
ajgon
Stały użytkownik-
Postów
578 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ajgon
-
Sprawdzila sie stara i sprawdzona przez lewakow metoda na podbijanie wynikow sondazach - obrzucanie gnojem. Nie liczy sie jego jakosc, byleby bylo go jak najwiecej. Przypomina mi sie "Modlitwa Polaka" z Dnia Swira.
-
Powiem szczerze, ze nie wiem - w ostatecznosci Roman bedzie ich trzymal na dlugiej smyczy ;]
-
Wiem co to jest block i inline ;) Nie wiedzialem tylko, ze form tez ma jakies takie cuda. W sumie, to mi sie podoba w operze, ze jak sa buraki w kodzie to ona je wychwyci a nie przemilczy. Ech, gdyby jeszcze miala tak silny system pluginow jak ff.... W kazdym razie dziala, dzieki :)
-
Super tajnych nie mam ;) Pokaze Ci jaki kod dostaje przegladarka, bo tam jest tona php, smarty i inne cuda ;) btw - jak kod HTML moze byc tajny ? ;] <!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD XHTML 1.1//EN" "http://www.w3.org/TR/xhtml11/DTD/xhtml11.dtd"><html xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" xml:lang="pl"> <head> [ ... meta .... ] <link rel="stylesheet" type="text/css" href="style/default.css" /> <title>ajgon stats</title> </head> <body xml:lang="pl"> <form action="index.php?d=22&m=9&y=2005&page=browsers&id=" method="post"> <div id="content"> <div class="languages"> [... linki do wersji jezykowych ... ] </div> <div class="logo"> <div class="logo-container"> <span class="title">ajgon stats</span> <span class="copyright">created by Igor Rzegocki</span> <span class="version">v. 1.0.0-rc1</span> <span class="build">built: 22/09/2005</span> </div> </div> <div class="menu"> [... linki do menu...] </div> <div class="calendar"> [... mnostwo smiecia wypluwanego przez skrypt do generacji kalendarza ...] </div> <div class="hearth"> [... no i tutaj miodek, czyli tabelki ze statystykami ...] </div> </div> </form> </body></html>Zawartosci divow powycinalem, bo tam jest od cholery kodu, jak Ci ktoras potrzebna, to daj znac to wkleje ;]
-
Hmmm.... body dociaga do gory w operze. Problem widze polega na tym, ze div w srodku jest przesuniety na srodek. Nie rozumiem dlaczego body jest wyzsze od div. margin sa na 0 i w div i w body, padding na zero w body. Vertical-align nie pomaga. Chcialbym uniknac ustawiania height na sztywno dla body. http://ajgon.boo.pl/smieci/operaborder.png edit: nawet height na sztywno nie pomaga :wink: body { margin: 0px; padding: 0px; background-color: #e6e6e6; border:solid; vertical-align: top;}#content { border: solid; margin: 0px; top: 0px; left: 0px;}tak to wyglada w css - wyzerowane wszystko co sie da ;] Jeszcze jeden edit: Twoj kod dziala dobrze :)
-
Uwierz mi, LPR jest taka partia, ze sie na pewno "chetny" do rezygnacji znajdzie :mrgreen:
-
MeHow tez to widzialem, ale on jest liderem. Juz on cos wymysli ;] A propo wyborow: http://www.joemonster.org/i/j/powyborcze.jpg
-
Z profesjonalizmem to srednio ma cos wspolnego - niezgodnosc ze standardami chociazby. Te linki to tez taki zywy, brzydki php - zainteresuj sie mod_rewrite. No i windowz only ;/ Ale wizualnie jest bardzo ladnie :)
-
margin i padding jest na 0px, tez juz na to wpadlem ;) I dalej pierwszy div (ktory tez ma margin na 0) jest odsuniety od gory przegladarki ;/ Problem przedstawia sie nastepujaco -> jest tak (http://ajgon.boo.pl/smieci/opera.png) a ma byc tak (http://ajgon.boo.pl/smieci/firefox.png)
-
Dlatego ja juz od dawna stosuje prosty trick jak ktos narzeka - Glosowales ? Nie ? To sie zamknij. - dziala pieknie ;]
-
Mnie najbardziej ciekawi kwestia tego LG. Chcialbym zobaczyc mine kaczorow, jak im decydenci firmy pokaza wala i powiedza => Nie ma liniowego, nie ma fabryk - zapraszamy na Slowacje ;] W sumie nie myslalem nad tym, ale wizja przejrzystego podatku faktycznie mogla zawazyc na ich wyborze.
