Skocz do zawartości

Skolim

Stały użytkownik
  • Postów

    287
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skolim

  1. PS. Właśnie sciągam zdjęcia więc nie wiem czy działaja ok.
  2. Cytat ze stony NASA apropo tego zdjęcia: Dla zainteresowanych linki do dokładnych zdjęć: (8192w x 4096h), 10.56 MB http://visibleearth.nasa.gov/data/ev58/ev5...lights_8192.tif (16384w x 8192h), 40.63 MBhttp://visibleearth.nasa.gov/data/ev58/ev5826_land_lights_16384.tif
  3. Nie moge sprawdzić bo zatrzymania pompki nie bede ryzykował, ale jest jeszcze druga ochrona termiczna z diody proca i ma na sztywno ustawiona temp. wyłaczenia ale nie bede sprawdzał bo chba jest to cos koło 110 stopni
  4. Czy totalne nic znaczy również, że nie ruszył nawet wentyl w zasilaczu :?: Jeśli tak to możliwe, że poszedł np. bezpiecznik w zasiłce. Dobrze by było Sprawdzic u kogos innego. Bo ostatnio skladałem jakiegos starocia i tez totalny brak reakcji nic nie ruszało tylko minimalne mrugnięcie diody power, okazało się ze zasiłka odeszła do krainy wiecznego overclockingu :) . U ciebie obstawiał bym to samo. PS. Mój Epox ruszył nie krecony nawet na zasiłce 235 wat:)
  5. Hmm... wiem jak potrafi dac się we znaki niedzielny kierowca na trasie (a jeszcze bardziej złośliwi kierowcy tirów), ale dla mnie to nie powód zeby ryzykowac życie, szczególnie jeżeli zawalidroga jedzie 20 samochodów przed nami, a ambicją kierowcy jest wyprzedzenie całej kolumny na raz.
  6. Cóz Dexter, masz troche racji z ta prędkościa swiatła :). problem w tym, że ten sam Einstein wymyslił, że nic co porusza się z predkością mniejsza niz prędkość światła nigdy nie bedzie mogło się osiagnąć ani przeskoczyć. Wraz z predkością rośnie masa, wraz z masą enrgia potrzebna na przyspieszenie ciała. Dla predkości swiatła masa jest nieskonczenie wielka więc i enrgia jest nieskonczenie wielka :(. I tu jest ten Klops :) dlatego "bedziemy" szukac innych sposobów.
  7. Hehe dobre, ale ja nie jestem z Siedlec :wink: . Za to zgodze sie, że niektórzy kierowcy z mniejszych miast głupieją na skomplikowanych skrzyżowaniach :). Co do kierowców kamikaze :P to niestety ja miałem przejscia głównie z warszawiakami. Pewnie to dlatego, że przy powrotach z długich weekendów spotykamy się po przeciwnych stonach barykady (ja jadę do domciu oni też, z tą różnicą że ja chcę tam dojechać własnym samochodem nie karetką). Naprawdę gdy jedzie się w nocy z naprzeciwka jedzie nieprzerwana kolumna aut (głównie do Wa-wy trasa E-7), które dają po oczach swiatłami to przyjemność z jazdy niewielka bo oczy sie męczą :( . Nagle z za dużych swiateł autobusu z naprzeciwka wysuwaja się jakieś mniejsze, no to kultura i robię miejsce zjezdżam lekko na bok. Tu niespodzianka wysuwaja się następne (zazwyczaj ksenonowe jakiegoś audi, czy bmw), przypomniam droga po jednym pasie w kazda stronę, no myslę schowa się zaraz bo ja nie ma gdzie :( . Tu znowu niespodzianka BMW zdążyło wyprzedzić bo jechało pewnie ze 200 km/h (czasami za BMW jest jeszcze coś gorszego jakiś lanos np. który wpadł w tunel powietrzny za Bejcą :) ) i znowu mam TYLKO 2 samochody na przeciwko i tak cała drogę :(. PS. Musiałem się gdzieś wyżalic więc mogę równie dobrze tutaj ;) Do wszystkich warszawików którzy wracaja siódemką z pomoża ,pomyslcie czasem o biednych mieszkańcach 3-miasta którzy nie maja gdzie uciekać na drodze ;).
  8. A ja pozwole sobie zacytować fragment z bardzo powaznej ksiażki pt. "Encyklopedia Kosmosu" jest to tylko teoria ale... Jeszcze 200 lat temu loty w kosmos też były nie do pomyslenia. Cytat: "Ku zaskoczeniu wiekszości fizyków, a zadowoleniu wiekszości pisarzy science fiction, badania przeprowadzone w końcu lat 80 pokazały, że prawdziwe podróze w czasie nie są niemozliwe z punktu widzenia nauki. Nie znaczy to oczywiscie, ze z łatwoscią mozemy zbudowac wehikuł czasu, chodzi tylko o to, że nie jest to niemożliwe. We wszechswiecie moga występować naturalne obiekty, które działają jak maszyny do przenoszenia w czasie. (...) Istnieja conajmniej dwie mozliwosci zbudowania maszyny czasowej (...). Wedle obliczen Tiplera mogli bysmy dokonać takiej sztuczki. gdybyśmy dysponowali cylindrem o długości 100km i średnicy 10km wykonanym z materiału tak sciśniętego, że jego gestość była by nieco większa od gestości neutronowej gwiazdy. Cylinder musiał by wykonywac jeszcze 2 obroty na milisekundę. Urzadzenie nasladowało by gwiazdy neutronowe, połaczone biegunami i scisle skręcone. (...) Zadziwiające