viper

Otoz wyczyscilem gada! i dalej lipa... nie wiem co juz robic... chce dodac ze zauwazylem pewien fakt iz czasami jak sobie siedze juz na rozgrzanym dobrze kompie. mam na mysli normalna prace kompa. to czasami zdaza sie ze dysk chrobocze... i porownuje ten dzwiek do odpalenia dysku przy odpaleniu kompa... jakby na nowo sie dysk wlanczal... mam Maxtora 80gb... przedtem mialem Seagate'a i tak samo robil... ale to sie dzieje tylko czasami... ale jak sie juz zacznie to potem tylko niebieskie ekran i zrzucanie pamieci... aa! przypomnialo mi sie... jeszcze mialem kilka numerow z grafika... tzn z obrazem na monitorze... czasami mi ekran migotal... a dokladnie to bylo cos takiego jak stopklatka tylko ze podczas tej stopklatki byl czarny ekran... oczywiscie tez sie konczylo wywaleniem sie i niebieskiem ekranem to jak? zasilka czy mobo ? :)

eh no i jest problem panowie :( Bo napoczatku byla sprawa z pamiecia... tak myslalem ze to to... wziolem memtest i niby niby ok! zrobilem tez w biosie test na pamiec... (self test on power on na disable) i mi wywalal memory test fail polecialem do serwisu i odrazu dostalem zamienna pamiec... i w sumie na ten czas bylo ok... tzn teraz na tej nowej pamieci jak robie test w biosie to mi sprawdza 3 razy i nic nie komunikuje... a bios mam zupgradowany na najnowszy... czyli sprobowac z zasilka? ps. tymczasem przeczyszcze dziada... chociaz ostatnio walilem w niego sprezonym powietrzem (ostatnio to jest z miesiac temu :))

Tia mam taki mnoznik ustawiony. A VCORE z 1.49v Dalem na 1.60V ale jak odpalam WCPUID to dalej wysypuje sie... i wywala komunikat zrzucania pamieci... zreszta jak nie jest krecony i jest na 1700+ to tez tak samo sie dzieje...

Ah i w sumie GF4 MX440 na DDR Solteka No tak bez tego komp nie poleci :)

Witam Do rzeczy. Plyta Soltek SL75DRV5 Procek AXP 1700+ (0.13) / 2000+ Ram 256/333 noname Zasilka 300W noname Sieciowka Realtek i SB 5.1 I teraz wyobrascie sobie ze mi sie wysypuje komp jak odpale WCPUID to mi wywala (w XP) zrzut pamieci czyli ten piekny niebieski ekran Czasem gra sama z siebie wychodzi... A takto tez mam rozne resety... nie tak czesto of course... A i jeszcze jedno nie wiem czy to cos ma wspolnego mam przebicia w SB tzn jak mam stereo i poszcze (na sluchawki) dzwiek na lewa sluchawke to w prawej bardzo cicho slysze co leci w lewej... i odwrotnie... Jesli jeszcze cos mi przyjdzie na mysl to dam znac Z gory dziekuje za pomoc i odpowiedzi :) Pozdrawiam

No coz. Wole sie upewnic ze to moge zrobic sam gdyz sprzet kupilem w swinoujsciu a mieszkam w szczecinie. wiec troche musialbym zapierniczac z tym komputerem... eh :( ale bede musial :( dzieki za info pozdrawiam

Witam. Chyba sie zalamie :) SPrawa ma sie tak. Od pewnego czasu walcze ze stabilnoscia systemu. Co jakis czas mi poprostu sie wysypuje (niebieski ekran). Posiadam XP. Najpierw troche o sprzecie. Mam plyte Soltek SL-75DRV5, procesor Athlon XP 1.8 (0,13), ramulec (256 mb 333 mhz), zasilka 300 W, grafika GeForce 4 MX 440, Creative SB Live!, Realteaka sieciowke. WSIO! :D Ale napomne ze mialem juz dawniej problem i myslalem ze to ram. bo jak dalem zeby w BIOSie sprawdzil ramulec od poczatku do konca dokladnie (nie fast) to mi wywalal komunikat MEMORY FAIL! Zmienilem pamiec (gwarancja). I coz. Niby ok! ale byl pewien problem Otoz gdy wsadzilem do pierwszego slota to mi sie nie odpalal (czarny ekran) gdy walnalem do drugiego to mi sie zatrzymywal na biosie. a na trzecim wszystko dobrze chodzilo! (troche bezsensu bo wszedzie powinno chodzic)jakis konflikt? Nastepnie co mi sie pojawialo. Posprawdzalem wszystko w sprzetach... i niby wsio ok Ale gdy wlazlem na Informacje o Systemie to mialem w konfliktach informacje ze IRQ 11 zajmuje Grafika, sieciowka, dzwiekofka i USB 2! Jedno IRQ!!! No staralem sie to zmieniac w BIOSie. wyjmowalem przemienialem sprzet! Jak raz zrobilem kombinacje SIECIOWKA w SLOT4 i DZWIEK w SLOT2 to mi sie nie odpalal (czarny obraz) Zmienialem w BIOSie co sie tylko da! cala instrukcje biosu przejzalem i wogle wszedzie juz bylem poczawszy od Solteka strony po AMD... No co do chlodzenia wszystko jest ok. Procek sie nie moze przegrzewac! A procek mam podkrecony do 2000+. Temperatura jaka panuje w budzie to 40 stopni. Kiedys jeszcze myslalem ze to byla wina dysku! ale sie mylilem odkad se nowy wiekszy kupilem. Nie wiem juz co myslec. Myslalem o zasilce bo wkoncu teraz co drugi z problemami ma problem z zasilka... Chociaz tez juz podejzewam karte graficzna A kiedy mi sie wysypuje. Czasem w nocy. Czasem jak gram! Czasem jak tylko slucham muzyki! sa to zwiechy spontaniczne i nigdy sie nie pokrywaja czasowo... nie ma jakiejs zasady! Od tak! :D Myslalem zeby zrobic test. wyjac dzwiekofke i sieciowke i potestowac... ale ile mozna zyc bez muzyki i neta... tylko obraz :D Pliz jakies RADY? Moze jeszcze napisze o BIOSIe Czy w grafie jak mam ustawione na FAST WRITE jest ok? Nawet jak mam Zoptymalizowane ustawienia przez BIOS to i tak mam zwiechy. Nie wiem co robic :( HELP Z gory bardzo dziekuje za propozycje

