Skocz do zawartości

draak

Stały użytkownik
  • Postów

    6011
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez draak

  1. Pax ;) Co do posta DJ'a (nr 1552)- trafił w sedno, naprawdę. Mądra, stonowana wypowiedź. Koniec o/t?
  2. kucyk, miałem cię za porządnego gościa, ale poprzedni twój post to dno. Jeżeli faktycznie aż tak, ci Polska zaszła "za skórę" to świadczy to jedynie o twojej zaradności, bo i w tym kraju da się osiągnąć sukces. Mimo wszystko dobrze, że wyjechałeś- bo w Polsce pewnie przegrałbyś życie (bo co innego można osiągnąć w tak fatalnym kraju?). PS. Gdybym nie potrafił wymienić plusów tego kraju, to bym tu nie siedział, bo władam 2 obcymi językami w st. zbliżonym do native. Nie będę cię do niczego przekonywał, życzę byś się na tyle dobrze zasymilował poza granicami kraju, by nie być obywatelem 2ej kategorii. I skończ już tym "losem na loterii"- spośród moich znajomych zdecydowana większość radzi sobie dobrze/bardzo dobrze, a jedynym ich wspólnym mianownikiem jest ciężka praca, wykształcenie i utylizacja powyższego we właściwej branży/ pomyśle na swój biznes. PPS. Z czystej ciekawości- mimo o tyle "wyższej" śr. stopy życia na zachodzie wiecie jaki odsetek ludzie w wieku 25-30 lat w UK ma własne nieruchomości? I czy wy wynajmujecie, czy kupiliście?
  3. Nie, nie rozumiesz. Zwyczajnie chciałem pokazać, że i w Polsce można dojść do normalnego standardu życia w miarę szybko. Jednych to zmotywuje, innych podirytuje, ale z pewnością nie dam sobie wmówić, że jedynie emigracja jest szansą dla młodych Polaków. Bo tak nie jest- po prostu. PS. Przemol- bez urazy, ale chyba zdążyłeś się juz zorientować (o ile nie pracujesz w państwowych placówkach), że to nie wiek jest decydującym kryterium? By nie pisać o sobie tylko- mój znajomy kieruje zespołem 10 analityków (są tam też panie blisko 40tki z podstawowymi certyfikatami skwp itd.) i jest w nim najmłodszy. Od niektórych osób o blisko 10 lat. PS. DJ- naturalnie, masz rację- nie wypadłem z kołyski wczoraj. Z 2ej strony znam jednak sporo osób, które miały podobnie ułatwiony start i to zaprzepaściły (brak motywacji, odpowiednich nakładów pracy itd.). Generalnie się rozumiemy i dzięki za dyskusję na poziomie, to daje nadzieję na poprawę stanu faktycznego w tym kraju (trochę górnolotnie, ale niech będzie ;) ).
  4. Może posądzą mnie o nacjonalizm, ale skośni mają równo nawalone pod kopułą, a ich gry w większości to potwierdzają (z tego miejsca pozdrawiam Michaeliusa ;)).
  5. Dj- to o czym piszesz to uprzedzenia i stereotypy, które od zawsze (czy też od czasu fali pierwszej tak masowej emigracji zarobkowej, głównie do Niemiec, lata '80te) są obecne zagranicą i z którymi sam mam do czynienia, mimo pracy w KTNie. Wierzę jednak, że osoby Twojego pokroju i aliego (choć ten tradycyjnie próbuje doszukać się innych treści w moich postach, niż to co chciałem przekazać- to nie chwalenie się, a w tym przypadku li tylko pokazanie, że i w PL można żyć normalnie, bo nie piszę o opływaniu w luksusy… więc zluzuj), czy też masy innych młodych, ambitnych osób, zmienią ten wizerunek. Tym