R5 jest spoko, ale przy wyższych rozdzielczościach zaczynają się kwiatki. Ostatnio przerabiałem podobny temat.
Zmieniłem r5 3600 na r7 5700x i zmiana jest wyraźnie odczuwalna, szczególnie w obrębie min fps ale samego zluzowania mojej leciwej już 2060s, która dostała przynajmniej kilka fps w gratisie po tej zmianie. Warto więc, bo te 6 jajek skończy się bardzo szybko jak wrzucisz tam cośkolwiek mocniejszego niż 3060.
Zasilacz, jeżeli ma być cichy i wydajny, to celuj w jakiegoś BQ System Power 10, 550W lub nawet 500W powinno do tego zestawu wystarczyć. Podobnie chłodzenie. Silent Power od BQ są mega ciche i ogarniają spokojnie do 180W na procesorze.
Co do grafiki, jeżeli zostaniesz przy r5 - to niestety zatrzymałbym się na 4060 podstawowym. Niemniej z takim vramem ta karta skończy się nader szybko. Przyszłościowo, o ile kupisz mocniejszy proc - brałbym albo gołego 4070 (różnica do wersji 4060ti to raptem 2-3 stówy) albo nieco wolniejszego 4060ti w wersji 16gb. Trochę przerost formy, ale wydajnościowo dłużej potrzyma poziom niż goły 4060.
Reasumując wyjdzie więcej niż się spodziewałeś, ale z kartą, zasilaczem i chłodzeniem możesz pozostać za te kilka lat przy zmianie platformy.