Qrdello

No to pociągnę temat. Kilowatowy zasilacz za, ile? 7 stów? :E serio? Oczekiwałeś konstrukcji na poziomie zasilaczy marki premium za 7 stów? Niemarkowe, czy też low lub mi-endowe jak kto woli, endorfy 850 kosztuje 6 stów i nie oczekiwałbym od tego zasilacza bycia premium, tak jak Ty nie powinieneś od fortrona 1kW za niewiele więcej. Premium kW zasilacze startują od 1k -> patrz Corsair, Seasonic czy Thermaltake. I to nie chodzi o to, że Ci włażę w portfel, tylko kupiłeś kW kobyłę do 500W w peaku kompa, w dodatku nieco po taniości, i się pultasz zamiast uruchomić RPK i tam uderzać jak Cię sklep zlał. i to: To nie jest laurka raczej. Ot, typowy średniak. I jeszcze, poniekąd ?broniąc? serwisanta Xkom? Zrobili test na stabilność zasilacza w sposób opisany w procedurze, nie odsyłając do producenta i tyle. Może, o ile nie chcesz RPK, warto byłoby napisać laurkę do Fortrona z jakim borykasz się problemem. W końcu 10 lat gwarancji to ich gwarancja a nie Xkom.

Nie chcę być niemiły, czy coś, ale nie potrzebowałeś kilowatowego zasilacza do komputera z sygnatury. 750-800W jednostka wystarczyłaby z nawiązką. I gdybyś taki zasilacz kupił, nawet tego fortrona - pewnie nie miałbyś problemu z wywalaniem bezpiecznika. :E Przy czym nie twierdzę, że z zasilaczem jest wszystko ok, bo pewnie nie jest - a jak Xkom nie chce przyjąć to proponuję Rzecznika Praw Konsumenta. Wada, skoro jest wadą pierwotną i w sumie dotyczy całej partii sprzętu, to podstawa do zwrotu w ramach rękojmi. I tyle. Wylewanie smutków słowotokiem problemu nie rozwiąże. Kto czytał poprzedni wątek wie ocb i nie potrzebuje drugi raz czytać tego samego. Rozumiem rozżalenie, nie rozumiem mimozy w kontekście walki o swoje prawa.

Otóż to. Na lata to można co najwyżej kupić obudowę i zasilacz - bo to faktycznie jak będzie premium i przemyslane to i z dwie podstawki wytrzyma bez problemu. Np. ostatnie karty na lata to były GTXy 1080ti, ale nVidia szybko się zrehabilitowała wypuszczając serię RTX2xxx 😄 Jak ktoś kupił 1080ti w 2018r to do dzisiaj może w 60 fpsach w rasterze pograć w 1080p jak detale potnie. Tymczasem w segmencie procesorów ostatni proc na lata to ... hm, pasowałoby się cofnąć aż do 2 cz 3 generacji intela bo te są chyba nieśmiertelne i można je wciąż w składakach na allegro znaleźć 😄 A tak na poważnie, porządna buda, zasilacz, do tego płyta główna, która pociągnie Ci z 2-3 generacje proca i do tego dobierasz resztę. W kwestii CPU poszedłbym po taniości, bo obecnie nawet 7500F wydajnościowo wychodzi spoko, a cenowo jest mega opłacalny. Do tego jakieś ramy 6000 MT/s (lexary ares np ?) i RTXa 4070ti/super. Dlaczego nie 4080? Bo za rogiem seria 5xxx, a kart obecnie nie ma co trzymać dłużej niż 3 lata imho. A na te 3 lata superka z dlss3 powinna Ci oblecieć. Ja mam 3080 od dłuższego czasu i spokojnie mi do 2k na full wystarcza, z rzadka muszę jakiś FG odpalić. Więc 4070ti czy super czy Ti super będą o kilkadziesiąt % szybsze.

A dlatego, że nie wiedzą jakie te zasilacze będą i muszą założyć, że część użytkowników pakuje jakieś chińczyki, gdzie faktyczna moc to 70% tej z tabliczki 😕 takie moje zdanie. Natomiast w wypadku zdrowego rozsądku, jw. @bamboocha napisał - zasilacze są najbardziej sprawne przy obciążeniu 50-80%. Wtedy strata na każdym wacie jest minimalna. Mój zasilacz np. przy obciążeniu 10-15% ma najgorsze parametry, jako że to 80% gold, to najlepsze ma przy tych 80%. I tak w istocie jest. Mierzone miernikiem obciążenie min to 100-110W w idle, gdzie procesor bierze jakieś 30-35W+karta graficzna 20W, reszta kompa około 30W realnie, a z gniazdka +20W :E

Nic dodać nic ująć. Od siebie tylko dorzucę, że spinałem się jakieś 2 miesiące temu po zakupie używanej 3080, która to karta potrafi do 400W pociągnąć z gniazdka, że mi BQ SystemPower9 600W klęknie. Niby na papierze 570W może przerzucić przez siebie. I teraz tak, komp zmierzony z gniazdka przy maksymalnym stresie w grze (Dead Space Remake, procesorowa mapa rozdział 5) z odczytów RIVATuner proc około 90-100W, karta około 300-330W, reszta komputera ca. 70W (pełno ledów, 7 wentylatorów 120mm z ARGB, jakieś paski, 2 dyski ssd, kontrolery etc etc, karta wifi na usb i bt na usb) - czyli matma nieubłagana jak pododajesz wychodzi 500W na leciutko. Pracowałem na takim zasilaczu dobre 3 tygodnie zanim go zmieniłem - 0 problemów, 0 restartów zwiech etc. I faktycznie tyle brał, bo jak wpiąłem miernik w gniazdko to pokazywał w stresie praktycznie zawsze 400+W. Nic kompletnie mu nie było. Czy to zdrowe dla tego zasilacza? No pewnie, że nie - zużyje się szybciej bo będzie cały czas pracował na 80% obciążenia. Idealnie jest, jeżeli posiadany zasilacz nie przekracza połowy maks obciążenia, czyli w moim wypadku powinienem mieć 850W zasilacz, w Twoim 700W. Ale jak pisał Kyle wyżej, jak zacznie Ci głosno pracować - co będzie oznaką wytężonej pracy - to go zmienisz. Sam kupiłem swojego supremo za 389 pln w xkom w wersji 850W. Normalnie kosztuje grubo ponad 6 stów. A BQ zasila mi komp Syna. 😆 Także spokojnie kupuj, powinno działać. A jak nie będzie to raczej Ci ten vero kompa nie spali.

Rozsądne nośniki 512 to wydatek grubo ponad stówy, więc... nie :]

Polecanie inteli 13th i 14th gen dopóki nie wyjaśni się w 100% które partie są już poprawione a które wciąż lipne to wyjątkowo średni biznes. Stroniłbym od takich praktyk.

Wymienić ram, zapolować na i7 - nawet 8700 będzie ok, ale to tylko jeżeli ustrzelisz coś w granicach 3 stówy. Dokupić jakiś tb ssd lub nvme, chociaż nie kojarzę czy Twoja mobo obsłuży coś rozsądnego. Niemniej, jak wrzucisz 2x8 gb ramu co najmniej 2400 MT/s i i7, do tego dorzucisz dysk i trochę odgruzujesz system - powinno być znacznie lepiej. Koszt? Jak się dobrze zakręcisz 5-7 stówek. Lub, sprzedaj całą platformę i kup coś używanego na AM4. Ludzie puszczają całe zestawy mobo+proc+ram za dobrą kasę. Ostatnio na olx widziałem jakąś płytkę b450, chyba od asrocka, i5 3600 i 2x8gb ddr4 3200 chyba aegisy za, bagatela, 750zł. Jak dobrze potargujesz to z półtorej stówki urwiesz a za 6 stów taki zestaw to już dobry start. Proc 6/12 wciąż rześki, ramy nienajwolniejsze i płyta z możliwością wrzucenia 5th gen. A jak sprzedasz swoją podstawkę za, powiedzmy, 300-350zł to jeszcze Ci się ta kwota zmniejszy. Na samym końcu kupiłbym jakiś inny zasilacz, bo Modecomy nie mają za dobrej sławy a i starzeją się wyjątkowo słabo. No ale to na końcu, póki nie masz restartów i bsodów dziwnych to inne priorytety tutaj są.

Zasilacz niepotrzebnie aż 850W chyba, że myślisz o tym żeby go zostawiać na dłużej. Karta+proc nawet po OC nie powinny zabrać w grze więcej jak 400-450W, więc porządne 750W będzie aż nadto. Obudowę wziąłęś nieco ciasną. Wprawdzie karta dwu-wentylatorowa ale procesor masz z 3D v-cache więc raczej z tych cieplejszych. Wrzuciłeś też tradycyjne BQ DR5 i może być tam w obudowie po prostu zbyt ciasno dla tego całego komputera. Poszedłbym, o ile musisz Endorfy, w 400tkę bo jest wyraźnie większa od 300tki - a jeżeli nie musisz, to w cenie do 400zł można znaleźć propozycje innych producentów które będą lepszej jakości i bardziej przyszłościowe pod kątem rozbudowy (tu np karta dłuższa niż 32cm nie wejdzie, dowolny ROG strix już się nie mieści 😕 ) na górze jest też relatywnie mało miejsca gdyby przyszło Ci wrzucić jakieś AIO (i tutaj też poszedłbym w arctic freezer 3 360 zamiast BQ).