-
A czy ktos mi powie, jak zmusic ta idiotyczna przegladarke, zeby obslugiwala top: 0px; w stylach ? Bo ni cholery sie nie da. edit: chodzi mi o body {top: 0px;}
-
Paranoik, z tymi ankietami to wiemy :) Tylko chodzi o to, ze teoretycznie blad jest 2% a roznica 4% (+2PO -2PIS), ale takie ankiety zazwyczaj sie sprawdzaja. 2% to za duzo. Aczkolwiek cichaczem licze, ze moze jednak jakims cudem, kazda z tych 9 nie pytanych osob glosowala na PJKM :mrgreen: . Tudziez, z zyczen w wersji light - ze jednak PO wygra. Chociaz z drugiej strony.... moze lepiej ze Kaczki wezma pierwszy rok rzadow - okaze sie, ze ich polityka jest g... warta i moze posluchaja PO :) Zobaczymy. A reportaze ciekawe, musze sobie dodac CNN do RSS w koncu :) Dobra, ide spac... Dobranoc wszystkim.
-
Wzajemnie, rowniez dziekuje za przyjemna dyskusje. I zeby nie off-topowac: mam nadzieje, ze nie - z dwoch kaczorow wole Donalda ;]
-
Kurna Domik, odwracasz kota do gory ogonem. Ja tu o teatrach, a ty armata we wrobla :P Kultura jest wazna, wyraznie pisze, ze jestem przeciwnikiem unifikacji, amerykanizacji i zidiocenia spoleczenstwa. Probuje nadmienic tylko, ze teatry nie sa filarem kultury, w przeciwienstwie do jezyka czy bibliotek. ThaK By SHiE SkHoNcHyLA KhULthUrAA PoOoOLZKieGo NAroDO, GdDyByZ ZaGAzaL poLZkieGo w BhUdZie;] edit: tukamon, powiedz im "Respect my Autorritahh..." i bedzie po klotni ;]
-
Przyklad teatru obrazuje niestety brutalna strone kapitalizmu. Nie sa atrakcyjne, wiec nikt do nich nie chodzi. Ja wiem, ze kulture trzeba pielegnowac, ale na Boga - to jest tak nudne, ze ja sie nie dziwie, ze ludzi to nie bawi (wiem, wiem, sa milosnicy itd. ale sa w mniejszosci). Tymbardziej, ze teatr nie jest synonimem kultury. 99% moich znajomych nie chodzi do teatru, a mimo to sa to bardzo kulturalni i oczytani ludzie. Teatr nie moze byc swieta krowa w imie kultury. Jestem przeciwny amerykanizacji i zidiocaniu spoleczenstwa, ale tego sie nie da uniknac. Przeraza mnie to, ale protekcja panstwa nad Teatrami nic nie da - ludzie i tak nie beda do nich chodzic. (a teraz za teatr wstawcie cokolwiek nierentownego, a za kulture glowny argument, ktorym to cos sie broni) Lapie sie ze wszystkie posty edytuje i cos dopisuje :) Domik tu nie chodzi o likwidacje kultury, tylko o to co jest nierentowne/niepotrzebne. Z bibliotek korzysta mnostwo ludzi i one sobie na pewno poradza. Poza tym biblioteka, zawiera skarb kultury na pismie, a nie cos tak nieuchwytnego jak sztuka teatralna. Taka sztuka tez jest na podstawie scenariusza, ktory lezy w bilbiotece :wink: Wiec strata bibliotek bylaby nieporownywalnie wiekszym ciosem dla kultury niz teatrow. Jestem zwolennikiem tego, ze to co potrzebne powinno byc. Teatry sa moim zdaniem niepotrzebne. Ale to jest moje zdanie - waszym powinny byc. I to wystarczy zeby nie upadly, bo zawsze znajdzie sie grupka zapalencow, dzieki ktorym przetrwaja. A potem mandaryna pojdzie do teatru i zacznie boom i moda ;] Tak jest ze wszystkim.
