Panowie mam problem po podkręceniu mojej machiny zasilacza poszedł dym i ogień :lol: i komp się wyłaczył, po przeglądzie zasilacza okazało się że poszła z dymem dioda prost. i chyba jakiś opornik ale zasilacz chodzi choć musiałem odłaczyć cd-rw itp. bo miał problem z uruchomieniem ale nie w tym rzecz od tamtej pory zawiesza mi się myszka po prostu staje tak na 2 sek. i tak co chwile, komputer w miedzy czasie reaguje normalnie czy to wina jest tego pierd@#$go zasilacza?.
ps. Wiem że ta zasiłka nie powina siedzieć w kompie ale nie mam na razie $ na nową :evil: