jest tak...
mam DSL od tpsa, mam go podlaczonego do routera Planet, stamtad z portu uplink idzie kabel (||) do 24portowego switcha,tez Planet.I do niego sa powpinane kable z innym komputerow w sieci. W sumie okolo 15. I tu wszystko ladnie dziala.
kable z switcha podlaczone sa do takiej szafy w ktorej zbiegaja sie wszystkie kable telefoniczne i sieciowe,
z szafy idzie tez kabel do drugiego budynku,gdzie jest 8 portowy switch planete. kabel zakonczony jest gniazdkiem do ktorego krotkim kablem podlaczam switch. i w drugim budynku mam problem z netem.Odleglosc jest chyba lekko ponad 100m.
pingi na 192.168.0.1... raz ida ladnie.. raz co 5-8 pojawia sie host nieosiagalny
jeszcze jest tak ze dopuki w glownym budynku nikt nie korzysta z kompow.. czyli wszystkie poza 1 sa wylaczone to w drugim jest podobno ok
i teraz mam pytanie.. domyslam sie ze moze byc cos nie tak z zacisnieciem kabli lub/i z tym czy kable maja byc zwykle || czy krosowane x.. i teraz jak to polaczyc wszystko...
switch(8) - szafa - switch(24)
jakie kable zastosowac z szafy do switcha 24 port i z 'wtyczki' do switcha 8 port
na switchu 8 i 24 nie ma zaznaczonego portu uplink, czyli musze je polaczyc skrosowanie..ale jak to zrobic przez te szafe
pozdrawiam
i dziekuje za odpowiedzi