-
Z tym 2012 tez mialem skonczyc taka puenta, ale mi sie zapomnialo :) Przyrost jest ok, ale na Boga - robcie to z glowa (akurat nie pisze do was, tylko ogolnie) - a nie na*ebie 15 dzieci i potem jak to wykarmic. I wyciaga reke, bo tak jest najprosciej. Za glupote masz ty placic, a nie kto inny. I powtorze po raz trzeci - szkoda dzieci :mur: Co do ksztalcenia - wolny rynek na uczelniach - kierunki bez przyszlosci padna - bo nikt nie bedzie ich obieral. Spokoj i problem znika ;] Najwiekszym problemem o ktorym tak naprawde rozmawiamy i o ktory, rozwali sie nawet najlepszy program naprawy kraju jest mentalnosc spoleczenstwa. Caly czas "mi sie wszystko nalezy". I co do zwiazkow zawodowych - zauwazcie, ze tycza sie one tylko dziedzin gospodarki, gdzie strajk moze narobic szkod. Czemu nie ma zwiazkow np. w takim TESCO (wiem, ekstremalny przyklad) ? Bo jak by im sie zachcialo strajkowac, to by wszyscy polecieli na morde i bylby spokoj. Niestety zwiazki zawodowe juz od dawna nie spelniaja swojej roli, teraz jest to banda decydentow sterujaca tlumem, ktora znalazla sobie cieple posadki i praktycznie za nic nierobienie (o przepraszam, reprezentowanie interesow pracowniczych) biora kase. Najprosciej byloby to pogonic w diably. Pani Thatcher jakos sie udalo.
-
Zle mi sie napisalo - pisalem prywatne, myslalem rodzinne ;) Chodzilo mi o rodzinne domy dziecka. Domik - zgadza sie, ale chcialbym, zeby Ci co chca sie wzbogacic mieli ku temu mozliwosci. I nie byli kopani co krok w dupe. I nie musieli pracujac na siebie i swoich najblizszych, pracowac jeszcze na kilka innych rodzin. Bo im sie nie udalo. Dlaczego nikt nie przedstawi ideii socjalizmu w taki sposob ? Sluchaj, ty jestes obrotny, to bedziesz jeszcze pracowal na tego goscia, bo on jest alkoholikiem i sobie nie radzi. Tu jest rodzina, ktora ma 15 dzieci i nie ma pracy, te dzieci tez musisz wyzywic. A i nie zapomnij jeszcze, o tym facecie co zabil Twoja ciotke. On tez musi miec godne warunki. Zycze milego dnia i do roboty. Chcialbym zobaczyc mine ludzi, gdyby im sie cos takiego powiedzialo - a na tym polega wlasnie centralnie planowana gospodarka. P.S. Cholera, szlag mnie trafia z tym internetem, zanim cos odpisze, to juz kilka nowych opini ;)
-
Nie bede tu wyjezdzal z teoria Darwina bo mnie za Faszyste wezmiecie. Powiem tak - sa prywatne domy dziecka, przy normalnych przepisach sieroty do lat 3 przestaja byc problemem (nieplodnosc to choroba cywilizacyjna). Ze starszymi dziecmi jest problem, ale nie oszukujmy sie - one sa skazane na porazke - uwazasz, ze to co teraz sie z nimi robi jest dobre ? Predzej czy pozniej skoncza w wiezieniu albo na ulicy. Maly odsetek cos z siebie zrobi. I tu nic nie pomoze - dzieci, bez ojca i matki nie maja szans na normalny rozwoj. Sa juz stracone, bardzo to smutne, ale prawdziwe - a w domu dziecka nikt ich specjalnie nie bedzie traktowal - beda jednymi z wielu. I czy socjalizm, czy kapitalizm, czy inny alizm, to nic tego nie zmieni. Chorzy umyslowo tak czy srak skoncza w szpitalu. Ci z lzejszymi objawami przekonaja sie jak bardzo kocha ich rodzina. Aha, zebysmy sie zrozumieli - caly czas rozmawiamy o ideologiach, nie o pieniadzach. O tych sie nie wypowiadam, bo sie na gospodarce znam w malym stopniu - po prostu mowie jak to widze. Wiadomo, ze to nie as reformy i pomysly na tydzien ani na rok. Nie wszystko tez da sie wprowadzic. Ja tu sobie po prostu gdybam, jak ten caly burdel powinien wygladac :wink: IGI: Co do paralizu - jak mam egzystowac jak warzywo, to naprawde sam nie wiem, czy chcialbym tak zyc. Poza tym, jest zawsze rodzina, ktos kto ma nerwy zeby sie Toba opiekowac. Albo zeby Ci ulzyc. A w przypadku paralizu czesciowego (powiedzmy nog), zawsze idzie cos jeszcze zrobic. A w ogole, nie chce nawet o tym myslec. Ani sobie ani zadnemu z was ani nikomu tego nie zycze i oby to nas nie spotkalo. Pozdrawiam