bardziej jednak irytuje mnie fakt, że tak napisałeś o Polsce- każdy naród ma swoje większe i mniejsze przywary ale ma i zalety. Jednak tendencja rodaków, którzy wyjechali jest taka, by opowiadać, jak u nas jest źle, a nie przedstawiać zalet swojego ojczystego kraju. Mam nadzieję, że wiesz co chcę przekazać- sam mam okazję prowadzić biznesowe spotkania z Niemcami w sytuacji, gdzie oni są naszym klientem (ergo- zgłosili się do nas sami) a i nawet na takich spotkaniach pytania, jakie padają (czy w Katowicach jest hotel z strzeżonym parkingiem, bo boi się przyjechać swoim autem itd.) poziomem sięgają bruku. Może za naście lat Polska w końcu przestanie się kojarzyć z zaściankiem Europy, ale do tego potrzeba _ludzi_ którzy stworzą taki obraz tego kraju (swoją pracą, wykształceniem. Pomińmy naszych polityków ;) ). I tyle. PS. slav0K- na edukację, tu się zgodzę. Ale nie będę twierdził, że start miałem ciężki (choć "za pracą" wyjechałem do Krk, do "mekki" BPO, gdzie zarobki na początku delikatnie mówiąc nie powalają) i z pewnością jednym z celów harówki po naście godzin/dobę jest myśl by takie same/lepsze warunki zapewnić swoim dzieciakom. PPS. Odpowienio żona/ja: senior w big4/młodszy menedżer w dużym koncernie. 27lat i 6lat dośw zawod każde z nas. Zrobiony cert gł księg (SKwP), rozpoczęte kursy na audytora (Kibr), kwalifikacje ACCA, na studiach dziennych też mogłem olać praktyki zagr, pracę ale tego nie robiłem itd. Twierdzisz, że każdej z tych firm/organizacji mamy znajomości? ;) Czas pracy w sezonie to min. 50-60h/tydz- jasne, mógłbym mieć wszystko w [gluteus maximus], pracować w firmie ojca itd. ale chcę wykorzystać daną mi szansę (dzięki ich ciężkiej pracy) i myślę o swojej rodzinie. Nie musiałem się "tłumaczyć", ale chciałem.
  6. Nie wiem, czy to jakiś emigrancki slang ale knyszę chyba się je i do tego "kosztuje" kilka minut pracy, więc jak ktoś ją "stawiający" może być uznany za "szpanera szastającego kasą"? :lol: Gratuluję znajomych... A i Panowie, trochę więcej szacunku do ojczyzny- "kraj wódką i łapówką płynący" i może jeszcze pełen układów, gdzie samemu do niczego dojść nie można? Ja jestem dumny, że z żoną (lat 26/27) w ciągu półtora roku wydaliśmy >150k gotówką na auta, kupilśmy mieszkanie (ponoć pokolenie "instant", więc kredyt bo chcieliśmy już, a nie za rok; raty nieodczuwalne; na 5lat), działkę (gotówka- inwestycja) i płacę wysokie podatki w rodzimym regionie (pośrednie i bezpośrednie), które przynajmniej po części rząd/samorząd wykorzystuje w prawidłowy sposób. Rozumiem, że by dojść do tego samego inni muszą wyjechać z Polski, gdzie państwo funkcjonuje w lepszy sposób (choćby legislajca i wspomniane przez aliego PP), ale do licha- jak widzę gościa w moim wieku, który od kilku lat siedzi w "Lądku" i już strzyka jadem na ojczyznę, to mnie skręca. Szkoda, bo teoretycznie podróże kształcą, horyzonty mają się poszerzać, a tu widzę polską zaściankowość, mimo że jakże "kosmopolityczną". Jeśli poczułeś się dotknięty dj, to sprostuj mnie lub wytłumacz skąd takie a nie inne określenie Polski. To miał być żart?
  7. draak

