Najgorsze jest to, że okazało się iż dyskietka na ktorej miałem bios jest zwalona :mur: Widać szczęście mi dzisiaj dopisuje...
Własnie wyjąłem 'bateryjkę bios' , leży sobie juz prawie godzinkę, jutro postaram się coś znowu zdziałać... może jednak da rade ocalić płytkę przez serwisem...
A co do uruchamiania z wcisnietym klawiszem Insert, ok , zrobię tak ale... co to da ? Monitor 'śpi' , dioda świeci na pomarańczowo...