rafal

WD miło stuka - mam 40GB ale jako główny dysk używam Barracuda 60GB. Choć nie miałem do tej pory awarii Barracudy, a w WD trafiłem na parę uszkodzonych (wogóle się nie uruchomiły) to chyba jednak dziś bym kupił WD ze względu na cache 8MB w nowych modelach. A tak na marginesie - widzieliście nowe maxtory ATA133??? są bardzo płaskie (3/4 wysokości normalnego dysku) - ot ciekawostka :)

no jeśli ma w tym pierwszym kompie modem ISDN który działa (znaczy jest skonfigurowany) to wystarczy udostępnić połączenie i już. Jeśli kompy są połączone skrętką i na tym drugim wpiszesz pierwszy jako gateway to nie ma problemu. Nie ma różnicy czy udostępniasz połączenie modemem analogowym czy isdn. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi :)

zasilacz zawsze można wymienić a obudowy codegen'a są niczego sobie. Mi szczególnie się podobają 9001 i 9011 (ta druga ostatnio niedostępna nie wiedzieć czemu). Wszystko się mieści, chłodzienie dobre (w drugiej są trzy wiatraki, w pierwszej dwa) no i mają kółka :twisted:

ojć - nie bierz łącza z Supermedii (kilka firm które obsługuje ma bardzo złe doświadczenia) co to TDC słyszałem kiedyś kilka dobrych opini. Dobre łącza w W-wie mają Iprartners ale są dużo droźsi. Jakbyś potrzebował jakieś rozwiązania programowe to polece Ci dobrą firmę (robią na openbsd zamiast linux'a - mniej osób się na tym systemie zna ale jest bardzo stabilny i bezpieczny - zobacz www.openbsd.org) - ale to już inny temat - pozdrawiam.

ja myślę, że najlepiej jak zrobisz tak: - kup sobie codegena który Ci się najbadziej podoba (ja mam np. 9001 i 9011 - duże ala serwer) - sprzedaj komóś fabryczny zasilacz (choćby za 50zł) - do niekręconego kompa biurowego jest jak znalazł. - kup sobie dobry zasilacz i zamontuj w obudowie codegena całość Ci wyjdzie taniej - a zawsze zamawiać wysyłkowo zasilacz jest taniej niż wielką obudowe. pozdrawiam,

Szatan twierdzi że nie ma z nim nic wspólnego - podobno rydzyka wysłał saddam. I ponoć nieprawdą też jest że rydzykowi nadawanie z terytorium rosji załatwił nasz lokalny hegemon łukaszenka za upojne noce z asystentami ojca dyrektora. I komu tu wierzyć :)

http://perso.wanadoo.fr/egbh.com/Humour/Ar...-christ_jpg.jpg to z dedykacją dla łojca dyrekora zło zwalczaj złem - idziemy po ciebie rydzyk

obłudne to oni zawsze byli - tylko to już nie jest śmieszne - to jest straszne! Swoją drogą, skoro żadna z organizacji katolickich itp. nie protestuje przeciwko rydzykowi (a są dowody na to co sieje jego radio) to dla mnie wszyscy katolicy akceptują jego poglądy, nawet "liberalny" Glemp. I to tyle - zepsucie, obługa i złodziejstwo - ot rydzyk i jego świta.

a może gdzieś w centrum? okolice rakowieckiej i al. niepodległości - dwie bardzo duże uczelnie (SGH i SGGW) kawałek dalej politechnika a do tego stacja metra? nie wiem czy tam już czegość nie ma ale myślę, że warto się rozejżeć. Kiedyś chcieliśmy otworzyć kafejkę (w sumie nie wiem dlaczego nie wyszło) to myśleliśmy właśnie o tym miejscu itp.