    Auto Do 35tys

    Co nie zmienia faktu, że jeżdżę sedanem właśnie (małżonka nie chciała słyszeć o v50, bo zbytnio kojarzy się jej z karawanem...) ;)
  8. draak

    Gran Turismo 5

    Ze wszystkim zgoda kojak- ale obiektywnie patrząc i oceniając dostępne materiały aktualny build GT5 w porównaniu do FM3 wygląda słabo (nie piszę o li tylko a-v, ale o fizyce i tych nieszczęsnych zniszczeniach). I temu chyba nie zaprzeczysz, bo już w dwójkę przekroczyliśmy wiek "fanbojów" ;) PS. Co za auto wystawiacie?
  9. draak

    Auto Do 35tys

    A ja w mondeo miałem >500l, teraz w volvo 405l i narzekam- ostatnio kupując tv musiałem pożyczać auto od ojca (bo nie chciało mi się czekać na dowóz). Ale fakt faktem- 500l kufra w sedanie (i to z niskiej półki, jak przytaczana linea, gdzie są montowane wnikające do środka zawiasy itd.) to przerost formy nad treścią. Jak ktoś potrzebuje sporej przestrzeni, to kupuje kombi/liftbacka, a nie sedana.
  10. Kabel HDMI jest w pudełko z Xboxem (elite ;) ).
  11. draak

    Auto Do 35tys

    To faktycznie należę do grupy tych "oświeconych" bo nie dość, że maniakalnie wręcz tankuję wyłącznie na shell'u (i sprzedając poprzednie auto nabywca dostał do wglądu kilkaset f-r z tych stacji właśnie), to dodatkowo grzecznie czekam, aż turbuleum się schłodzi (co trudne nie jest, bo mamy bardzo wolno otwierającą się bramę :lol:), oliwkę wymieniam z dokładnością szwajcarskiego czasomierza, a i autka chipuję* wyłącznie u uznanych tunerów. Ale dzięki takim zabiegom nawet mając "podkręcone" tdci w poprzednim aucie wtryski przy odsprzedaży, na próbie przelewowej, wypadły nienagannie. To tyle w temacie...hmm jakim to temacie właściwie? LPG, diesle, auta dla przeciętnego Kowlaskiego? Ach, to o/t ;) * To kolejna ogromna zaleta diesli (i nowszych turbodoładowanych benzyn)- bo w jakim n/a za ~ 3k netto podniosę moc z 136km na 177?
  12. draak

    Auto Do 35tys

    Odnośnie kupowania diesli (no chyba, że używanych) to już od kilku lat nie ma to nic wspólnego z oszczędnością- porównywalne mocowo benzyny wychodzą ok 10.000PLN mniej. Nawet przy moich rocznych przebiegach rzędu 20k km nie zwróci mi się ta różnica w cenie zakupu, zakładając, że auto zmieniam co 3 lata. A miliony niutków się przydają i to bardzo- mnie po prostu odpowiada taka charakterystyka przebiegu mocy/momentu, a dźwięk silnika jest niemal niezauważalny w lepiej wygłuszonych pojazdach (a taki d5 imho brzmi lepiej, od 2.0tfsi). Rzecz gustu (jeśli z równania wyłączy się cenę zakupu).
  13. Dzięki serwal za odpowiedź! Możesz na PW podesłać namiary na ten zakład (rozumiem, że godny polecenia)? Myślałem osobiście nad montażem w Pro Audio w Tychach- słyszałeś coś o nich? To ewentualnie co mógłbyś polecić (chodzi o modele głośników i wzmacniacz)? Niestety jestem zielony w tym temacie, w swoim aucie mam zestaw fabryczny, która gra świetnie, a w tej c30 jest niestety słabo. Typ słuchanej muzyki to głównie rock, metal. Rozumiem, że sama koncepcja dołożenia do fabrycznej jednostki sterującej wzmacniacza, lepszych kabli, wygłuszenia i wymiany głośników plus gwizdki (aha, tu wchodzi w grę również ich estetyczna zabudowa, więc pewnie za montaż wyjdzie łącznie ok 800PLN, na sprzęt będzie zatem ok 1.500PLN) da już znaczącą poprawę brzmienia?
  14. Witam, Panowie pytanie- jaki zestaw polecacie (budżetowo już z wygłuszeniem drzwi, kablami, montaż) do 2.500PLN (samochód volvo c30)? Myślę o 16tkach plus tweetery oraz wzmacniacz. Subwoofer odpada z uwagi na niemal zerowy bagażnik w tym aucie. Widzę, że siedzicie w temacie, więc liczę na pomoc ;) PS. ASO poinformowało mnie, że radio nie ma wyjścia na wzmacniacz, więc wymagana jest jakaś "przejściówka" by móc wypuścić sygnał przez dodatkowy wzmacniacz na głośniki- wiadomo Wam coś na ten temat?
  15. draak