-
IGI: Takiej odpowiedzi sie spodziewalem - to wtedy zaczne sie rozgladac za praca, udzielac, kombinowac. Mam ta przewage (i tu sie kryje kolejny argument przeciwko mnie ale co tam :P) ze jestem wyksztalcony, mam dosc spora wiedze z zakresu technologii internetowych i kontakty za granica, wiec sobie poradze (mam nadzieje, bo to roznie w zyciu bywa). Poza tym, jest mnostwo organizacji charytatywnych, ktore swietnie daja sobie rade, sa jadlodajnie itd. Wierze, ze z biedy da sie wyrwac, tylko ze wiekszosci ludzi sie nie chce - wola narzekac, zamiast wziac dupe w troki i zrobic cos ze swoim zyciem. I teraz ubiegajac Twoje pytanie - co jesli bym sie urodzil w rodzinie, gdzie takich mozliwosci wyksztalcenia/samonauki bym nie mial ? - ano wracamy do watku plodzenia miliona dzieci - dla mnie nie do pomyslenia jest, zrobic dziecko nie bedac pewnym jego przyszlosci (oczywiscie w pewnym zakresie, nigdy nie wiem, czy mnie jutro samochod nie walnie). I znowu, wiekszosc tak nie mysli.... i znowu szkoda tych dzieci :mur: edit: i znowu zgodze sie z wypowiedzia przedmowcy :)
-
Ja to jednak nie umiem sie zamknac 8) IGI, piszesz o ludziac starych, schorowanych etc. - po to pracujesz cale zycie, zeby odchowac dzieci i odlozyc sobie na starosc. Musisz o tym myslec juz teraz - ja np. jestem juz zapisany do funduszu emerytalnego (ale to akurat pomyslal za mnie ojciec) i juz mi sie kasa odklada. I wiem, ze jesli uda mi sie rozkrecic biznes, bede mial pieniadze zeby je dalej odkladac, to na starosc nie zdechne w zapomnieniu. A i tak na wszelki wypadek (jak Bog pozwoli i sie dorobie) planuje odlozyc troche pieniedzy na koncie i troche w skarpecie. Kto o tym nie pomysli, to sie na starosc obudzi z reka w kiblu. I co ? Moja w tym wina ? Czemu mam na niego lozyc ? Emerytury naleza sie ludziom, ktorzy ciezko pracowali i sa starzy TERAZ (skoro placili zusy i inne [ciach!]ly to im sie to teraz nalezy). A to ze nie ma skad na to wszystko wziac kasy to inna sprawa (o czym zreszta madrze pisal mi Domik). Cale moje poglady, tak naprawde zbiegaja sie w jednym punkcie - nie chce pracowac na nierobow. A wszystkie centralnie zarzadzane gospodarki na tym sie opieraja - wszyscy maja po rowno, czyli ..... edit: I jeszcze co do tych zasilkow na dzieci... To tez sa sami sobie po prawdzie winni - jak widze, ze bieda az piszczy, to nie dupcze sie piec razy w tygodniu i nie plodze pietnasciorga dzieci. W tym wszystkim szkoda tylko tych dzieci - ze ich rodzice byli debilami :mur:
-
IGI, wole kapitalizm, gdzie ja decyduje o swoim zyciu, niz komunizm, gdzie uszczesliwiaja mnie inni. Definitywny EOT z mojej strony.
-
Ech mialem juz nie odpowiadac.... IGI - a dlaczego ty nie pozwalasz mi wyrazac mojego ? Pisze to co widze i tyle. Pisze ze nie podoba mi sie PiS. A co do sld - napisalem prawde - nowa morda <=> lepszy wynik. Czyz nie tak sie stalo ? Ten ich caly mlody dalej bedzie "liderem" i popychadlem - te stare swinie nie dadza sie tak latwo wykopac. Ja nie rozumiem, jak mozna popierac ugrupowanie ktore jest kojarzone z burdelem w panstwie, aferami, NFZ i tona innego syfu ? Koronny argument obronny "bo dostali burdel po AWS" jest idiotyczny. Jakos nie widac, zeby go naprawili - probowali ze sluzba zdrowia i co wyszlo ? Lepiej nie mowic... Zawsze bede klal na komuchow, bo ich doktryna mimo calej swojej szlachetnosci jest idiotyczna i zupelnie sie nie sprawdzila nigdzie na swiecie. I nie ma prawa sie sprawdzic. EOT z mojej strony.
-
mkl masz bardzo specyficzne poczucie humoru. Zartujesz prawda ? prawda ?
-
Moherowe berety ruszyly tlumnie do urn, niosac w rekach namaszczone przez o. Tadeusza radia i dzielnie strozowaly przy urnach, aby przypadkiem ktos nie zaglosowal na inna partie niz PiS tudziez LPR :mrgreen: