Za 52 euro na pewno się opłaca. Topowery podobnie jak FSP wytrzymują z reguły obciążenia dużo wyższe od deklarowanych, powinien więc uciągnąć nawet mocno rozbudowany system. W jednym z testów, wyciągnęli z linii 12V 37A wobec nominalnych 22A, co prawda przy pozostałych liniach nieobciążonych, ale i tak robi to wrażenie. Tagan ma do tego kilka fajnych ekstrasów, jak skręcane kable, dobrej jakości wtyczki, czarna obudowa, a nawet takie bzdety jak rzepy do wiązania kabli. Jest bardzo cichy (IMO 480W jest cichszy od jednego Coolermastera SAF-B na 5V, choć wersja 380W może być minimalnie głośniejsza na takim samym systemie, ponieważ Tagany mają regulację prędkości obrotowej wentyli w zależności od procentowego obciążenia, a nie temperatury), tylko trzeba mieć dobrze wentylowaną obudowę, bo coolery w Taganie, mimo regulacji obrotów i tak kręcą się wolno i jeśli zasiłka stanowi jedyny element wentylujący obudowę to komp się usmaży, szczególnie przy AC.