a pamiętacie jak kilka lat temu chyba liczba 22 (chyba, może to było 24 - można sobie sprawdzić w statystykach wyników) nie wypadła przez jakiś dłuższy okres czasu. Wszyskie inne wypadały z podobną częstotliwością z tym, że kilka częściej (i dziś tak jest), ale 22 nie a jak już to raz na jakiś czas. Potem coś o tym mówił jakiś ich przedstawiciel i 22 zaczeło spowrotem wypadać - ponoć kulka była mniejsza :) a co do systemów - niektóre wypadają częściej więc wydawało mi się, że mam opracowany system, trafiłem ileś trójek ale potem przestało działać. Widać miałem fart do cyferek ale nie do systemu:)

i bardzo dobrze - firma jest ok - biorę często od nich sprzet. A że kupił na firmę - sam tak robię (tylko ta klatka w samochodzie przeszkadza jak chcesz coś dłuższego przewieźć :( ) całe szczęście choć trochę pieniędzy (znaczy VAT za samochód) zostanie w rękach uczciwego przedsiębiorcy który tworzy miejsca pracy a nie trafi do budżetu marnującego wszystko co się da! Miłego i bezpiecznego użytkowania Panie Prezesie! (kiedyś też takiego się dorobie :) )

u mnie pomogło jak odsunąłęm od siebie kabel wychodzący do kompa od kabla wychodzącego do monitora (wcześniej szły blisko siebie). Obraz się porawił ale czasami są "odbicia" tzn. robi się tło dla literek :) Myślę, że to nie tylko wina przełącznika ale i kabla.

aż musze napisać - czy nie widzieliście najważniejszego? RM ma siedzibę gdzieś tam przy żwirki i wigury 40 w Toruniu, czy coś takiego. Zgodnie z prawem należy do jakieś gminy i urządu skarbowego. Aż mi się nóż w kieszeni otworzył jak usłyszałem, że nie podlega pod miejscowy urząd skarbowy!!!! czyli się nie rozlicza i nie płaci podatków, ale nie jest organizacją religijną (prowadzą normalną działalność gosp./mają papier o rozdzielności od Redempt.). Nie ma w naszym prawie ekstetytorialności podatkowej!!!! jeśli już to kiedy nie ma siedziby należy się automatycznie do II US W-wa Śródmieście!!! Tu nie chodzi o religie i wiarę - tu chodzi o przekręty przy którch FOZZ i inni to chłopcy w piaskownicy. Przecież normalnego obywatela urzędy skarbowe puszczają w skarpetkach a tego rydza bandziora jeszcze chronią. Wypowiedzi z fragmentu w "sądzie" to jest dowód (choćby bardzo ciężkie przestępstwo skarbowe jakim jest wywóz takich sum pieniędzy bez pozwolenia) dla prokuratury ale jak widzimy nikt i nic w tej kwestii nie robi pomimo iż osobe te zeznawały pod przysięgą! :evil: :evil: :evil:

jak tak piszecie nt. ibm'ów to podziele się z wami moimi uwagami. Mam stary dysk IBM (ale z czasów kiedy "już" zaczeły padać) o poj. coś koło 10GB. Po pewnym (około roku) czasie "rozgłośnił" się i to bardzo. Do tego dochodziły różne stuki i czego nie mierzyłem ale stwierdzam "na oko" zaczął zwalniać. Dysk poszedł w odstawkę kupiłem potem WD. Jakiś czas temu (około roku) składałem sobie drugiego kompa z pozostałych mi w domu części i użyłem tego dysku. Oczywiście po paru dniach pracy zpowrotem powróciły objawy. Ale po umieszczeniu dysku w kieszeni z dwoma wiatrakami wszyskie objawy ustały. Chodzi do dziś - i jestem o tym przekonany, że większość ibm'ów pada ze względu na temperaturę (czyli dokładnie to co pisze Erazor) do Krzyśka --> z lodówką i wiatraczkiem - wiatraczek na dysk lodówka na piwo :twisted:

a ja Ci polecam A4Tech model: WOP-35PU - używam bardzo długo i sprawia się bardzo dobrze. (optyczna myszka, dwie rolki i dwa dodatkowe przyciski) Do tego ładnie podświetlona na czerwono. I powinna kosztować mniej niż 100zł brutto

