We wszystkich grach samochodowych tego brakuje. Kupowałem specjalnie The Crew 2 żeby sobie tak pojeździć po świecie i nie patrzeć, że co raz setny jadę tą samą drogą. Do tego Spotify, VR i można jeździć. Tylko, że The Crew nie ma VR a model jazdy jest kiepski nawet na zręcznościówkę i nie ogarnia kierownic zbyt dobrze. A taki Beamng.drive ma za małe mapy. Nadzieja w tych proceduralne generowanych mapach, ale też nie można z tym zbyt optymistyczne podchodzić, bo może być dobrze, a może być jak np. w Starfield.