Tak jest mi wstyd poszedlem na latwizne Przepraszam :( Pozdrawiam i dziekuje za info

Teraz pytanie brzmi jak dobrze ustawic w biosie ? :D A i jeszcze jedno w sprawie procesorka. czy wystarczy zmiana w biosie zegara ze 133 na 149? czy powinienem zrobic to na plycie? i pytanie co do jakichs blokad nie bardzo jestem w temacie? moze jakies linki do stron o tym albo szybkie poinformowanie na forum ;] pozdrawiam

ale w tym rzecz ze mam najnowsze driverki i do VIA tysh pytanko czy moze cos jest nie tak w ustawieniach karty ? ja taki troche amatro jestem i malo mam jeszcze pojecia o podkrecaniu... :) moze jakies rady co zmienic z domyslnych ustawien... bo ja tylko zmienilem zegary ;)

Witam. Sprawa jest nastepujaca. Zrobilem sobie tescik. I sie zalamalem. Przede wszystkim podam dane: Posiadam Athlona XP 1800+ /2000+ (1674 MHz) Grafike GeForce 4 MX 440 przetaktowany na 300 MHz zegar a pamiec na 410 MHz. (stabilnie). RAM 256 DDR ... itd itp ale co tu mowic Zrobilem Benchmarkiem 3DMARK2001 SE niezarejstrowany (nie kupionym?) i wynik mnie zabil: otoz tylko ~5400 !!! Zrobilem Compare na stronie z innymi o identycznych parametrach! i znowu szok! oni mieli ~7100!!!! co jest nie tak? nie wiem co jush mam zrobic? a moze wrocic do standardow? to jest odtaktowac? prosze o jakies rady!

no niewirny Tomasz tez nie wierzyl ;) hehe. ale daje slowo. tak mi pokazywalo w BIOSie.

no tak tak... wlasnie sie zajalem tuningiem obudowy :) pytanie. co zrobic jak mi zabraknie FAN ? na wentylatorki....

musze przyznac ze sam jestem zdziwiony. ale teraz jest dobrze... zakupilem kulerka TT volcano i jest cacy. a czujniki s dobre. ja naprawde mialem bude (jak byla zamknieta) tak goraca... jeszcze stala pod biurkiem pod sciana... a i no mam w mieszkaniu centtralne ogrzewanie i jest w mieszkaniu dosc cieplo :) (zima brrr)

sorki za off topik ale sie tak czasami zastanawiam po co ja to wszystko robie aby zejsc ponizej 38 w Full load :))) co do mojej porady to zgadzam sie z przedmówcami deczko ochłodzić procka i powinno być ok jest za gorąco (ciekawe jak masz ciepło w budzie) ?? co do ttemperatury w budzie :) hem 86 - 89 'C

Otoz prosze panstwa mam cholerny nierozwiazany jak narazie problem Stad oczekuje waszego wsparcia :P Hehe :) Sprawa jest nastepujaca od pewnego czasu posiadam nowy sprzet Athlon XP 1800+ (nie tykany) na Soltek'u SL-75DRV5 (plyta zgodna z AMD i wogle cacy) W BIOSie jest przystko na performance ;) No i co? otoz moi drodzy mam czeste zwiechy... na dwoch systemach (windows i freebsd) czesto na FreeBSD wysypuje mi sie kernel i sam sie rebootuje na windows jest podobnie to nie jest na tyle zwiecha co restart a Soltek ma ABS II ktory mi resetuje jesli temperatura przekracza .... no a ja to wylaczylem i dalej mam restety a co do temperaturki jest dost duza... otoz na ABS II podchodzi do 86-89 (?????) celcjushkuf of course no a procek jak to procek 61-69 (wentylato noname) a dodatkowe ciekawe rzeczy czasem mam tak ze mi pisze tylko duzymi literami a CAPS jest off a jak wlacze CAPS to mi pisze tylko malymi (to jest w przypadku windowsa jak i freebsd) aa i czsami mam krzaki zamiast tekstu (freebsd) na freebsd wogle ostatnio nie moge nic zrobic bo po pewnym czasie mnie 'zaskakuje' reboot systemu. hmm musze powiedziec ze nietestowalem jakimis benchmarkami bo nie wiem jakimi w tej dziedzinie jestem lecz a VCORE 1.76 V (nie wiem co to :) hmm moze cos o pamieci DDR 333 256mb ;] zrobilem upgrade BIOSka nothing dalej odczuwam to HELP :) z gory dziekuje za help PS. czy ktos zna jakas naprawde ambitna strone o AMD gdzie mozna wszystko znalesc dla siebie benchmarki, sposoby na AMD itd Pozdrawiam