    Do 65tys Zł

    A dlaczego bolidy LMP mają diesle (i wygrywają)? Ot, takie głośne myślenie. ;)
  16. draak

    Forza 3

    Która z omawianych kierownic (oprócz logiego za 99pln) nie ma FF? :blink:
  17. draak

    Do 65tys Zł

    Piszesz o nierównym przebiegu momentu, momencie na kołach czy inna obserwacja? Tak się składa, że hamowałem 3 samochody i Nm/mocy było zawsze więcej, niż katalogowo (po chipie to już nie wspominam ;) ).
  18. draak

    Do 65tys Zł

    Dlatego masz łopatologicznie wytłumaczone wszystko w poście nr 81. Dla mnie eot.
  19. draak

    Do 65tys Zł

    Kończąc temat- pisząc o 2.0 tdci, 530d, 2.4d, 2.0d pisałem o swoich odczuciach (pytałeś co dla mnie oznacza mało Nm). Dyskusja zaś tyczy się n/a benzyn- obudź się człowieku :lol: I ja z tobą o niczym nie rozmawiam, bo brak nam wspólnych tematów.
  20. draak

    Do 65tys Zł

    Kyle, sprecyzujesz? Tak się jakoś składa, że lubimy z ojcem mocniejsze diesle- w końcu dla kogoś je produkują. Pierwszy raz spotykam się z taką reakcją :lol:
  21. draak

    Do 65tys Zł

    1. 2-3k rpm- twoja próba doprecyzowania tego przedziału jest jednak śmieszna, bo wszystko zależne jest od charakterystyki danego silnika. 2. Wczytaj się z łaski swojej ze zrozumieniem w posta. 3. Dla mnie wszystko, co ma mniej niż 200Nm- takie skrzywienie po posiadaniu mondeo v6, mondeo tdci (>350Nm) i aktualnie s40 (~400Nm) i należącymi do rodzinny 530d, s80 2.4d. A na drugim biegunie- Żony micra 1.2, c30 1.8.
  22. Nie, nie jest.
  23. draak

    Do 65tys Zł

    Każdy silnik n/a o niewielkiej pojemności (czyli w gruncie rzeczy wszystkie 4 cylindrowce, z wyłączeniem Hondowskich wynalzków 100PS/litr, ale tu znów wraca temat 'kręcenia') tak ma- nieistotny kraj produkcji. Takie motorki zwyczajnie mają za grosz niutków przy niższych prędkościach obrotowych.
  24. draak

    Project Natal

    EBIDTA faktycznie spadła temu oddziałowi MS'a (niższa cena jednostkowa konsoli), więc tu dymek się nie myli. Przy okazji- jeśli tak cię przeraża ten obrzydliwie kapitalistyczny MS, to kiedy zakładasz swojego KTN'a, który będzie działał z pobudek charytatywnych? :lol:
  25. Może stąd, że takiego Logiego Wingmana (choć Wingman miał pełny FF) kupiłem za czasów liceum ( ca. 9 lat temu) za ok 200PLN, a konstrukcyjnie widać, to to samo? http://images.techtree.com/ttimages/story/...-Formula-Fo.jpg Ale zgadzam się, za ok. 100PLN można brać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...