
ajgon
Stały użytkownik-
Postów
578 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ajgon
-
W South Parku mowia bardzo wyraznie, bez belkotu i slangu (Respect my autorittahh...!!! :wink:). Swietny jest do nauki angielskiego. Ja juz mam wszystkie sazony zaliczone, teraz przerzucilem sie na friends (10 sezonow po 20 odcinkow - jest chwile ogladania 8) ). A Cartoon Network wy-mia-ta. Naprawde. Mialem przez 4 lata w kablowce, zanim nie dali polskiej wersji :mur: :mur: :mur: . Dexter (slownictwo naukowe :P), Johnny Bravo (wyrywanie angielek), Two Stupid Dogs (hmmm... rozmowa z amerykanami ?) czy Cow & Chicken (moj no.1 :mrgreen:) wymiataly w oryginale :D
-
Widzialem to, pomijajac ze dziwnie dziala, trzeba sie bawic ze skryptami, to na dodatek nie radzi sobie z wildcardami. Poza tym, uzaleznilem sie jeszcze od kilku innych wtyczek FF, jak chociazby Live HTTP Headers :mrgreen: edit: przepraszam, zobaczylem tylko stronke i skojarzyla mi sie z ta, ktora znalazlem szukajac adblock do opery - widze ze jednak sie da - hmm... moze faktycznie czas na przesiadke ? :]
-
Zaby nie zaczac flamewara powiem krotko - w thunderbirdzie mozna ustawic haslo na hasla, nie wiem czy tak jest w ff, zreszta nie obchodzi mnie to, bo nie korzystam z zapamietywania hasel. Czemu ? Bo to debilizm do potegi tak wysokiego stopnia, ze nie jestem go sobie w stanie wyobrazic. Dlaczego ? Bo jakbyscie nie kombinowali, opera, ff czy inne safari musi kodowac te hasla metoda jednostronna (lepszej nie ma). A co to oznacza ? Ze jak ktos ma dostep do waszego kompa, to i tak wam podp*.* te hasla jak bedzie chcial i tak. Wiec taki zarzut jest dosc slaby w porownaniu do zalet ff, ktorych nie ma opera (oczywiscie lepiej kodowac hasla niz trzymac je otwartym tekstem, ale zysk bezpieczenstwa nie jest az taki duzy, zwazywszy na to jakie ludzie wybieraja hasla). Natomiast zalet ff ma multum, z czego wymienie jedna - adBlock. Kto uzywa, ten wie co to jest. Jesli juz chcielibyscie dyskutowac o wyzszosci ff nad opera, to argumentem powinna byc szybkosc dzialania - i tu niestety sie zgodze, opera jest duzo szybsza. I to mnie boli w ff :mur: , ale co poradze - jestem uzalezniony od adBlock :mrgreen:
-
A nie pomyslales, ze wszedlem na te strone z Firefoxa ? A nie pomyslales, ze skoro wywala kody dla windowsa, freebsd i czegostam jeszcze, to chyba jednak nie wykrywa ? A nie slyszales o zgodnosci wersji ? A.... ech...., myslcie ludzie.... :mur: :mur: :mur: Tymbardziej, ze sprawdzenie to jest sekunda i albo zadziala, albo nie :lol2: P.S. 24 godziny minely dawno a ja wciaz moge sobie narejestrowac oper ile chce ;]
-
Hmm... a zauwazyles gdzies, zeby w tym formularzu podawalo sie wersje przegladarki ? :blink: Myslcie ludzie, to nie boli :mur:
-
Mam pare lat, studiuje Elektronike i Telekomunikacje na AGH. Moje plany zyciowe po przeczytaniu tego topica ulegly lekkiej modyfikacji. Musze dodatkowo zgladzic ParanoiKa - reszta wg. planu - zawladniecie swiatem, miliony wielbicielek i browar na wlasnosc :wink: A co do zainteresowan - C/C++, Java, PHP, CSS, XHTML, adodb, smarty, linux, flash, nightwish, pingwiny, kolorowe kredki i jeszcze cos sie znajdzie...