Czekałbym na jakieś promo na tego R7 lub na R5 5500x3D - o ile będzie wyraźnie tańszy. Płytę główną mam i użytkuję - bardzo fajna, z chłodną sekcją, mnóstwem złączy i bezstresową obsługą ddr4.

A klocki lego potrafisz zbudować z instrukcją? Jeżeli tak, to instalacja AIO to prawie to samo tylko z prądem 😄 masz instrukcję, obrazki, pokazane co gdzie wpiąć. Trzeba mieć tylko pojęcie co gdzie na płycie się znajduje. Jedyna kluczowa informacja w kontekście AIO jest taka, że krańcówki, które wchodzą bezpośrednio w chłodnicę powinny być wyżej niż sama blokopompka, lub przynajmniej na jej poziomie bo obieg płynu w układzie będzie zachwiany. O tak:

all in one podpinasz jeżeli nie masz dedykowanych gniazd na płycie głównej do pompy czy chłodzenia vrm. Wtedy pompa pracuje cały czas na maks obrotach a pozostałe wentylatory mają ujednolicone rpm sterowane z CPU_FAN. Twoja płyta ma komplet tych gniazd więc tak je podpinaj: CPU OPT to pompa, CPU FAN to radiator fan cable a SYSFAN to vrm. Wtedy odczyt temperatur dla tych sekcji płyty będzie kluczowy przy regulacji pracy AIO.

WAT? :E Nakładasz pastę na procesor, przykręcasz AIO do otworów montażowych wokół CPU, podpinasz zasilanie przez kabel SATA i ewentualnie wpinasz sobie zasilanie ARGB, podpinasz 4pin złączkę od wentylatorów pod CPU_FAN a tą od pompy pod CPU_PUMP. Jeżeli po uruchomieniu w uefi temperatury kręcą się wokół 30-40C, wentylatory chodzą, pompa chodzi, światełka świecą to wszystko zrobiłeś dobrze 😛

Miałem napisać to samo 😄

Dlatego napisałem, że jak sprawny. Trzeba zawsze brać na poprawkę że nawet super zasilacz potrafi po 3-4 latach zacząć się sypać. 😕 Nie ma się też co łudzić że anglojęzyczne strony będą testować każdą naszą rodzimą produkcję od A do Z, wybiorą może z 2 flagowe modele a reszta dla nich to noname - stąd z automatu tier E.

E tam, jak jest sprawny to pociągnie kartę która w stresie zjada 200-220W, bez jaj 😕 reszta kompa nie zaśsie więcej jak 100-150W w stresie to i tak solidny zapas zostaje. Nie wpadajmy w panikę.

No i dobrze, 7800XT to wciąż wydajna karta, która podziała w 4k jak jej detale przytniesz a jak weźmiesz jakiś lepszy model to spokojnie kilka lat powinna posłużyć. Problem nV jest taki, że seria 4060 i 4070 jest ujowo wyceniona. 4060 od startu powinny kosztować w granicach do 1300zł, 4070 w granicach 2-2,3k. A tymczasem przez rozjazd na rynku GPU od czasów pandemii mamy 4070 za 2,5k i wyżej a wyraźnie szybsze wersje super już też niestety wyraźnie powyżej 3k. Nie ma nic pomiędzy i tutaj wskakują idealnie RXy.

Do 2,5k nie znajdziesz karty, która komfortowo pozwoli Ci grać w 4k - tu musisz iść na kompromisy. Albo rozdzielczość, albo detale. Najbliżej takiemu rozwiązaniu jest kupno używanego 3080Ti lub 3090, ale z gwarancją - w końcu te karty mają już latka na karku i nie dostaniesz nowych sztuk w sklepie. Z RTX4 to celowałbym w 4070ti, też używkę - lub ostatecznie 4070 - ale tutaj 4k będzie raczej słabo. Z nowych kart na granie 4k60 trzeba mieć budżet około 4k i celować w karty pokroju 4080 Super. Co do AMD, to wspomniany wyżej 7900GRE jest niezłym wyborem, ale wersja PowerColor słyszy się że nie jest jakaś wybitna. Sapphire są z reguły dobrymi kartami, ale Sapphire 7900GRE to już prawie 3k w niektórych sklepach. Jeżeli grasz na porządnym TV 4k, to wbudowane wygładzacze ekranu ogarną spokojnie rozdzielczości pokroju 1440p - a tutaj jest już duuużo łatwiej. Mój 3080 z reguły zapewnia bezproblemowe 1440p60, nawet bez dlss w maks detalach, a najbliższy wydajnościowo nowy rtx to 4070/ti, które do 3k powinieneś kupić.

