Apropo oddziaływania na psychikę. Przyjechał pewego dnia jeden z ich kolegow. Wyglądal bardzo nie pozornie, a ponoć straszny zabijaka. Nie pozorny dopuki sie nie uśmiechmął. Mial srebrną jedynke. Twierdzi ze uwielbia gdy jego rozmówca nie może sie skupic i ciągle patrzy na jego zęby ze strachem w oczach.....