Qrdello

Nigdy w życiu. Swojego RTXa 2060S od Gigabyte kupiłem w kwietniu za 5 stówek. Działa jak złoto. Tysiak to terytorium używanego 3060ti lub 4060 w bida wersji, a nie 2060S. 😕

Sprzedaż w całości zawsze jest problemem. 3 lata temu "sprzedałem" R7 2700x + 2x8GB DDR4 + b450 od MSI + RTXa 2070 od GB z wadą (BSODy, nie chciało mi się już tego diagnozować - zmienialiśmy mieszkanie, urodziny drugiego Syna itp, chciałem się po prostu pozbyć problemu) po długich bojach w formie zamiany na laptopa MSI 17 calowego z i7 10700H, 2x8GB DDR4 i GTXem 1660ti z gwarancją - a mój komputer, porządnie opisany z wszystkim na tacy wisiał w necie najpierw za 4k (paczka, peryferia, monitor 1080p), później za 3,5 i tak schodziłem do 3k. I dopiero wtedy jakiś Vasyl się odezwał i poszło. Tam problemem był najpewniej dysk nvme, ale nie miałem wtedy zbytnio luźnej kasy na kupna podmianki itp, wolałem popchać dla mnie wygodnie i mieć z głowy. Przy kompletnym zestawie zawsze coś może pójść nie tak - przy transporcie coś się poluzuje, już drugiemu gościowi nie wstanie. Tak samo mówiłem temu kolesiowi, że mu wyjmę tego rtxa, wepnie sobie w domu - to rzucił całym kompem na tylną kanapę, nawet nie na leżąco tylko normalnie, na stojaka i heja! 😄 Za godzinę telefon - karta nie działa (a karta w sumie na bank nie była powodem bsodów, bo testowałem ją w dwóch innych komputerach). Okazało się, na szczęście, że podczas transportu deko się wypięła ze slotu i komp nie wstawał. 😕 Morał z tego taki: porozbierałbym na części i sprzedał osobno. Obstawiam, że pójdzie szybciej niż w całości, a nawet jak się okaże że coś komuś nie ruszy to będzie jeden podzespół a nie cały komp do diagnostyki. No chyba, że Ci się nie spieszy.

To zmienia postać rzeczy, faktycznie od BQ można kupić tańsze jednostki, jw. seasonic będzie chyba najlepszym wyborem. Jakiś czas temu była spora promka na proline na te zasilacze, może w wakacje wróci jeszcze bo to jednak sezon ogórkowy na sprzęt.

Różnica między 2060 i 4080s w kontekście zapotrzebowania na prąd nie będzie duża, zamknie się pewnie w 50-60W - seria 4xxx jest dużym krokiem w stosunku do serii 3xxx jeżeli chodzi o współczynnik perf/watt. Poza tym, Twój zasilacz na ten moment w dużym obciążeniu pewnie nawet do 50% obciążenia nie dobija, chyba że tego 3900x jakoś mocno męczysz PBO, więc zapas masz jeszcze spory.

Chłodnica, a konkretniej miejsce w którym węże wchodzą w radiator musi być wyżej niż pompa. Każdy montaż na górnej ścianie obudowy w wypadku AIO jest prawidłowy, umiejscowienie węzy przy pompie nie ma większego znaczenia a najczęściej ma tylko wymiar estetyczny (że logo leży albo jest do góry nogami 😛 ). Reszta wedle uznania.

No to trochę daleko 😄 niemniej gdybyś wybierał się na dolny śląsk i chciał sprawdzić tego kompa, służę pomocą - daj tylko wcześniej znać.

O nie! Czyżby żyłką pękła? 😄 Nie może być. Taki stoicki spokój naczelnego wymieniacza i diagnosty legł w gruzach! Po pierwsze, o czym rozmawialiśmy - nie szufladkując ale do przedziału wiekowego dochodzi także niededukowanie małomieszczańskie lub wiejskie, lub słoikowe - jak kto woli. Po drugie, nie ja o tym pisałem, chociaż uważam że jeżeli da się przelutować uszkodzone mofsety lub mostek południowy, który w tych płytach bywał problematyczny, przegrzewał się i umierał - to czemu nie. Czy za 2 dychy? Robota prosta, płyta poszukiwana, w mojej ocenie jeżeli to to to się opłaca. Wylewasz się coraz bardziej. @kacper1 skąd jesteś? Jak z okolic Wrocławia to mogę Ci rzucić okiem na tego kompa. Druga sprawa, powinienem gdzieś w starych, oddelegowanych na wieczny sen komputerach mieć jakieś płyty pod tego phenoma. Oczywiście też do weryfikacji, bo nie odpalane toto przez dobre 10 lat - ale jak działało wtedy to i teraz ruszy.