-
W przypadku OOP kartka i dlugopis to Twoi najlepsi przyjaciele. Bez dobrze rozplanowanego algorytmu, nie ma nawet co siadac do klawiatury :mrgreen:
-
Ja mam super sposob na zasypianie i bezproblemowe wstawanie - ale do tego trzeba pietrowe lozko :mrgreen: (a takie sa m.in. w akademikach) - zawsze wybierajcie to na gorze! Nie wiem dlaczego, ale zasypia sie na nim momentalnie. Przez caly pierwszy rok spalem na gorze i zero problemow ze spaniem, na drugim wzialem sobie dolne i wiem jedno - nigdy wiecej! 8) . No i swietnie tez sie wstaje, jak sobie budzik poza zasiegiem reki polozysz - gwarantuje, ze nie chce sie potem wspinac 8)
-
Assembler pod '51 jest najczystszy z mozliwych :mrgreen:
-
To tlumaczenie bylo dobre dwa lata temu, ale teraz ? Liczace sie firmy, pisza porty swoich gier pod linuxa, a poza tym wiekszosc z nich mozna odpalic na cededze (Moje GTA:SA windowsa na oczy nie widzialo, a zrobilem ponad 80% :mrgreen: )
-
PHP jest wzorowane na C++, jak znasz C++, to w PHP poczujesz sie jak ryba w wodzie (mixed variables rox!! :mrgreen: ). Co do kompilatora - the one and only GCC :mrgreen: (pod windoze jest chyba devcpp - a jak chcesz pisac api to zaprzyjaznieni windziarze uzywali borlanda, wiec chyba sie nadaje, ale to sie juz Ci powiedzia inni tweakowcy :) ).
-
Zawsze mnie zastanawialo, na czym stoja serwery microsoftu ? Na win 2k3 ? :mrgreen:
-
http://www.tkk.pl/~KKKas/files/Delphi.txt :mrgreen: Mimo, ze poziom tekstu zalosny, to troche racji w tym jest :wink:
-
Nie pchaj sie w Delphi, bo automatycznie ograniczysz sie do jednego slusznego systemu operacyjnego. Najlepsza jest droga od najprostszych do skomplikowanych (np. moja Basic->Logo->Pascal->C->C++->miliony innych :wink: ), ale w dzisiejszych czasach, byloby to samobojstwem :mrgreen: . C++ jest chyba najlepszy - szybko wprowadzi Cie w tajniki programowania i od razu wyrobisz sobie dobre nawyki (szczegolnie jesli sie zainteresujesz C++). I nie polecam ksiazek - cala informatyka stoi na manualach :mrgreen: . A tak w ogole, to takich pytan bylo juz setki :)
-
Szukam Zjadliwej Książki O Sieciach Neuronowych
ajgon odpowiedział(a) na Polar temat w Programowanie
prof. dr hab. Ryszard Tadeusiewicz, byly rektor AGH jest wybitnym specem od sieci neuronowych. Kiedys na wykladzie podawal nawet link do swojego e-booka, ale gdzies posialem - poszukam i jak znajde to dam znac :wink: edit: Oto obiecany link: http://winntbg.bg.agh.edu.pl/skrypty/0001/main.html - w ogole poszukaj na strona Biblioteki Głównej AGH, jest sporo e-book'ów, można sie naprawdę ciekawych rzeczy dowiedzieć (tylko nie patrz pod hasłem skrypty uczelniane :wink: - większość jest pisana na odwal, żeby doktorat zrobić :P). -
O tak, cos moge o tym powiedziec - w pewnej kafejce 2 i pol roku temu postawilem serwer na Slackware 8.1 i do dzisiaj stoi :blink: . Bez ani jednej poprawki (poza dopisaniem nowych kompow do dhcpd :wink: ). Natomiast moj prywatny slack, stal ponad dwa lata intensywnego uzytkowania i wywalilem go na rzecz gentoo, ktore mam juz niecaly rok :wink: . Nie pamietam, zebym uzywal jednej instalacji windowsa dluzej niz 3 miesiace :mrgreen: .
