Skocz do zawartości

Vihegheil

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vihegheil

  1. Dokładnie o tym samym myślałem. Wymaksować co jest i pewnie przetrwa do RDNA5/ co tam wymyśli Nvidia... ale jednak nie wiem czy dopłata 250% ceny i to do takiej karty to nie będzie trochę myślenie życzeniowe, że to przetrwa tak długo...
  2. Zmiana grafiki na razie nie wchodzi w grę, bo dopiero co ją wymieniłem... Natomiast dopłata z 5600 na 5700x3D to mniej więcej 500 zł i nie wiem czy jest to po prostu gra warta zachodu. Do 5700x muszę dołożyć circa 200-250 zł, ale tutaj kminię czy 8 rdzeni nie będzie bardziej przyszłościowe...
  3. Akurat z procesorem się aż tak bardzo nie spieszy, natomiast patrząc po różnych OLX czy innych Allegro po prostu pojawił się dylemat czy jest sens dokładać do 8 rdzeni czy do 3D v cache. 6700 xt dopiero co kupiony i szczerze mówiąc nic za 1000 zł nie dostanę lepszego. Czyli rozumiem, że według Ciebie olać 8 rdzeni i iść w 5600?
  4. Dzień dobry, Aktualnie robię upgrade komputera. Wymieniłem GTXa 1070ti na RX 6700xt i chcę wymienić procesor. Posiadam Ryzena 5 2600 na płycie głównej B45O AOURUS PRO i 16 gb ramu 3400 CL 16 (latają na 3200, bo wiadomo jaki jest kontroler w Zen1+). Myślałem, by wziąć Ryzena 5700X3D by mieć zapas nawet na następną zmianę GPU, ale zastanawiam się czy nie lepiej wziąć 5600, bo takiego na rynku wtórnym kupię już za 300-350 zł, a najtańsze 5700X3D lata po minimum 750 zł i zastanawiam się czy jest sens. I jeszcze mam drugie pytanie: czy warto dołożyć do 8 rdzeni? W niektórych grach widać różnicę między sześcioma a ośmioma rdzeniami ale pytanie czy jest sens dokładać z 5600 do 5700x (mniej więcej 200 zł) czy odpuścić? Dodam, że gram w 1080p ale w najbliższym czasie zamierzam kupić monitor 1440p 144hz. Gram głównie w Smite (zaraz wychodzi druga część), a z gier AAA interesują mnie Assasyny, Cyberpunk, Hitman i gry z serii Jedi. Dziękuję ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...