???? 😄 ktoś Ci pisał tutaj o naprawie tego zasilacza? O naprawie rozmawialiśmy, ale płyty głównej, a nie zasilacza 🙂 tym postem sam się zaorałeś i utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że albo nie tolerujesz alko i piszesz te posty na %, albo przypadkowo w jakimś psychiatryku nie wyłączyli na weekend internetu w kafejce 😛

A to jest akurat mój argument, tylko z wymienianiem całych podzespołów w takim dziadku przekraczających wartość, czasem nawet dwukrotnie - to była znowu Twoja podpowiedź. Zamiast rzetelnej diagnostyki wymień zasilacz wszystko ruszy 😄 to Ty jesteś wymieniaczem, w dodatku krętaczem wymieniaczem. A jak nie ruszy? A jak wina leży w mobo czy procku? Oddasz autorowi za źle dobrany zasilacz? 😄 Oscyloskop można nawet do 60 letniego sprzętu podpiąć, to nie ma absolutnie żadnego znaczenia czy ma 30 czy 10 czy 40 lat. I nie ma znaczenia czy zasilacz jest hedy czy chieftec czy rog strix thor - bo jak pisałem wyżej - zasilacze markowe potrafią nie trzymać napięć albo wachlować pod obciążeniem a niemarkowe potrafią napięcia trzymać - różnica taka, że te niemarkowe są z lipnych gratów najczęściej robione i potrafią nie mieć zabezpieczeń antyprzepięciowych, więc przy porządnym skoku napięcia się palą i ciągną za sobą resztę sprzętu. Zeby były realnie niestabilne to muszą być też przeciążone, a próba odpalenia zestawu który mieści się w przedziale mocy nie jest przeciążeniem. Nie mam pojęcia jak wygląda tabliczka znamionowa tego hedy, ale zapewne leci na pojedynczej lini 12v i ma tam z jakieś +/- 500w co na phenoma 125w, płytę i gtxa 1060, pewnie 6gb, nie powinno być problemem. Problemem mogą być tętnienia i wtedy taki zasilacz będzie zdychał, aż zdechnie zupełnie. I niewykluczone, że tak było/jest, ale z pewnością nie świadczy o tym jeden pomiar na lini 12v 😄 to tylko amatorszczyzna uznaje, że to jedyna słuszna opcja, bo amatorszczyzna się naczytała i najlepiej tam zapakuje zaraz 800W seasonica za 6 stów. 😄 Czy warto do tego oscyloskop kupować? W celach naukowych - zawsze. Wiedza jest pierwotna do doświadczenia. Żeby tego konkretnego kompa sprawdzać? Szybciej i taniej zrobi to dowolny serwis elektroniki, przy okazji sprawdzając płytę główną czy żyje. Piszę o tym od trzech stron, ale Ty malkontencie potrafisz tylko odpisać a) xDDDDD xDDDD xDDDD b) podepnij oscyloskop do 15 letniego hedy I tak, gdybym był pod ręką autora tego tekstu to bym mu to wszystko sprawdził za frajer, nagrał z tego filmik i pokazał Ci @karro jak bardzo ograniczony masz tok myślenia i że problem może leżeć gdzie indziej. Natomiast nie przyklasnę amatorszczyźnie, chamstwu, zaczepkom i inwektywom płynącym od jakiegoś niedouczonego małolata z problemami, który zastawił się ekranem i myśli że mu wszystko wolno i wszystko może napisać. Dokładnie, generalnie polecanie dzisiaj komukolwiek 14 letnich procesorów to powinno być karane odcinaniem od internetu na rok 😕 kolega @karro pewnie amatorsko handluje na allegro tymi gotowcami z i7 2600 co to są uber wydajne kompy gamingowe gtaiv wiedźmin full detale 720 p + klawiatura myszka monitor 1080p w zestawie 😄