-
Kolejny Temat W Stylu C++ A Może Już Pora Na C#
ajgon odpowiedział(a) na Robert B. temat w Programowanie
Lekki OT: Boze, jak ja sie ciesze, ze nie uzywam windowsa juz od paru lat - ilez to czlowiek ma mniej zmartwien :) Nawet nie wiem co to NET i mi jakos to do szczescia nie jest potrzebne :mrgreen: . A co do ASP - to ktos tego jeszcze uzywa :blink: ? Toc PHP 1.0 jest chyba lepsze od najnowszej wersji tego czegos :lol: -
Kolejny Temat W Stylu C++ A Może Już Pora Na C#
ajgon odpowiedział(a) na Robert B. temat w Programowanie
Mylisz kolego dwa pojecia - w C++ jest latwiej napisac szybciej program, a nie szybszy. Kod w C, jest szybszy, kompiluje sie szybciej i zajmuje mniej miejsca. OOP przyjelo sie tylko i wylacznie ze wzgledu na wygode programistow i co za tym idzie zmniejeszenie kosztow. -
Kolejny Temat W Stylu C++ A Może Już Pora Na C#
ajgon odpowiedział(a) na Robert B. temat w Programowanie
Osobiscie uwazam nauke kilku jezykow za glupote. Jak cos jest do wszystkiego, to jest do .... . Co mi z tego, ze znam basic, assemblera, c/c++, pascala, html, php, sql-syntax, ostatnio bawie sie java, a i jeszcze pare by sie znalazlo, jak wiekszosc z nich po lebkach bez zaglebiania sie. I mowiac "po lebkach" nie mam na mysli Hello world, tylko bardziej zaawansowane zagadnienia :wink: . Ale wciaz nie bedace gleboko w mozliwosciach jezyka. Rok temu powiedzialem sobie, ze to o d*.* rozbic, trzeba sobie wyrobic specjalizacje i tyle. I teraz tylko PHP + pgSQL . No i C/C++ w stopniu pozwajacym mi pisac programy na 6 na studiach i zarabiac na tym (a co tam, pochwale sie ;]). Licza sie specjalisci, czlowiek po technikum o wiele latwiej znajdzie prace niz po liceum (chociaz oczywiscie, ze srednim wyksztalceniem i tak obaj maja nikle szanse :mur: ). I nie porownojcie jezykow programowania z jezykami mowionymi, bo jest to zupelnie nie trafione. edit: Jezu, napisalem porownywac, przez 'u' - analfabetyzm wtorny chyba, wszystko przez to, ze przez ostatnie kilka lat, moim slowem czytanym, jest praktycznie angielszczyzna (manuale ;]) jeszcze jeden edit, bo tak naprawde nie odpowiedzialem na temat: tak, warto sie uczyc C#, ale nalezy pamietac o wstecznej zgodnosci, chociazby po to, zeby sobie nie wyrobic zlych nawykow. Ja przez dlugi czas, byle pure C mastah (w cudzyslowie oczywiscie :wink: ), i uwazalem C++ i OOP za najgorsze dziadostwo na swiecie, argumentujac to tym (i slusznie), ze kod w C wykonuje sie n razy szybciej. Jest to prawda, ale w przypadku projektow pisanych w kilka osob, bez klas zyc sie nie da. I chociaz zarzekalem sie, ze w zyciu nie przekonam sie do klas, to jednak musze obiektywnie stwierdzic - wymiataja :mrgreen: . Szczegolnie w php. Podsumowujac - nowe rozwiazania - tak, ale dopiero jak sa sprawdzone i przyjete :-P Bardzo madrze pisze tez razor. -
Tak to jest jak sie czyta po lebkach, dzieki wielkie za pomoc, juz sprawdzam :) edit: Juz sobie poradzilem, proste rozwiazania sa faktycznie najlepsze. A rozwiazania genialne w swojej prostocie, to juz w ogole wymiataja :mrgreen: . FooKy, wielkie dzieki za pomoc :)
-
Czytalem juz tego manuala setki razy i dalej nie mam koncepcji :mur: Ten typ Enumeration jest jakis dziwny :blink: , moze jakis przyklad ? Bede zobowiazany.
