Własnie sprawdziłem ile zajmuje mi system i sie troche przeraziłem bo wszystkiego wyszło 2,13 Gb. Jak zainstalowałem system i inne programy to na max było 1,2 Gb. Troche poszukałem i okazało sie ze w katalogu "windows" znajduej sie taki katalog "temp" w nim jest jeszcze jeden katalog "sys32" a w tym katalogu jest ponad 3000 plików każdy po ok 350 kb z bardzo popularnymi nazwami typu nazwy filmów, gier, programów, a nawet mp3. Jako ze jest tego duzo to juz miałem to wszystko wypierdzielic zaby troche miejsca zwolnic ale cos minie tkneło i postanowiłem sie Was zapytać czy któs z was juz to kiedys robił. Dodam ze mam stały dostęp do sieci poprzez telewizje kablową. Poradzcie czy mozna te wszystkie pliki wywalic czxy lepiej sie za nie nie zabierac.