No cóż, jak to mówią - z inteligentnymi inaczej się nie rozmawia bo sprowadzą cię do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem (xDDDDDDD) - bleh. Ale skoro już zacząłem: 1) tak, mam taką nadzieję, bo tym forum jak i wieloma innymi polskimi rządzi taki właśnie rak jak ten piszący poprzednie komentarze, wyzywający, wrzucający pomysły z tyłka i jeszcze myślący że wie wszystko 2) no tak, bo 6th gen i m2 obsługuje, i ddr4, i pcie3 i generalnie trafiają się jeszcze delle optiplexy z gwarancją - na budżetowy zakup jak złoto. A do tego w Twoim ulubionym passmarku: w dodatku równając do tego phenoma przyrost x2, to już mu realnie da faktycznego kopa i możlwość rozbudowy do i7 jak mu mocy zabraknie, o ile zabraknie. W dodatku ma swój 180W zasilacz, więc sprzedając tego 1060 od zotaca i kupując np. niskoprofilowe rtx 3050 zmieści się pewnie w obudowie i w obciążeniu. A jak nie, dołoży stówkę do 400W zasilaczy do takiego optiplexa i będzie git - to jest realna ścieżka gdyby chciał pójść w używkę o solidnej podstawie. Przy odrobinie cierpliwości w tysiaku ma zupełnie fajną skrzynkę. A u Ciebie? BSOD po dwóch tygodniach 😄 xDDDDDDD 3) cóż, brak argumentu jak był tak jest dalej. Gówno wiesz bo gówno widziałeś. 😄 wymień mu zasilacz.

1) Miałeś jeden, dosłownie pomysł, w dodatku napisany długo po tym jak inni użytkownicy już podpowiadali autorowi problemy z innymi podzespołami, w tym zasilaczem. Kłamać potrafisz, ale na datach i godzinach się nie znasz. 2) Nie ja pisałem o oscyloskopie, a jedynie o tym że dla nauki warto byłoby i taki zabieg wykonać - pod warunkiem posiadania czasu chęci i możliwości. 3) Twój problem? Czy może za długo schodzi Ci składanie liter? 4) Nie słyszałem o serwisach online. Raczej customer support to się nazywa, nic się tam nie naprawia. Się wstępnie diagnozuje. No ale. 5) Rozum 5 latka? Przyrosty rzędu 20% a do wymiany wątpliwego pochodzenia płyta i procesor, chłodzenie + zasilacz. ca. 400zł min, po taniości bez gwarancji. A za 550zł masz cały gotowy komp 4 generacje młodszy. 😄 OK! 6) Z cienkiego to nie powiem czego można być i kto tutaj wypowiadający się. Zgłoszony jesteś fachmanie. Wystarczy mi Twoich inwektyw i zaczepek.

Ogólnie wybrałeś porządne podzespoły, chociaż budując kompa za 10k szukałbym pewnie pod jednego producenta np mobo i karty graficznej. Wynika z tego później mniejsza ilość bloatu do obsługi tych sprzętów no i generalnie lepiej to jakoś do siebie pasuje. Skoro wybrałeś MSIa 4080 to pewnie brałbym tą płytę: MSI X670E. Poza tym reszta zestawu wydaje się zupełnie ok. Jasne, 4090 to potwór, ale 4080 super nie jest wcale wiele wolniejsza - szczególnie w 1440p. To jest karta na 2-3 lata na spokojnie, a nawet wtedy weźmiesz jeszcze za nią spoko kasę. Nie kombinowałbym teraz z 5090, bo to zapewne będzie karta za 8-9k na start, pytanie czy będzie opłacalna pod kątem wydajności.

