1. Kable ułożone tak, że prawym boku obudowy materiał wyciszający miał wgniecenia
2. Wszędzie trytki. Z obudową be quiet! Silent Base 601 dostarczane jest 6 opasek na rzep, co spokojnie wystarcza aby ogarnąć przewody.
3. Nie ustosunkowano się do problemów z portami USB (niekompatybilność płyty z obudową, usterka lub sterowniki/BIOS?)
4. Wentylatory nie były zamontowane jak prosiłem przy pierwszym RMA
5. Format dysku przy pierwszym RMA. Niby mają to w regulaminie, ale przecież to serwis
6. Dobrze, że nagrywałem otwieranie paczek i robiłem zdjęcia z wysyłki. Trzeba jeszcze nagrywać pierwsze uruchomienie zestawu, aby było wiadomo, że nie grzebano w środku