Dzisiaj zasiadłem na serio do Just Cause. Zmusiłem się i powiem Wam że pod sam koniec tych 20 iluś minut żal mi było że gra się wyłączyła. Włączyłem jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze jeszcze jeszcze wiele razy.
Kończe pisać tego posta, wracam do gry ;]