Skocz do zawartości

Blabon

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Blabon's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done
  • First Post Rare
  • Conversation Starter Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Odkręciłem elektronikę, przejrzałem dokładnie pod lupą, później profilaktycznie potraktowałem wszystkie elementy na płytce lutownicą na gorące powietrze ale niestety nie pomogło. Ciekawe bo słychać normalne odgłosy pracy dysku, talerze się kręcą, głowice latają a efektu brak. Mechanicznej części nie otwieram bo to chyba nie ma sensu w warunkach domowych (przynajmniej moich). Chyba będę musiał się z nim pożegnać. Szkoda tylko, że za wiele nie popracował, większość swojej trzyletniej egzystencji przeleżał w etui w szufladzie. Chyba na przyszłosć będę ostrożny z dyskami Seagete do zabezpieczania ważnych danych. Teraz uswiadomiłem sobie, że wszystkie dyski , które padły mi w przeszłosci to własnie Seagate. Dyski firmy WD kończyły u mnie życie tylko z powodu swojej już zbyt małej pojemnosci. No to ciekawa konkluzja. W każdym razie dziękuję wszystkim za pomoc.
  2. Witam wszystkich. Mam następujący problem: Posiadam HDD 2,5’’ Seagate Barakuda 5 TB. Kupiłem go 3 lata temu w obudowie zewnętrznej Seagate Backup plus. Służył do backupu danych z serwera NAS Synology. Używałem go sporadycznie i przechowywałem starannie w bezpiecznym miejscu. Dzisiaj okazało się, że przestał działać ale w dość nietypowy sposób. Talerze i głowice pracują co słychać, niestety przy próbie kliknięcia w literę napędu w celu odczytu danych nie dzieje się nic. Windows czeka na odczyt z dysku w nieskończoność. Co ciekawe zaraz po podłączeniu w eksplorerze przypisywana jest litera dysku, natomiast w oknie Zarządzania Dyskami nie widać go w ogóle. Próbowałem już łączyć dysk zarówno poprzez wbudowany w obudowę port USB oraz bezpośrednio przez SATA ale objawy są identyczne dysku brak, litera się pojawia ale niema możliwości niczego odczytać. Nie jestem do końca pewien czy to awaria samego dysku, choć serwer NAS (oparty na linuxie) też ma z nim kłopoty bo nie montuje go wcale. Szkoda mi go od razu wyrzucać bo tani nie był więc postanowiłem zapytać, być może ktoś coś wie na ten temat. Dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...