
3ho
Stały użytkownik-
Postów
287 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez 3ho
-
ciekawe, ciekawe...
-
hie hie, spok na pierwszym planie najwazniejsze :D
-
zwykla diodka 3mm czerwona,zielona,zolta jest na 2mA (napiecie 1,5V-2V - zalezy od egzemplarza) hiperjasne sa na jakies 20mA niebieskie sa na 2V i wiecej co bo bialych, to chyba tak samo, jak niebieskie (bo swieca na wszystkie trzy RGB)
-
amoniak: no i przede wszystkim free i opensource :D
-
zalezy od gustu :D
-
no a jak maja sie nazywac? wszystkie tak samo? :P skoro wypisuje ci, ze nie ma pliku, to oznacza, ze nie ma pliku
-
tlen.pl rulez!
-
netstat -a patrzysz kto jest do ciebie polaczony zainstaluj moze porzadnego f-walla
-
ja wczoraj zaczalem napieprzac z piesci w biurko az siostra przyszla sprawdzic co sie stalo :wink: a bluzgac to bluzgam dzien w dzien no normalnie tyle shitu tu mam poinstalowanego, tyle niepotrzebnych programow i tylko 128MB ramu kiedys konkretnie sie przerazilem, bo windows stwierdzil zurzycie pamieci na 217MB! kur..a mac! gdyby to byl moj komp, to zrobilbym z tym nalezyty porzadek
-
jesli masz rozne windowsy, to z udostepnianiem bada olbrzymie problemy przede wszystkim trzeba naprawic kable czy wszystko dziala sprawdzaj pingami a przynajmniej ja tak zwsze robie :)
-
Zwieszka kompa przy transferze dużych plików w LAN-ie
3ho odpowiedział(a) na Harry3612 temat w Oprogramowanie
nalezy zaznaczyc, ze windowsowskie udostepnianie jest do dpupy, bo czasami niesamowicie obciaza kompa tez bym proponowal uzywanie ftp -
no calkiem calkiem tylko najlepiej machnij jakims lakierem zeby pasowalo do reszty mebla mam do ciebie jedno pytanie: gdzie stoi monitor? :)
-
wg mnie wyczochrana :) niezly pomysl i wykonanie najbardziej podoba mi sie gora. te plomyczki sa z blachy czy z pomalowanego plastiku?
-
powiem ci tak: mi taka kolorystyka zupelnie nie pasuje czarna dioda? no sprobuj to sobie wyobrazic...
-
hm zwykle diody chodza na 2-3mA hiperjasne cos kolo 15-20mA chyba a co do napiecia, to tez jest wazne w jaki sposob polaczyles te diody?
-
hehehe nie ma problemu, to akurat byla taka pojedyncza sciezka a wkolo sciezka-masa plyte kupilem za 30 albo 40zl, wiec sie nie boje :wink:
-
no najlepsze jest to, ze jestem na wydziale elektrycznym :D meczylem starego asusa model P/I-P55TP4N wlasciwie to przydalaby mi sie wymiana mobo, bo moj p166mmx ma zablokowany mnoznik 3x, a szyne mam na maksa w zwiazku z czym nie moge podkrecic proca gdybym klawire zjaral, to tez nie byloby problemu, bo chcialem moda zrobic, a boje sie, ze nie wyjdzie z powodu braku miejsca na dodatkowe elementy no ale na sile nie bede przeciez palic :wink:
-
jak dla mnie, to jest spoko. ladnie wyglada. po ile mozna takie oprawki do kabli kupic?