No i prawilnie. Co do Twojego zestawu - niech go ktoś porządnie zdiagnozuje - ale niekoniecznie naprawia. Taka usługa to może z 5 dyszek. A jeżeli okaże się że problemem jest jeden podzespół - i nie jest to płyta gł, to warto rozważyć reanimację. Dokładać do obecnego zestawu opłaci się tylko jeżeli coś wykorzystasz później - zasilacz, obudowa, dyski, chłodzenie CPU - takie rzeczy. I tak w kwestii tego zasilacza - jeżeli okazałoby się że jest powodem zwiech i nieuruchamiania się - wymień na coś markowego, z wyższej półki (np jakiś seasonic 650W), z certyfikatem gold lub chociaż bronze/silver. Fakt, taki zasilacz będzie kosztował nawet ponad 4 stówki, ale zostanie z Tobą na kolejne 10 lat i zapewni stabilną pracę czegokolwiek co tam włożysz. Kupując taki zasilacz zwróć też uwagę czy jest kompatibilny z PCIE 3.0, w sensie czy ma 12PWHR gniazdo w sobie - dzięki temu będziesz w stanie zasilić nowe karty graficzne nie korzystające już z gniazd 8 i 6 pin. Jeżeli okaże się, że to mobas - szkoda szukać pasującej płyty pod te phenomy - będzie drogo i może być równie problematycznie a i tak nie da Ci gwarancji że bedzie działać chociaż tak jak i stary zestaw. No i tak czy siak pasowałoby przy tej okazji zmienić jednak ten zasilacz. Jeżeli się okaże że to CPU (też możliwe) - j.w. nie opłaca się go podmieniać. Wszystko to sprowadza się do kosztów, reanimacja poprzez wymianę jednego podzespołu lub jego naprawę to jeszcze powiedzmy jakoś ujdzie, ale podmiana - a szczególnie na jakiegoś trupa od intela z 2010 r. - to wyższej klasy idiotyzm.

Pobocznym czym? Usterka wtórna? Masz jakiś ewidentny problem ze sobą człowieku i próbujesz wykreować swoje ja na podstawie tematu na forum 😄 proponuję mocniejsze leki brać i odstawić internet na pare dni-tygodni, wyjść zobaczyć jak pięknie jest na zewnątrz. Szare komórki Ci się odblokują. O ile tam są rzecz jasna. Mi wiedza na temat tego jaki to phenom była wtórna , chciałem i udowodniłem tyle, że opierając się na domysłach strzelasz pomysłami z [gluteus maximus] i proponujesz komuś kupno 14 letniej platformy niewiadomego stanu i pochodzenia oferując gruszki na wierzbie, podczas gdy przyrosty będą znikome. W dodatku opierasz swoje pomysły na passmarku, najbardziej randomowej porównywarce wydajności sprzętu w necie 😕 wystarczy popatrzeć ile sampli poszło do wyników, no ale cóż. Znafca po primo. A pomyślałeś, że taki i5 będzie pewnie potrzebował odświeżenia chłodzenia - o ile ma pierdziawkę intela w zestawie? To są kolejne koszty, bo zapewne to co przyjdzie z płytą się już nie nadaje... Wziąłeś na poprawkę, że taka 14 letnia płyta głowna może mieć archaiczny bios, który w skrajnych przypadkach może nawet przyblokować bootowanie na takim pascalu jak ma autor? Miałem w życiu kilka takich przypadków, że bez reflasha biosu karty dx12 nie wstawały i koniec, właśnie na 2nd/3rd gen takie jajca były. Znając życie autorowi wpadną wszystkie te dobroci 14 letniej platformy i okaże się że przyleci z płaczem i kolejnym zestawem problemów. Chociaż autor jest mądrzejszy od Twoich durnot bo sam stwierdził że jednak woli nówki, tutaj bym dopowiedział że nówki dzisiaj są na tyle nieopłacalne na wejściu (jakiś pentium czy coś w ten deseń) że albo odkładasz więcej i kupujesz jakiś podstawowy intel/amd i lepszą płytę z ramem, albo kupujesz nową płytę (bo tutaj outlety i używki z gwarą to czasem loteria) i używany ram i proc, ale z gwarancją. Zaoszczędzisz tym samym kilka stówek, a używki tych podzespołów - o ile mają chociaż z rok gwary - powinny chodzić jak złoto. I odpuść sobie ciąg dalszy, bo mam taki szkolny trochę nawyk punktowania takich internetowych banialuk jak Twoje zestawy więc mogę ew. poświęcić te 20 minut ze swojego życia w tygodniu, żeby powypunktować Twoje doskonałe pomysły w dowolnym temacie tu na forum i gdziekolwiek Cię w polskim necie zlokalizuję 🙂

Ta, a może to ten phenom? skąd wiesz, skoro nie mamy doprecyzowane? 3866 pkt to także bidnie jakoś tak z tym win10, wypuszczone w 2010 r. 🙂 wylewy masz jakieś podczaszkowe czy za gorąco się zrobiło?

