
ajgon
Stały użytkownik-
Postów
681 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ajgon
-
W ogole smieszy mnie cala ta sytuacja. Chlopak najprawdopodobniej nie beknie za teledysk, tylko za to co mu zarekwirowali na kompie :mrgreen: . Inna sprawa, ze zawsze zastanawialo mnie, czy ataki typu HTML/SQL Injection to przestepstwo ? Moge sobie przeciez wpisac w adres przegladarki co chce, i skad mam wiedziec, ze moge cos uszkodzic ? Jak jakis skrypter jest lamusem i robi include($_GET['data']); (skrajny przypadek), to czemu ja mam za to placic ?
-
Nie chyba tylko na pewno, i z tego co tam napredce wyczytalem, paypal, to wynalazek ebaya, wiec watpie, zeby jakies sklepy go mialy w swojej ofercie. A szkoda, bo to wynalazek pierwsza klasa :wink:
-
99 Rzeczy Które Faceci Na 100% Wiedzą O Kobietach!
ajgon odpowiedział(a) na zavader temat w Ośla łączka
1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. 29. 30. 31. 32. 33. 34. 35. 36. 37. 38. 39. 40. 41. 42. 43. 44. 45. 46. 47. 48. 49. 50. Mają piersi -
Dajcie chlopu spokoj, czemu on winien, ze jego firma leci w kulki... :mellow:
-
Typowy relikt komunizmu - nalezy sie. I wszyscy placimy ciezka kase, za "bezplatna" sluzbe zdrowia. Dlaczego, po prostu nie rozgonic tego w pizdu i nie zlikwidowac skladki zdrowotnej. To Twoje zdrowie i Tobie powinno zalezec. Po to sa ubezpieczenia chociazby. I wtedy wydaje dokladnie tyle ile chce i mam jakosc uslug za jaka sobie zaplace. A teraz wyglada tak, ze mam to samo, plus jeszcze loze spore pieniadze, za beznadziejna Panstwoa sluzbe zdrowia (do ktorej trudno miec pretensje, skoro jest zarzadzana jak jest zarzadzana). Ze nie wspomne, ze to "panstwowa" sluzba zdrowia, wiec polowa pracownikow to ziec corki syna brata pana ministra. I sie dziwimy, ze mamy takich "zawodowych" lekazy. W wiekszosci to sa matoly bez pojecia, ktorzy nie sa lekarzami z powolania, tylko nie mieli co ze soba zrobic po liceum to sobie poszli na medycyne, bo byla taka moda. Tak samo jest teraz z informatyka (wiem, bo widze co sie wokol mnie dzieje). Tylko, ze informatykow rozlicza wolny rynek a nie znajomosci, dlatego ta galaz sie tak rozwija. Natomiast na rynku medycznym, gdzie kontrola i jakosc uslug powinna byc szczegolnie istotna (w koncu chodzi o nasze zdrowie i zycie) dzieje sie jak sie dzieje...