Jak zacznie padać wentylator to ciężko będzie tego nie usłyszeć. Falujące albo terkoczące łożysko słychać z kilku metrów. To po uno. Po drugie, warto raz na kilka miesięcy zajrzeć do podzespołów i chociaż je odkurzyć - jak ktoś jest świadomym użytkownikiem to tak jak sprawdza olej w aucie tak i otwiera kompa raz na jakiś czas - nie wierzę więc że nie zobaczy zaczopowanego zasilacza. Proste. Po trzecie, tier e to nie czarna lista, dopóty dopóki taki zasilacz nie przejawia niestabilności nie ruszałbym go z miejsca.

Nigdy w życiu. Swojego RTXa 2060S od Gigabyte kupiłem w kwietniu za 5 stówek. Działa jak złoto. Tysiak to terytorium używanego 3060ti lub 4060 w bida wersji, a nie 2060S. 😕

Sprzedaż w całości zawsze jest problemem. 3 lata temu "sprzedałem" R7 2700x + 2x8GB DDR4 + b450 od MSI + RTXa 2070 od GB z wadą (BSODy, nie chciało mi się już tego diagnozować - zmienialiśmy mieszkanie, urodziny drugiego Syna itp, chciałem się po prostu pozbyć problemu) po długich bojach w formie zamiany na laptopa MSI 17 calowego z i7 10700H, 2x8GB DDR4 i GTXem 1660ti z gwarancją - a mój komputer, porządnie opisany z wszystkim na tacy wisiał w necie najpierw za 4k (paczka, peryferia, monitor 1080p), później za 3,5 i tak schodziłem do 3k. I dopiero wtedy jakiś Vasyl się odezwał i poszło. Tam problemem był najpewniej dysk nvme, ale nie miałem wtedy zbytnio luźnej kasy na kupna podmianki itp, wolałem popchać dla mnie wygodnie i mieć z głowy. Przy kompletnym zestawie zawsze coś może pójść nie tak - przy transporcie coś się poluzuje, już drugiemu gościowi nie wstanie. Tak samo mówiłem temu kolesiowi, że mu wyjmę tego rtxa, wepnie sobie w domu - to rzucił całym kompem na tylną kanapę, nawet nie na leżąco tylko normalnie, na stojaka i heja! 😄 Za godzinę telefon - karta nie działa (a karta w sumie na bank nie była powodem bsodów, bo testowałem ją w dwóch innych komputerach). Okazało się, na szczęście, że podczas transportu deko się wypięła ze slotu i komp nie wstawał. 😕 Morał z tego taki: porozbierałbym na części i sprzedał osobno. Obstawiam, że pójdzie szybciej niż w całości, a nawet jak się okaże że coś komuś nie ruszy to będzie jeden podzespół a nie cały komp do diagnostyki. No chyba, że Ci się nie spieszy.

To zmienia postać rzeczy, faktycznie od BQ można kupić tańsze jednostki, jw. seasonic będzie chyba najlepszym wyborem. Jakiś czas temu była spora promka na proline na te zasilacze, może w wakacje wróci jeszcze bo to jednak sezon ogórkowy na sprzęt.

Różnica między 2060 i 4080s w kontekście zapotrzebowania na prąd nie będzie duża, zamknie się pewnie w 50-60W - seria 4xxx jest dużym krokiem w stosunku do serii 3xxx jeżeli chodzi o współczynnik perf/watt. Poza tym, Twój zasilacz na ten moment w dużym obciążeniu pewnie nawet do 50% obciążenia nie dobija, chyba że tego 3900x jakoś mocno męczysz PBO, więc zapas masz jeszcze spory.

Chłodnica, a konkretniej miejsce w którym węże wchodzą w radiator musi być wyżej niż pompa. Każdy montaż na górnej ścianie obudowy w wypadku AIO jest prawidłowy, umiejscowienie węzy przy pompie nie ma większego znaczenia a najczęściej ma tylko wymiar estetyczny (że logo leży albo jest do góry nogami 😛 ). Reszta wedle uznania.

No to trochę daleko 😄 niemniej gdybyś wybierał się na dolny śląsk i chciał sprawdzić tego kompa, służę pomocą - daj tylko wcześniej znać.