z U2 łączą tylko bohaterowie na dobrą sprawę) czy te aspekty techniczne, ale dlatego, że to zaj*****a gra i mieć PS3 i nie mieć/zagrać w U1 to zbrodnia ;) No i jak dla mnie U1>U2 pod względem zakończenia - w sensie zarówno mechaniki jak i ogólnie fabuła U1 bardziej mi się podobała. A z KZ2 imho błąd - fabularnie może bez fajerwerków, ale pod względem wrażeń z rozrywki..te 8h zdecydowanie warto poświęcić :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...