Skocz do zawartości

hebisey977

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

hebisey977's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • One Month Later Rare
  • Week One Done
  • Dedicated Rare
  • First Post Rare
  • Conversation Starter Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Planuję zrobić OC pamięci z linka, który jest podesłany wyżej. Na ten moment to musi wystarczyć. Odnośnie ryzena 3600 to tu widze podobny problem co przy tych x3d, bo są droższe od 5600, więc tu chyba pozostaje mi zaryzykować i ewentualnie wymienić. Zasilacz.... no cóż ten zestaw składałem 5 lat temu więc o gwarancji nie ma co mówić, wtedy troche bardziej siedziałem w podzespołach i przede wszystkim miałem więcej czasu w ciągu dnia na research. Z tego co teraz się orientuje to podobno "sugerowana moc zasilacza" przy kartach graficznych nie ma nic wspólnego z faktycznie pobieraną mocą, która jest kilkukrotnie niższa, więc wydaje mi sie że powinno wystarczyć, jak będę się przesiadał kiedyś na nową platformę to wtedy wymienię zasilacz (no chyba, że teraz jest duże ryzyko i warto to zrobić, żeby nie zajechac innych podzespołów, ale tak jak wspomniałem z tego co sie orientuje to powinno wystarczyć) Koszt całkowity (nie licząc monitora bo to w sumie tak czy siak w końcu musze wymienić) to zakładając 5600 + 3060Ti wychodzi ok. 600 procek i 1100 za używaną karte (Zresztą używane 6700XT kosztują podobnie) czyli poniżej 2000 i w tej kwocie chciałbym maksymalnie się zamknąć. W nowych platformach nie orientuję się zupełnie gdyż wyszedłem z założenia, że to na pewno będzie sporo droższe. Odnośnie OC procesora to chyba sobie daruję, bo to kolejny koszt kupienia chłodzenia, które mam boxowe aktualnie. Zrobię OC pamięci, wymienię grafikę i procesor, później monitor, a za 2-3 lata pewnie przesiądę się na AM5 i DDR5 (chyba, że teraz jakoś bardzo się opłaca to przemyślę temat) wymienię zasilacz a grafika może wystarczy 3060Ti... Ciężko powiedzieć, 5 lat żyłem z 1050Ti i nie odczułem ogromnych braków w codziennym użytkowaniu. Chyba sensowny pomysł? Odnośnie RAMu to zastanawiam się ewentualnie nad dokupieniem jeszcze 16/32 GB ramu bo mam sloty na płycie tylko wtedy już nie wiem jak by to sensownie połączyć z tym co jest. Odczuwam duże problemy przy działaniu maszyn wirtualnych do tego stopnia, że czasami nie da się z nich korzystać w ogóle tak zacina i zastanawiam się czego to możę być przyczyna...
  2. Czyli dobrze sobie rozkminiam, że wymiana karty i procka no i w późniejszym czasie monitora załatwi sprawe na kilka lat i nie musze wymieniać płyty głównej, ramu i zasilacza i dopiero za kilka lat wymienić reszte jednocześnie nie musząc wymieniać już karty i procka bo te co podałem dadzą radę?
  3. Cześć, Planuję zrobić jakiś sensowny upgrade swojego PC Aktualny sprzęt: Procesor: AMD Ryzen 5 2600 RAM: HyperX Predator 16GB [2x8GB 2666MHz DDR4 CL13 XMP DIMM] Płyta Główna: Gigabyte B450 AORUS PRO Grafika: NVIDIA GTX 1050Ti Zasilacz: SilentiumPC Vero M2 Bronze 600W Monitor: BenQ GW2480 (1920 x 180) Mam sprytny plan zrobienia powolnego upgrade'u tylko opcji jest tak dużo że chciałbym się doradzić kogoś kto aktualnie bardziej siedzi w podzespołach komputerowych. Plan nr 1: Wymiana w pierwszej kolejności grafiki RTX 3060Ti (ewentualnie jakieś 2080 bo tańsze) lub Radeony RX 6600/6700XT (grafike jak coś planuje kupic uzywaną na gwarancji), później za kolka miesięcy wymiana procesora na jakiegoś Ryzena 5 5600 tak, żeby nie wymieniać płyty głównej. Ten plan ma to do siebie, że chciałbym żeby po wymianie grafiki i procka komp podziałał ze 2 lata na wysokich ustawieniach w nowszych tytułach (niekoniecznie ultra) i jednocześnie, żeby potem nie trzeba było wymieniać znowu grafiki i procesora. Plan nr 2: Poczekać z tym co jest i jednocześnie za jakiś czas wymienić karte i procka ale założenie nadal takie jak w planie nr 1. Plan nr 3: Wymienić teraz grafike i dozbierać na lepszy procek i przy okazji wymienić płytę główną, dołożyć ramu i ewentualnie wziąć lepszy zasilacz no i wtedy to już byłby zestaw na lata, ale musiałbym sporo dłużej na niego poczekać Plan nr 4: Zrobić "mini" upgrade teraz na jakiegoś Radeona 6600 albo najsłabszego RTXa i na ryzena 3600X tak, żeby uciągnął nowe gierki i dał możliwość zabawy z RayTracingiem na rok/dwa lata i potem wymienić wszystko. Dodatkowo temat monitora.... Narazie jestem zadowolony, mam drugi monitor, ale już w podeszłym wieku i robi raczej jako dodatkowy do pracy. Może do upgrade'u warto byłoby rozważyć wymiane monitora żeby korzystać z 1440p Odnośnie moich wymagań do karty graficznej. Na co dzień nie gram w jakieś wymagające gierki, ale nie ukrywam, że chętnie bym zobaczył np. Cyberpunka 2077 na wysokich ustawieniach, dodatkowo chciałbym też troche z RayTracingiem sie pobawić (chociażby w tym cyberpunku) i tu w sumie główny problem między NVIDIĄ i AMD bo wiem że modele 6600/6700XT/6800XT to bardzo dobre karty, ale kuleją jeśli chodzi o RT. Opcji dużo i nie wiem która jest najbardziej opłacalna (pewnie te 3 ale nie wiem czy chce mi sie czekać z nowymi (i tymi już mniej nowymi) tytułami, które na obecnym sprzęcie nie pójdą, albo pójdą na tak niskich ustawieniach, że piksele będą bolały w oczy). Bardzo bym prosił o jak najwięcej merytoryki i argumentacji w ewentualnych sugestiach :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...