-
Skrobie sobie ostatnio w javie programik, do parsowania plikow Kconfig. Postanowilem to wszystko oprzec o klase DefaultMutableTreeNode, gdyz jej drzewiasta struktura idealnie sie do tego nadaje. I napotkalem problem przy indexowaniu - mianowicie, jak policzyc wszystkie nody, liscie, dzieci i cale te bajery w drzewie ? getChildCount() zwraca tylko liczbe dzieci danej galezi, a ja chce wszystkie dzieci z galezi, podgalezi i jeszce podpodgalezi 8). Probowalem to zrobic mniej - wiecej tak: PHP child = parse(new FileReader(value), index, _leafs);dzieci = child.getChildCount(); while(k < dzieci) { pointer.add((DefaultMutableTreeNode)(child.getNextNode())); k++; } while(child.getChildCount() != 0) { child = (DefaultMutableTreeNode)child.getChildAt(child.getChildCount() - 1); } index = ((Field)tmp.getUserObject()).getId() + 1; Pierwszy while, leci po drzewie zwroconym przez parse i dodaje go do obecnie uzywanego drzewa (pointer jest typu DefaultMutableTreeNode). I tu jest zonk - getNextNode() nie wiem czy w kulki sobie leci, czy co, ale ono chyba kasuje te nody ktore odczyta. A jak nie ono, to add. Bo po tym while, child jest puste :mur: I dlatego nie moge wywolac drugiego while, ktorej celem jest zejscie do ostatniego dziecka jakie jest i wyciagnieciu jego id (potrzebnego do indexowania). I tutaj moje pytanie - jak to rozwiazac? a ) Czy da sie, jakos tak pododawac drzewo child, zeby nie zostac z pusta zmienna b ) Czy moze da sie jakos zrobic kopie child (kopie a nie referencje). Glupi DefaultMutableTreeNode nie ma konstruktora kopiujacego, wiec tmp = new DefaultMutableTreeNode(child), nie przejdzie, a tmp = child zrobi mi tylko referencje :mur: . Parsowanie drugi raz do tmp, to jest idiotyzm - java jest wystarczajaco wolna, po co obciazac jeszcze algorytm c ) Czy tez moze istnieje jakas metoda do zliczania wszystkich dzieci w drzewie, a ja jestem slepy i jej nie widze ?
-
Wszystko ladnie i w porzadku. Niestety karta kodow, to totalna bzdura i nieporozumienie. Nie rozumiem, dlaczego nie ma tokenow - za drogie ? A dlaczego karta to glupota - kto sie spotkal z pojeciem phishingu ten wie. Jezeli podmienie strone inteligo na spreparowana przez siebie i wcisne komus, zeby sie na niej zalogowal i przeprowadzil tranzakcje, to mam jego login, haslo i nr z karty kodow. I moze sobie te karte w rzyc wsadzic, bo wiekszosc ludzi dokonuje gora jednej tranzakcji na dobe - wiec zanim sie zorientuja, ze cos jest nie tak z kodem, ich pieniadze juz beda lezaly w Abudabi :mrgreen: . Z tokenem tak latwo sie nie da, bo mialbym tylko minute na wykradzenie kodu 8) Oczywiscie cala sytuacja jest czysto hipotetyczna i w celach edukacyjnych. A co do wpadki - moglo zdarzyc sie kazdemu, nie wiem o co taka afera. I niech ten caly Tomek nie pitoli, ze spodziewal sie wplaty etc. etc. Gowno prawda, nie mogl znac numeru rachunku przed zalogowaniem, wiec jak mogl sie jej spodziewac ? Zobaczyl, ze trafilo sie, to wyczyscil momentalnie konto i glupa rznie :mur: .
-
Zdecydowanie najmadrzej z was wszystkich pisze Paszczu - podpisuje sie pod jego opiniami obiema rekami. A post o Polskim spoleczenstwie, to az sobie chyba na strone wstawie, jako najwierniejszy obraz narodu z mozliwych. Niestety nie zaglosuje na Mikkego z jednego powodu (chociaz, bardzo bym chcial) - i tak nie ma szans, a nie moge ryzykowac dojscia do wladzy komucha albo przyglupa. Dlatego zaglosuje na Tuska (jak juz ktos powiedzial, z dwoch kaczorow wole Donalda).
-
W ogole smieszy mnie cala ta sytuacja. Chlopak najprawdopodobniej nie beknie za teledysk, tylko za to co mu zarekwirowali na kompie :mrgreen: . Inna sprawa, ze zawsze zastanawialo mnie, czy ataki typu HTML/SQL Injection to przestepstwo ? Moge sobie przeciez wpisac w adres przegladarki co chce, i skad mam wiedziec, ze moge cos uszkodzic ? Jak jakis skrypter jest lamusem i robi include($_GET['data']); (skrajny przypadek), to czemu ja mam za to placic ?