jest to, że we wszechswiecie istnieja obiekty które prawie w 100% spełniają te wymagania to tak zwane pulsary milisekundowe. (...) ->(odemnie: statek który wchodzi w obszar działania takiej "maszyny" zamiast poruszać się przez przestrzen poruszał by sie przez czas, po opuszczeniu strefy dzałania znajdował by sie już w innym czasie)<- Drugi rodzaj maszyn czasowych wykozystuje korytarze - tunele przez czasoprzestrzeń, które moga zgodnie z teorią wzgledności, moga łaczyć czarna dziure w jednej części czasoprzestrzeni z czarna dziurą w innej. to pomysł na tyle prosty, że przez dziesieciolecia był wykozystywany przez pisarzy science fiction, jenak do połowy la 80 fizycy zakładali, że takie obiekty nie istnieja. (...) w wyniku szczegółowych badań przeprowadzonych przez Kipa Thorn'e i jego kolegów z kalifornijskiego Instytutu Technologii okazało się, że badania potwierdzaja literackie pomysły. (...) (...) Podstawową kwestią pojawiającą się w pracach na ten temat, podobnie jak w przypadku maszynay Tiplera, jest, że trudno sobie wyobrazić, w jaki sposób cywilizacja mogłaby od poczatku zbudowac korytaz jako maszyne czasową, już znacznie łatwiej sobie wyobrazić, ze istniejace we Wszechswiecie narutalne korytaże mogły by zostać przez dostatecznie rozwinętą cywilizację zaadoptowane do podruzy w czasie. (...) Dalsza lektura: John Gribbin "In search of the Edge of time" Kip Thorne "Black Holes and Time Warps" " Koniec cytatu. Mam nadzieje, że nikgo nie zanudziłem :lol: . Moze uzmysłowi to wam kilka spraw. Sam jestem idealistą i wierzę w potęge ludzkiego umysłu i mażen :wink: (oraz w bezmiar ludzkiej głupoty :( ). Cóz panowie nie pozostaje nic innego jak wziąć się do roboty :) jest jeszcze wiele żeczy do odkrycia :) Świat nie kończy się na wojnach :( PS. Nie cytowałem całego artykułu bo jest niesamowicie długi i bez tej książki która mam trudno zrozumiec uzyte w nim pojecia.
  9. A ja do Wa-wy jako miasta nic nie mam, ale naprawdę strsznie nielubię warszawskich kierowców, szczególnie na koniec długich weekendów. Ja czesto w te dni wolne prowadzę na długich trasach 3-miasto - Siedlce. To jest masakra :!: Przynajmiej 3 razy mało co nie małem czołówki (w tym raz wiałem na pobocze do rowu :( ) z jakimś waszawiakiem, któremu się do domciu spieszyło i wypszedzał na trzeciego lub czwartego. Przecież to jest maksymalna głupota :!: . O mniejszych incydentach nawet nie wspomnę. Jest jedna prawidłowość jak mi się zdazy niebezpieczna sytuacja na drodze to prawie zawsze z autem na warszawskich numerach. Jak ktoś nagle w Gdańsku śmignie ci z podporzadkowanej, zetnie 3 pasy w poprzek bez kierunkowskazu, apotem wyprzedzi na skrzyzowaniu to ZAWSZE jest to złotówa, albo warszawiak :( . PS. Wolne Miasto Gdańsk (Danzig) rulez :)
  10. W sumie nie jestem zły na sama wydajność bo za tę cene się wiele więcej nie spodziewałem. Głównie chodzi mi o samą konstukcję bloku i techno-bełkot reklamowy firmy. Cóz poprostu jestem zły bo się nabrałem na marketning pana Pamuły (właściwie gdy kupowałem to głównie komentarze na allegro i strona intenetowa). Poprostu cała masa sformuowań technicznych i wykresów robiła wrazenie profesjonalnej roboty, a innych opini było brak :(. Od tego czasu mocno zmądrzałem, co nie zmienia faktu, że pozostał mi uraz do firmy (za zrobienie mie w bambuko :) ).
  11. Link jest: http://lark.wsh-kielce.edu.pl/~elkonrado/testcpc.htm Choć w sumie teraz mi dales do myslenia :? . Bo na zdjeciach bloczek jest kwadratowy a nie powinien być. albo ktos przeskalował, albo se w kulki leci :) . Ale jeden z forumowiczów rozlutował wersję 2.0 bloku: http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=172...jecia&start=120 i to raczej nie jest sciema Więc pewnie V1.0 nie ma tych rurek i na tym polega różnica.
  12. Ja widziałem zdjatka bloku na proca (był gdzieś w testach). Nagrzewnicę mam w palnach (i nie lamentuję ;) ), ale napewno nie kupię w sklepach czy na allego, tylko się kopsne na złomowiec 9zawsze jaks frajda z samodzielności). Narazie w nawale pracy na pierwszym roku :( to nie mam na to czasu, bo samo kupno to pół biedy ale jeszcze bym się musiał w mataż bawić.
  13. PORTO jakie masz napiecia na procu :?: Poczekaj z tym chwaleniem CPC do czasu jak przyjdzie lato :? i woda w układzie bedzie się grzac. Ja to mam i przedewszystkim poczułem sie oszukany gdy zobaczyłem rozlutowany blok :(. Choc sama wydajnośc nie jest taka tragiczna (puki w pokuju nie bedzie 30 stopni) .
  14. Skolim