-
Ale Panowie, po co ta klotnia? I tak g*.* dostana a nie pieniadze, bo niby skad panstwo ma je wziac ? Kazda ustawe mozna odwolac/zdelegalizowac albo po prostu o niej zapomniec (vide pielegniarki). Pieniedzy nie bedzie, przez nastepne cztery lata, wiec my tego nie odczujemy, gornicy beda zyli nadzieja, wszyscy beda szczescliwi :mrgreen:. A tak zupelnie powaznie, to mam cicha nadzieje, ze dojdzie wreszcie ktos madry do wladzy i sie wezmie raz a porzadnie za ten burdel. Moja opinia jest taka, ze praca jest ciezka jak cholera, ale zyjemy w wolnym kraju i jak sie nie podoba, to .... Prawda jest taka, ze oni doskonale sobie zdaja sprawe z tego, ze bez wlasnych dostaw wegla, cala nasza siec energetyczna padnie. I wykorzystuja to do oporu. I tak na dobra sprawe, nie bardzo jest co z tym fantem zrobic. Wlasnie dlatego, nie mozna (moim zdaniem) zakrecic kurka z kasa i pozwolic, zeby problem rozwiazal sie sam (dobre kopalnie przetrwaja, reszta... no coz, operator buldozera, tez chce zarobic). Tego co teraz napisze, nie jestem pewien, jesli sie myle, to mnie zweryfikujcie, ale jesli podpisuje sie umowe o prace, to tam ladnie jest napisane, jakie warunki emerytalne sie otrzyma. I tak naprawde zmiana tych warunkow, jest zlamaniem prawa, wiec moim zdaniem, tak naprawde to im sie nic nie nalezy i dra mordy na prozno. Inna sprawa, ze juz nie raz, Panstwo grzebalo przy emeryturach (zazwyczaj zabierajac), wiec pewnie i tym razem sobie na to pozwoli.... A tak w ogole, korzystajac z okazji, chcialbym powiedziec, ze jestem za likwidacja senatu, zwiazkow zawodowych, KRRiT oraz wprowadzeniem podatku liniowego i kastracji pedofilow (nie chirurgicznej, tylko na zywca). Natomiast argument, o tym, ze gornicy byli swieci, trzezwiutcy i w ogole grzeczni, a calymi mediami rzadzi cenzura i rzad, uwazam za idiotyczny (nie ujme tego dosadniej). Chyba sie komus kraje pomylily - kraj gdzie tak jest, to troche bardziej na poludiowy-wschod. Jest o nim teraz glosno w telewizji, wiec moze komus faktycznie sie pokickalo :mrgreen: P.S. Jest trzecia nad ranem, jestem 4 dzien, po 12 godzinnej przygodzie z PHP - moge pisac idiotyzmy, nie chcialem nikogo urazic i wiecej grzechow nei pamietam :) Edit: kurde, dzisiaj to nawet 15h PHP, ledwo zipie - dobranoc wszystkim. KosiMazaki, jestem z Toba ;)
-
Jordan Capri :rolleyes: No i ta pani wymiata :mrgreen:
-
http://en.wikibooks.org/wiki/Grand_Theft_Auto:_San_Andreas - moze sie komus przyda, a co do gry to jestem juz blisko konca :mrgreen: . P.S. Powaznie da sie wyladowac tym posranym spadochronem w 55 sek. ? :P
-
Czy ktos z was bawil sie tym ? Dodalem opcje do xorg.conf Option "Coolbits" "1" i w logach widze, ze jest wlaczone, a mimo to nvidia-settings nie pokazuje mi zadnych nowych zakladek ;/ Na jakiejs stronie wyczytalem, ze coolbits ma support tylko dla kart z serii FX/GT, ale z kolei na innej gosc krecil 4200 przy pomocy tego bez zadnych problemow :mur: Uzywam sterownikow 7664.
-
Proponuje sobie zapuscic Gunther'a (przez u umlaut) ;P To sa dopiero hiciory (teledyski wymiataja) ;] A hitem lata bedzie szalony zabol pewnie, juz to na techno-potupajkach slychac :P A co do ambitnej muzyki - jakos niesmak mnie bierze, na mysl o Vivie puszczajacej Vadera czy Maidenow, miedzy najnowszym hiciorem Mandaryny i Peja spiewajacym o biedzie :mur:
-
Tez sie podepne, bo mam specyficzny wymog: Athlon 1500+ 768 DDRAM Zasilacz 400W MSI K7TPRO2 (VIA 266A) - AGPx4 GeForce2 MX-400 64MB :mur: reszta chyba nieistotna. A moj wymog jest taki, ze koniecznie chce cos ze stajni nVidia (nie, to nie zboczenie, sterowniki ATI pod linuxa, o kant nie powiem czego potluc :mur: ). Chcialbym kupic cos taniego bo kupowanie rakiety do AGPx4 mija sie z celem (nie zamierzam juz nic wiecej zmieniac w tym komputerze). Generalnie, chce sobie pograc w GTA:SA nawet w 800x600 byle plynnie ;). Myslalem nad jakims starszym GeForce (cos z trojek, bo ponoc dobre), ale wole sie poradzic ekspertow :-P Co powiecie na to: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55224666 ?