Windoze OEM to możesz kupić z dowolną częścią wewnętrzną lub całym nowym kompem. Z najtańszych rozwiązań to dodatkowy wiatrak do obudowy lub flop. W momencie instalacji tekiego OEM'a powinieneś nalepić tą nieszczęsną nalepkę dostarczaną z windozą na obudowę. Wtedy licencja przechodzi na całego kompa nawet jak wyjmiesz częśc z którą kupiłem Windoze.Tu odrazu UWAGA! nie stosuje się to do Office OEM - tak trzeba kupić z całym nowym kompem :( oczywiście dla każdego oem'a musisz mieć - jak to określił aiki - atrybuty legalności czyli nośnik, instrukcje itd.

Nie wiem czy ktoś już o tym wspominał ale co do płynu i chłodnic aluminiowych - tego "tradycyjnego" borygo - tzn. czerwonego nie wolno lać do chłodnic aluminiowych (nie wiem jak reaguje z miedzianym blokiem???) - jest specjalne borygo do chłodnic aluminiowych (dużymi literami na opakowaniu ma to napisane).

może kup teac'a x40 w wersji BOX za 380zł brutto powinieneś bez problemu dostać (w W-wie w hurcie kosztuje 361,12 zł brutto) Polecam, choć sam mam TEAC x24

do: ANalfabeta - > jak w wawie to może zobacz www.wszim.edu.pl - teraz obniżyli podobno ceny i wpisowe - jak przypadkiem skończysz potem całe studia to nic nie tracisz :) - to naprawdę dobra uczelnia co do tatoo - też to słyszałem, ręce, szyja itd. ponoć skutkuje.

ja słyszałem coś takiego ---> zrobić mały zastrzyk z normalnego mleka w kolano - co prawda zakażenie spowoduje, że parę miesięcy pochodzisz o kulach ale do woja już Cie nie wezmą. (ja za tą metodę nie ponosze odpowiedzialności :) - jak chcesz robisz na własne ryzyko - mogą być komplikacje :( )

50-60 za całość - myślę, że cena się jeszcze nie zmieniła (ostatnio coś tam serwisowałem ze 4 miechy temu) Co do płyt pod AMD to nie wiem bo te wszystkie co mi padły były pod Intela. Ale domyślam się, że do wersji z A. stosowali te same kondensatory więc pewnie też. Pocieszeniem jest to, że nawet jak spotka nas takie nieszczęście to nie słyszałem, żeby spowodowało to walnięcie jeszcze czegoś innego.

problem wywalania kondensatorów nie tylko dotyczy tej płyty ale prawie wszystkich starszych (chyba niż 2 lata) Abitów. Już kilka takich oddawałem do naprawy w tym model VP6 (2xproc) - zawsze to samo - wszystkie kondensatory od procków na raz. Natomiast co do serwisu pogwarancyjnego - polecam poszukać jakiegoś małego zakładu elektronicznego/naprawdzego. W W-wie jest taki punkt gdzie tego typu rzeczy naprawiają za 50-60zł max! i szybko i sprawnie - jak kogoś interesuje w w-wie to sprawdze adres (jeżdze tam na pamięć i zapomniałem nazwy ulicy - generalnie niedaleko początku al. krakowskiej) dodatkowo gość naprawia solidnie zasilacze.

racja - ale tak było bardziej dramatycznie :twisted:

heh - obrazek rzeczywiście się nie wyświetla ale za to link do tego .pdf'a działa - może coś tam w środku jest (ciekawe czy ktoś wyrwie swojemu P4 jeden pin żeby sprawdzić :twisted: )

mi się wydaje, że jak się trafi na dobry egzemplarz to będzie chodzić nawet po o/c (u mnie pci na 37 od chyba roku). Natomiast wymieniałem w kompach biurowych (których nawet nie dało się podkręcać) już parę sztuk. Reasumując - jak się trafi na zły egzemplarz to i tak padnie :( a że padła po o/c to czysty przypadek.