Witajcie!
Zainstalowalem wczoraj u kumpla WinXP HE na dosc starym kompie
(Penium III 450 motherboard na chipsecie i440 BX) i cale szczescie ze robilem to przy otwartej obudowie okazalo sie ze w momenie startu systemu wylacza sie wentyl na procku!!!!!!!! Uwiezycie? Nie miesci mi sie to w glowie. Musialem podłączyc na krótko wentylator korzystając z zasilenia stacji dyskietek. Najgorzej ze nie wiem co dalej bo nie ma chyba takiej opcji w Windows i BIOS'ie której nie zmieniałem. :)
Moze macie jakas porade na ten dziwny przypadek?