-
Jak chcecie hardkor to sobie liczcie calki powierzchniowe z rotacji :P (Elektrodynamika Falowa sie ten przedmiot nazywa - niezly hardkor ;])
-
Rzuc okiem na ciasteczka ;)
-
Udalo sie, przeszedles Hackme 3.0 To jest juz koniec, nie ma juz nic... Teraz idz sie pochwal na forum ;PP No to niniejszym sie chwale ;) Kurde, mialem projekt pisac... ehhh... szatany :P
-
Jestem na 15 i nie bardzo mam pomysl - w sumie, powinienem od dwoch godzin pisac programy a nie meczyc to dziadostwo :mur: - podzieli sie ktos haslem na PM ? (nie chce mi sie lamac tego brute forcem)
-
Wisze na 7 lvl - jakis hint (znalazlem ciasteczka ale nie widze wskazowki co do hasla ;/) UD: lvl8 (moglem sie szybciej domyslic, ze w siodmym o to chodzilo, to sztuczka stara jak swiat ;)) UD: lvl11 (szybko idzie potem ;))
-
E.... tam.... filozofia Everything is Pain robi sie modna powoli. Ile mozna spiewac o biedzie ? Pora na metal ;] A to o czym piszecie to nie jest cecha kobiet, tylko to jest taki typ ludzi, co wiecznie sie uzalaja nad soba, twierdza ze nic im sie nigdy nie udaje, nie maja po co zyc itd. I zeby im dupe maslem smarowal, to im nie dogodzi. Nie rozumiem tego, ale tak juz jest ;]
-
http://217.79.144.102/~b0rg/rotfl/upload/k...w_hajnowce2.jpg ;] Dodam tylko, ze to nie jest fotomontaz, sam taki plakat u nas w Rzeszowie tez widzialem ;]
-
E tam... w blade 3 jest Jessica Biel ;] IMHO trojka lepsza od dwojki, ale do jedynki faktycznie jej brakuje. Ja ze swojej strony polecam SAW (jak wszyscy ;]) i film o ktorym chyba nikt tu nie pisal - Johnny Idzie na Wojne (Johnny Got His Gun). Zakonczenie z SAW wysiada przy koncowce tego filmu calkowicie.
-
C Problem z dynamiczna alokacja tablicy pod dany ciag liter
ajgon odpowiedział(a) na MeHow temat w Programowanie
Podepne sie pod temat, bo mialem identyczny problem. Ja sie wycwanilem, i przykantowalem, korzystajac z C++ ;] [php:1:114ee75010] #include <iostream> #include <stdio.h> using namespace std; int main(void) { string dany_string; char *string_zaalokowany; printf("Pokaz stringa ;]: "); cin >> dany_string; string_zaalokowany = (char *)malloc(strlen(dany_string.c_str())*sizeof(char)); strncpy(string_zaalokowany, dany_string.c_str(), strlen(dany_string.c_str())); } [/php:1:114ee75010] Niemniej klasa string jakos sama to robi. Gdyby ktos mogl mi podac jakies linki, gdzie jest wyjasniony problem, to bylbym zobowiazany. Pozdrawiam -
http://ajgon.boo.pl/ A co mi tam... pochwale sie. W koncu udalo mi sie zmeczyc strone domowa i doprowadzic do takiego stanu, ze mozna ja zaprezentowac. Czekam na pochwaly, peany, uwagi, miazdzaca krytyke, wytkniecie bledow i ew. listy od wielbicielek ;] Pozdrawiam
-
Z windowsem rozstalem sie bez zalu juz ponad rok temu. Ale trzymam dla dysku, nie tyle dla gier, co dla microsoft office (niestety, wszystkie gotowce na laborki sa w *.doc/*.xls z ktorymi open office nie do konca sobie jeszcze radzi ;)). Jedyna gra, w jaka ciupie to quake III arena - i on jest pod linuxa (ma wlasny port nawet) ;]. Gram tez sporo w abandonware - 99% chodzi pod linuxowym dosemu (dosbox, to imho porazka). Natomiast od nowosci jest cedega (czyli dany winex), sporo gier na tym chodzi (tylko, jak juz pisalem, nie gram od 2 lat ponad, wiec nie jestem na biezaco, ale gry z 2k2 