Tak, i po kilku godzinach pyk i bsod i po komputerze, bo ktoś bubla za stówę sprzedawał. Takimi radami to możesz kogoś na minę wpuścić a nie pomóc. Proponujesz 12-13 letnie podzespoły bez gwarancji, gdzie w samym transporcie mogą się uszkodzić - o ile nie są uszkodzone przed wysyłką. Idiotyzm to niedopowiedzenie w takiej sytuacji. Nabijasz tylko ludzi na minę i próbujesz sankcjonować, że to idealne rozwiązanie. Większej bzdury nie słyszałem. Ten zasilacz za 2 stówki, pewnie używka, też diabli wiedzą skąd jak i po co i dlaczego ktoś sprzedaje. Używany sprzęt można kupić, ale po wcześniejszym przetestowaniu - a i tak usterka czy wada może wyjść np. po 2-3 tygodniach dopiero. A po takim czasie sprzedający i tak się wykpi, wystarczy że w ogłoszeniu umieści informację, że stan sprzętu nieznany. Kolejna kwestia to proponowane używki - gołe 4 jajca? Bez K? 95W? W 2024 r.? To ma być upgrade czy czołem w ścianę? W dodatku bez jakiejkolwiek możliwości rozbudowy, z archaiczną obsługą PCI-E, pewnie bez usb3, o nawet podstawowej obsłudze m.2 nawet nie wspominam. Jak już chcemy oferować coś na podmianę to pierwsza generacja ryzenów 3 lub 5 z płytą b350 albo a320 będzie 10x lepszym rozwiązaniem. Koszty oczywiście większe, ale przynajmniej jest to upgrade a nie udowadnianie swoich racji . Generalnie, szczerze powiem i bez ogródek, kupę wiesz i kupę komuś oferujesz. Takimi radami to tylko więcej szkód generujesz niż pożytku. W dodatku podpowiadasz wyciąganie trupów z szafy jako idealne rozwiązanie. Wyda 3-4 stówy na komputer, który może paść za tydzień a za 5 stówek ma Dell 7040 z możliwością wrzucenia nawet i7, na ddr4 i z miejscem na normalną grafikę.

Ogólnie rzecz biorąc prawie zawsze 3x wentylator > 2x wentylator - kultura pracy, temperatury, obciążenie mosfetów, ramu i hotspotu GPU pod obciążeniem. Prawie, bo są konstrukcje dwu śmigłowe które przez budowę radiatora dają radę jak trzy śmigłowe. Ten ventus będzie z pewnością głośniejszy i pewnie cieplejszy niż gigabyte oc, i to cała różnica. Pod kątem parametrów i wydajności różnic wielkich nie ma, może poza tą, że jak karta pracuje cieplej to niechętniej boostuje rdzeniem pod korek.

Jak tylko do danych to Lexar nm620 - ca. 4 stówy, zależnie od promo. Wprawdzie wydajnością nie powala, no ale generalnie nie musi w tym przedziale cenowym. Mam kilka takich dysków, w sumie użytkuję dwa w stacjonarce, jeden z laptopie, jeden z ps5 (wyższy model) i jeszcze kilka ludziom wkładałem i bardzo dobre dyski. Przy podobnym budżecie nawet pokusiłbym się o model nm720 lub 790.

Jak musisz mieć na już to kwestia preferencji między tą dwójką - różnice w wydajności są raczej marginalne. Jak wolisz DLSS3.0 i FG to bierz RTXa. W Radkach jednak ta rekonstrukcja bywa czasami kulawa pod kątem jakości obrazu. Na Twoim miejscu pewnie dojechałbym jeszcze do jesieni lub poszedł po taniości i szukał używki 4060ti 8/16gb z długą gwarancją. Zmieścisz się w budżecie wtedy, a jest to karta wydajniejsza o kilkanaście procent od wersji bez Ti. Do Twojego procesora generalnie najlepiej podeszłaby pewnie 4070, ale tutaj trzeba mieć ponad 2k lub czekać na obniżki cen przy wyjściu 5070. Jakieś 2-3 miechy temu między 4060ti 16gb a 4070 było raptem 2 stówy różnicy za nówkę, więc było no brainer, prawie nikt nie brał 4060ti wtedy - teraz różnice się rozjechały bo ti od nowości był żle wyceniony, szczególnie wersja 16 😕