    8RDA problem

    U ciebie: sensor 2 to proc. sensor 3 system. i nic wiecej temp. NB tam nie ma :!:
  15. Skolim

    8RDA problem

    Ok napiszę co i jak, ale ostatni raz :). Epox 8RDA(+) ma 2 (słownie DWA :!:), czujniki temperatury (nie wierzysz to czytaj instukcję). 1) Temp. z czujnika pod procem. (temp. z diody w procu jest pobierana, ale nie ma do niej dostępu i służy tylko do ochrony przed spaleniem) 2) Temp. systemu (nie ma odczytu z NB) jest to temp. zdaje się w okolicy zasiłki. 3) Nie ma trzeciego czujnika :!: ewentualne odzczyty zaleza od widzimisię programów, i jakie by nie były sa FIKCYJNE. Uprzedzam ewentualne pytanie. Temp. NB mierzymy paluchem :), albo fundujemy sobie termometr, lub jakis czujnik. Innego sposobu nie znam. Jeśli ktoś zna to niech poda.
  16. Skolim

    8RDA problem

    A gdzie masz napisane, że to jest temp. chipsetu??????? Tyle razy o tym, było :evil:. Jak chcesz się dowiedzieć czego to jest temp. to poszukaj ;).
  17. Tak czy siak powinna działać metoda "Alt-F2" 9a nie działała), bo wbudowany awardflash ma NAPEWNO dobra wersję :)
  18. Skolim