smigaja ladnie). Poza tym, jesli sie naprawde postarasz to prawie kazda gre idzie odpalic. To tyle jesli idzie o gry pod linuxa. Natomiast jesli idzie o piractwo, to opinia lukka jest dla mnie idiotyczna i w ogole wzieta z kosmosu. Typowe tlumaczenie sie przed calym swiatem, z kupowania piratow. Jestem zlodziejem i sumienie gryzie ? No to dystrybutorzy tez nie lepsi! Tez kradna, oszukuja, gwalca i rabuja! I w ten prosty sposob, jestem usprawiedliwiony przed calym swiatem. Niestety piractwo to zlodziejstwo i trzeba to sobie wyraznie powiedziec. I nie ma innego synonimu dla tego slowa. Z dyskusja o piractwie jest jak z dyskusja o kosciele. Jesli osmielisz sie powiedziec cos nie po mysli, zostaniesz zniszczony. A najbardziej z takich pieniaczy smieja sie dystrybutorzy. Proponuje przeczytac post und3ra. Bardzo madrze pisze. Dodam tylko od siebie, ze firmy propaguje (nieoficjalnie rzecz jasna) piractwo w srodowiskach studenckich. Dlaczego ? Wyobrazcie sobie, studenta, wymiatacza powiedzmy w grafice wektorowej. Taki student musi miec oprogramowanie w ktorym bedzie sie mogl zrealizowac. I kupi pirackiego corela, bo jest najpopularniejszy na lewym rynku. I bedzie pracowal na corelu, uczyl sie niego i bedzie spejalista umiejacym pracowac na corelu. I pojdzie do pracy po studiach. I co bedzie musial zrobic taki pracodawca ? Oczywiscie kupi mu tego corela, wraz z licencja na firme i costam jeszcze. Bo na firme kupowac piraty to samobojstwo. I taki producent i tak wychodzi na swoje, bo zarabia na tym studencie, mimo iz tez uzywal piratow. Bo on doskonale wie, ze 99,9999% mlodych ludzi, ktorzy przeciez musza sie na czyms uczyc, nie kupi oryginalu za 2000 PLN. I to jest jedyny przypadek piractwa, ktory jest dla mnie usprawiedliwiony, a o ktorym zaden z pieniaczy nie wspomnial. Wszyscy tylko krzycza o gry i filmy, czyli jak to napisal jonathan, dobra luksusowe. I malo tego! Calkowicie zbyteczne (no bez przesady, ale wiadomo o co chodzi ;)). Bo wybitnie rozrywkowe. Nie sluza rozwojowi, a jedynie zaspokojeniu potrzebie zabawy. A niestety za rozrywke trzeba placic (pierwsz z brzegu przyklad - chociazby bal sylwestrowy). I dlatego uzywanie nielegalnych programow do samorozwoju jestem jeszcze w stanie zrozumiec, to piractwa gier nie zrozumiem nigdy. To jest po prostu zlodziejstwo. Ktos kto kradnie chleb i maslo, bo jest glodny jest (w miare) w porzadku. Ale jesli ktos kradnie kawior i krewetki, to juz nie z glodu tylko dla zaspokojenia swoich wlasnych zachcianek. Post wyszedl mi ogromny, ale mam nadzieje, ze przemowi niektorym pieniaczom do rozsadku. Nikt nie lubi byc okradanym prawda ? Pozdrawiam
-
U mnie tradycyjnie - trzy kilo ubran i czekoladki. A... no i laptop od ojca - ale nie jakis wypasiony jak bruce'a, tylko Toshiba Tecra 8000 z demobilu ;] Ale w zupelnosci mi wystarczy. Rok rocznie swieta wygladaja tak, ze cala rodzina sie sklada na cos co sobie umysle bo nikt nigdy nie wie co mi kupic ;] Rok temu byl monitor, dwa lata temu mobo itd. ;]
-
A co mi tam... Nauczyc sie tanczyc.... ;] Przeczytac manuala do iptables :mrgreen: Przestac szydzic z hip-hopu Co tam jeszcze.... zrobic ojcu strone WWW (od 5 lat to postanawiam ;]).
-
:ploom: :plum: :Plóm: :plum: :Plóm: :ploom: plum plum plum, we are all ploomed ;]