@karro @P3ch W jaki sposób jest zmierzone? Ile razy powtórzył próbę? Nawet markowe zasilacze bez obciążenia potrafią wyrzucać z siebie różne, różniące się nawet o 0,5v napięcia na lini 12v. Wystarczy, że do tego lini podpięte jest 3/4 urządzeń w kompie, wystarczy że autor ma podpięty np. dvd rom z funkcją cdaudio i już napięcie będzie niestabilne na zasilaczu, bo taki napęd cały czas pobiera prąd - taka jego rola, może być wykorzystany bez użycia komputera. Mierzy się kilka razy, w różnych okolicznościach i wyciąga średnią. To tak mocno chałupniczo, bo kolega wyżej podrzucił Ci pełną procedurę testowania zasilacza. Generalnie boksujemy się tutaj o jajo, bo autor dawno poszedł (czytając niektóre tutaj wypociny niemające poczatku ani końca zapewne) to raz, a dwa dlatego że zderzają się tutaj dwa podejścia do rozwiązania problemu: 1) diagnostyka podzespołów, wyszukanie winnego - wymiana lub naprawa tego winowajcy 2) ślepy strzał w to co mi się wydaje na podstawie lakonicznych informacji podanych przez noname w necie i wymiana wymiana wymiana. Jak pisałem, przypomina to trochę wizytę w warsztacie samochodowym gdzie przyjeżdża 20 letni ford a mechanik zamiast dojść metodą do rozwiązania zleca wymianę połowy silnika 😕 I żebyśmy się zrozumieli, nie wykluczam tutaj żadnego podzespołu, ale w takich sytuacjach 8/10 przypadków wskazuje na płytę główną a nie zasilacz. Zwyczajnie żeby nie wymieniać wszystkiego w tym dziadku trzeba wyraźnie wskazać winowację, bo pakowanie kolejnego, używanego zasilacza bo a może zadziała to średni pomysł. Lepiej odłożyć ciut więcej kasy i kupić dowolnego della na i5 6-8th gen po leasingu - obecnie takie kompy po 6-7 stów chodzą, a zawsze mają jakąś gwarę - a ty podpowiadasz i5 2nd gen 😕 albo wymianę zasiłki na używkę za stówę, gdzie to równie dobrze może być cokolwiek innego. Oddasz mu wtedy tą kasę ? 😕 ja bym się mocno wqrwił na takie porady. Jedyna podstawa tutaj do wymiany czegokolwiek to padnięte mobo - bo płyty pod phenomy kosztują absurdalną kasę i mogą być równie padnięte jak ta autora. Ale to dopiero PO diagnostyce a nie przed.

Co przy 15 letnim niemarkowym sprzęcie w mojej ocenie mija się celem, tutaj nawet najwięksi zwolennicy daleko idących zmian wychodzą z założenia - jak działa to już raczej nie padnie. Sztuka dla sztuki. Miałoby to sens, gdybyśmy mieli 100% pewność ze reszta gratów jest sprawna - a tego nie mamy bo autor lakonicznie jedynie cośtam pisał o wymienianiu ramu i grafiki na 550Ti (która swoją drogą też potrzebuje 8pin zasilania).

A masz coś mądrzejszego do napisania? Bo generalnie trochę to brzmi jakbym ze swoimi co młodszymi uczniami rozmawiał. Wiesz, taki poziom 4-6 mniej więcej. Próbujesz coś przekazać a tu tylko wyjątkowo słaba, w dodatku ukraszona już chyba 84 "xd" próba prowokacji. Dla potomności, która tu przyjdzie poczytać jakie może być rozwiązanie podobnego problemu zostanie tylko Twój mało interesują jad. A autor jak chyba zlał temat, tak zlał.

@karroA co to jest usterka wtórna? Wtórna do czego? Skoro nie ma oscyloskopu to pomiary na których opierasz swoją wiedzę absolutną to odczyty z czego? Podał kolega metodologię pomiarów? Ile przeprowadził prób? Czy na podpiętych podzespołach, czy goły zasilacz bez obciążenia? Wróżenie z fusów, to jedna kwestia. Druga to wymieniastwo - siedział tyle czasu na phenomie, chcesz uszczęśliwić na siłę i wpychasz go na kolejny 10-12 letni sprzęt niewiadomego pochodzenia i stanu. Brawo! Chcesz radzić, radź mu NOWY sprzęt albo chociaż jakiś poleasingowy ale z gwarancją, bo wróci za miesiąc z kolejnym trupem do reanimacji. Trzecia kwestia to ton wypowiedzi, inwektywy, wycieczki osobiste. Rozumiem, że inaczej nie potrafisz, że zwyczajnie jak ktoś podaje rzeczowe argumenty i niekoniecznie zgadza się z Twoim wróżbiarstwem to jest to frustrujące i powoduje u Ciebie palpitacje tu i ówdzie, ale zlituj się - przede wszystkim nad czytelnikiem tzw. trzecim - i podaruj sobie wojenki na rzecz dopracowania: słownika, interpunkcji, poprawności oraz generalnie konstrukcji zdań w jezyku polskim. Czyta się to słabo, analizuje jeszcze słabiej.

