Gra jest wspaniała :) Może graficznie nie powala - zdarza się, że drastycznie zwalnia jak pojawi się jakiś dym czy mgła, ale fabuła jest bardzo wciągająca. Właśnie uratowałem swojego głównego bohatera z rąk Goto. Najbardziej intryguje mnie Kreia i Atton. Fakt, że gdzieś (fatalnie) był spoiler i przeczytałem, że z nią się walczy w pewnym momencie (może na końcu), ale i tak grając cały czas mam "pęd" żeby zobaczyć co będzie dalej.
Co do trudności to trochę problemów sprawiła mi walka Attonem z dwoma zabójczyniami w Świątyni Pazaaka ;) oraz akcja Mirą w tych podziemiach pod Trującą Kantyną. No ale w pierwszym przypadku kluczowe okazały się granaty plazmowe, a w drugim miny :)