-
po przeczytaniu kilku postow na temat modowania klawiry postanowilem wykonac pare przymiarek w swojej. przede wszystkim ja rozkrecilem, przedmuchalem okruchy i kurz i zabralem sie do mierzenia napiec na diodach i napiecia zasialajacego uklad. w pewnym momencie tak sie jakos porobilo, ze omsknal mi sie krokodylek i zwarl dwie zwory i jedna z nozek diody (chyba scroll lock :wink: ). w tym momencie wszystkie 3 sie zaswiecily. rozbawilo mnie to niesamowicie, wiec postanowilem sprawdzic co zwarlem :D niestety kolejne zwieranie nie przynioslo tych samych efektow, wiec zaniechalem swoich dzialan. podlaczam klawire do kompa, wciskam power i zonk. bios stwierdzil "keyboard error, press f1 to continue". no spoko, wciskam i nic (zaskakujace :wink: ). pomyslalem, ze uwalilem klawire, jednak po podlaczeniu jej do innego kompa okazalo sie, ze jest dobra. pomyslalem "o nieeee, moje mobo!". zmartwiony zaczalem szukac jakichs bezpiecznikow i widocznych efektow uszkodzenia... nic. jakis czas pozniej, ojciec zwrocil mi uwage na bezpiecznik, ktorego nie rozpoznalem, poniewaz wygladal jak rezystor. po sprawdzeniu miernikiem biezpiecznika okazalo sie, ze ma nieskonczona rezystancje :wink: . probnie wlutowalem do mobo biezpiecznik w oprawce (taki zwykly walcowy z szybka). wciskam power i... jest dobrze :D och co za ulga. a juz sie balem, ze bede musial kupowac nowa plyte. doslownie 2 dni pozniej grzebalem przy swoim, rozlozonym na czynniki pierwsze, kompie, ktory oczekiwal w tym stanie na termopoxa. dokladnie nie pamietam co zmienialem/kombinowalem. w kazdym razie po zalaczeniu powera od razu zauwazylem, ze cos jest nie tak. wentyl na procku sie nie krecil. wylaczam, wlaczam. wciaz to samo. co sie dzieje? mysle, mysle, mysle... namysly przerwal mi powalajacy zapach palonego czegos :D zastrachany wylaczylem zasilanie, wyciagnalem kabel z zasilacza i ogladam kompa. dotykam proca - zimny, chipset - zimny, grafa - zimna, ram - zimny. co jest!? stwierdzilem, ze mozne cos z tym bezpiecznikiem od klawiatury jest nie tak. patrze na bezpiecznik i... szok. oprawka zwiera sie z obudowa zasilacza. nalezy zaznaczyc, ze na tej obudowie jest masa 8O . no nic, wpakowalem oprawke z bezpiecznikiem do pudelka od zapalek i wciskam power. dejavu. "keyboard error, press f1 to continue". pomyslalem: "no to sie doigralem. zjaralem mobo". troche zrezygnowany zaczalem szukac po sciezkach, co moglo sie zjarac (bo bezpiecznik byl caly i zdrowy). po jakich 10-ciu minutach stwierdzilem cos bardzo dziwnego. otoz jedna ze sciezek znajdujaca sie od spodu byla wyraznie przerwana i nadpalona. wygladala jakby ja ktos pociachal nozem a potem przypalil :wink: . nie majac nic do stracenia wzialem lutownice w reke i pocynowalem poszkodowany kawalek miedzi. wrzucam power... ah coz to byla za radosc :D mobo zyje! moje mobo zyje! jednak nie ma dymu bez ognia cos niedobrego stalo sie z kontrolerami IDE. otoz podlaczam dysk, ze zworka na master, do primary ide i bios go nie wykrywa przestawiam zworke na slave, zarzucam biosa i dysk zostaje wykryty nastepnym krokiem bylo przestawienie na master i podlaczenie drugiego dysku (slave) do tej samej szmaty. bios widzi oba. lol :lol: rowniez z secondary ide mam problemy. co prawda bios wykrywa podlaczony do niego dysk, jednak dysk ten conajmniej nie chce dzialac. skoro tak, to podlaczam do secondary'a cd-roma. dziala :o chyba czegos nie rozumiem... ostatecznie otrzymalem taka konfiguracje, ze wszystkie urzadzenia dzialaja bezproblemowo. poza tym windows sie zbuntowal, bo podlaczylem karty do innych slotow pci i w ramach zemsty zgubil swoje 2 dll'e. ROTFL
-
staaaaare :D ale jare
-
taa, slyszalem cos takiego, ze siakas firma sprawdza(la) co kto udostepnia na kazie, zrzucaja screena czy cos i licza kase a glupi ludzie placa niewiedzac, ze wlasciwie taki screenshot nie moze byc dowodem :wink: a co do m$ to brak mi slow... przez windows update upgradowalem sobie jakis czas temu winshita i przestaly mi sie niektore programy uruchamiac, po starcie systemu mam wpizdu uruchomionych programow, ktorych nie da sie (taaaaa :wink: ) zabic
-
mam oryginala od jakiegos roku conajmniej i jeszcze go nie sprawdzalem, m.in. z powodu braku miejsca
-
moze to byc jeszcze wlacznik albo kable
-
a nie lepiej bys wyszedl na jakims termopoxie albo arcticu?
-
ja probowalem zmienic diode od cd, ale poczatkowo mialem problem ze znalezieniem jej, ha! wkoncu sie udalo. okazalo sie, ze to malutka diodka smd wlutowana w plytke, ktorej swiatlo widac wlasnie dzieki matowej pleksie czy czemus takiemu zaloze sie, ze taka niebieska albo nie istnieje, albo kosztuje kolo 10zl