@karro uśmiałbym się, gdyby ostatecznie okazało się (co zresztą jest wielce możliwe) że winę ponosi autentycznie padnięte mobo. Pisałem wyzej o zasilaczach z czarnej listy, ale nawet te padła jeżeli pracują przez 10, czasem więcej lat, to jest mała szansa że padną same z siebie. Wspomniane kilka razy wcześniej napięcie jest w tolerancji, i nawet jeżeli byłoby niskie (bo w istocie powinno być bliżej 12v) to objawem byłyby restarty podczas pracy etc a nie niemożność odpalenia kompa - no chyba że spada wyraźnie po rozruchu. To podobnie jak w akumulatorze w samochodzie. Zmierzenie miałoby sens, z drugiej strony, gdyby autor miał większe pojęcie co robi i co powinno się zmierzyć w takiej sytuacji - ale jako że to sprzęt wiekowy to też byłbym zwolennikiem zgłębienia problemu i nauczenia się czegoś, a nie radosnego wymieniania po kolei co popadnie. Szczególnie przy niskim budżecie. Ponadto, doświadczenie podpowiada mi że nawet sprawny zasilacz, a podłączony w sposób nieprawidłowy (niedociśnięty, uszkodzony kabel po drodze, gdzieś coś dotyka do metalu i powoduje zwarcie) i tak nie wstanie choćby skały srały. Więc warto, o ile autor już szczerze nie ma gdzie podzespołów sprawdzać, wyjąć wszystko, położyć na stole i sprawdzić na pająka. Co do Twojego komentarza wyżej: rozumiem że opis autora już rozwiał Twoje wątpliwości i zasilacz jest na 100% niesprawny. Powinieneś w call center diagnozować usterki w jakiejś dużej sieciówce, miałbyś branie 🙂 Pasowałby też jednak dopracować trochę interpunkcję, bo podczas czytania Twoich postów trzeba sobie robić przerwy na zebranie myśli i ułożenie tekstu 😕 ale to tak btw. @P3ch chyba bym odpuścił na tym etapie 😕 pewnej grupy specjalistów nie przeskoczysz 😄

No to się zgadza, dlatego jest z nimi loteriada. Trafisz na bombę lub nie. Generalnie też w swoim życiu miałem kilka tykających bomb w swoich kompach, człowiek młody, nieogarnięty to wciskali mu jakies take me albo inne feele 1 😄 niemniej zwykle jak się coś działo z kompem to wypadał zasilacz. Losowe resety, bsody, wywalanie partycji (!) w systemie. A propos tego ostatniego, historia jak z horroru. Nowy komp, Athlon X2 4000, 512mb ddr, 5700LE, 500gb sata 1 od WD. Co postawiłem system, po dwóch - trzech dniach wyyeb windozy (najpierw XP, później nawet hastalavistę próbowałem) lub jednej z partycji. Dysk przeskanowany, odbudowywany, nowe partycje tworzone. Serwis i ja rozkładamy ręce. W końcu coś mnie podkusiło żeby podmienić zasilacz, bo przy tych problemach z dyskiem miałem też losowe restarty kompa - ja wtedy 19 latek raczej nie pododawałem 2+2 😕 za mało doświadczenia miałem. Oczywiście okazało się że włożony przez rzeszowski, skądinąd fajny sklep, którego reklamy tutaj robił nie będę - Modecom Feel 2 - był tak niestabilny że potafił wysypać tablicę alokacji partycji podczas pracy dysku 😕 jakie tam prądy leciały ciul wie - ale włożyłem wtedy jakiś model Corsaira 500W i skończyły się problemy z dyskiem, z resetami, komp pracował 5 lat bez awarii a na bazie tego zasilacza leciał tam i HD4870 i 8800GT i GTX460, o kilka Phenomach nie wspomnę 😛