    Precz z ECS

    Raz się cos stanie raz nie ;) . Ja raz wyjąłem przez nieuwagę kieszeń z dyskiem w środku (moje Fujtsu jest nieśmiertelne tylko chałaśliwe - tera ma je siora), całe szczęście przeżył, ale miałem stresa jak go potem sprawdzałem. Pisze to bo mnie rozbawił tytuł tematu. Gdyby mi wtedy dysk padł to nie napisał bym "goowniane Fujitsu", tylko "rozwaliłem fajny dysk". To samo sie tyczy tego tematu, ECS nie padł dlatego, że był biedny tylko, że tym razem miales pecha i jakies zwarcie czy ładunki poszły na płytę, ale było to z Twojej winy ;). To trochę tak jak ja bym napisał, goowniany Epox spadł mi młotek na niego i płyta nie działa :). Ze swojej strony uważam, że zakupy cześci komputerowych urzywanych to trochę loteria (nigdy nie wiesz co ktoś z tą mobo robił :) ). Może spróbuj się dowiedziec na czym polega uszkodzenie (chyba że ci juz powiedzieli), może jakis bezpiecznik tylko poszedł a serwis chce ciebie naciagnąć :( . Bo 70 zł to sporo za naprawę.
  19. Ja wziałem WD z wiekszym buforem głównie ze wzgledu na gwarancję (mam 3 latka gwary), bo rok gwarancji na dysk to trochę mało :( .
  20. Jak Coś może jeszcze nad BlueOrbem pomysleć na 12V chałasuje toto niemiłosiernie (na opakuwaniu pisze 4300 RMP, było ~6000) ale na 7Vjest naprawe OK - nie jest głosniejszy niz wentyl zasiłki.
  21. Przewracasz płytke do góry nogami, wyjmujesz zaczepy (trzeba lekko scisnąć zatrzaski, można np. kombinerkami wtedy same wyjdą). No i potem odklejasz radiator, trzeba to robic delikatnie go obracając wtedy "guma do zucia" puszcza bez wiekszych oporów. Gdyby plasterek był wyjatkowo oporny, a ty wyjatkowo strachliwy :) to można radiator delikatnie podgrzać np. suszarką wtedy guma mieknie.
  22. Mi się pomysły powoli kończą :( . Mozesz jeszcze spróbować jakąś starszą wersje wgrać. Może dyskietka była uszkodzona (choć pewnie to sprawdziłeś).
  23. Praca w dualu raczej nie wiąże się z jakims większym poborem pradu. W sumie nie obstawiał bym zasilacza najlepszy to on nie jest, ale jesli wcześniej działało to teraz tez powinno, ale możesz spróbowac z nie krecona grafą. Praca w dualu może sie wiązać z wiekszym obciążeniem pamięci, spróbuj je przełożyc tak jak było (bez duala) i wtedy krecić. Swoja drogą twoje pamiatki sa niesamowicie żyłowane zazdroszczę że poszyły na takich ustawieniach (jakie masz timingi i napięcia :?:) moje nie daja rady powyzej 185 :( . Spróbuj ustawień asynchronicznych np. proc 200 pamięci 333 jezeli wtedy pujdzie to pamięci nie wyrabiają czemu bym się wcale nie dziwił :) Pisałeś, że próbowałes też 13x166 z tego co wiem to antoś 1700+ ma zablokowane mnozniki powyzej 12.5. Ogólnie objawy które opisujesz u mnie zdazały się przy zbyt mocnym kręceniu proca. Sprobuj jeszcze jakich słabszych ustawien w stylu 11.5x166 na jakims rozsadnym napięciu i napisz czy wtedy działa. Co do pikacza to ten sygnał pojawia się po problemach z bootowaniem, ale nie wiem czemu jest u ciebie taki cichy, może płyta podaje za słaby sygnał czy coś :)
  24. Skolim

    12 >> 7v

    Ja tam kostki nie rozwalałem :). Mozna zerknąć do wtyczki (tej po stronie wentyla) i tam sa takie zatrzaskowe zaczepy na kazdym z bolców wystarczy je wgiąć jakąś wykałaczką i bolce z wtyczki same wypadają. Ustawiłem wszystko tak jak chciałem odgiąłem zaczepy i spowrotem do wtyczki zero lutowania i cięcia przewodów. Moze twój wentyl nie da rady wystartowac na 7V spróbuj go ruszyć paluchem i wtedy może wystartuje.
  25. Co do tych dwóch pól gdzie było no update to zdaje się są obszarygdzie przechowywane sa twoje ustawienia biosu i nie powinny być zapisane (u mnie też nie były) więc problem z biosem mozesz raczej wykluczyć. Co do problemów z kreceniem to sam nie wiem, u mnie nowy bios poprawił sprawę i kiedyś była sławna plansza "bios checksumm error.." teraz jej nie ma :). Jak przegnę w ustawieniach to mi się tez komp nie włącza (monitor zostaje w stanie oczkiwania, ruszja wiatraki, czy u ciebie też ruszją jak włączasz przyciskiem na obudowie :?:), ale dźwięku który wydaje PCspeaker cichym bym nie nazwał :) jest to wycie karetki. Czy ten dzwięk u ciebie jest monotonny, czy pujsujacy :?:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...