Skocz do zawartości

Allen

Stały użytkownik
  • Postów

    1462
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Allen

  1. Allen

    Adsense A Podatek

    Ta osoba, ze względu na to, że jest właścicielem konta Google Adsense, ewentualnie płaci podatek. Dochód z Adsense w złotówkach (według tego co otrzymałeś z Google na konto bankowe brata) doliczasz do dochodów Ojca w rocznym rozliczeniu PIT 37 (bo nie prowadzi DG, czyli rozlicza się jako osoba fizyczna). Jeżeli suma wszystkich uzyskanych w 2006 roku dochodów [przychód- koszty uzyskania przychodu], przekroczy kwotę wolną od podatku (za 2006r. - 2789,89 zł), od wartości dochodu obliczasz 19% podatku (jeżeli nie wpadniesz w II, III lub IV próg podatkowy, bo tam jest odpowiednio 30, 40 i 50%) minus 530 zł 08 gr (ulga roczna, 44,17zł miesięcznie) i wynik uiszczasz jako podatek. Jeżeli wyjdzie podatek równy 0, to nie płacisz. Nie istnieje ujemny podatek, więc gdyby wyszło coś ujemnego wpisujesz w polu należnego podatku - 0. Jeżeli przychód będzie mniejszy lub równy kwocie wolnej od podatku (czyli nie płacisz podatku) nie zwalnia Cię to ze złożenia rocznego rozliczenia PIT, jednakże nikt nie sprawdza tego. Przydatne łącza: - http://pit.pl/ - http://podatki.pl/
  2. Allen

    Filmy - co warto obejrzeć?

    Widzę, że nie tylko ja czekam :D
  3. Allen

    Rachunki Za Prąd

    To ja też już chyba wiem, dlaczego tak wysokie rachunki przychodzą do rodziców... :| Ogrzej przy pomocy elektrycznego ogrzewania prawie 300m^2. Trzeba będzie szybciej przesiąść się na piecyk, ale to już nie w tym sezonie. Jak czytam, rachunek za 180zł, 80zł, marzenia... :|
  4. Dofinansowanie portalu to nie jest taki głupi pomysł, tylko, że musiałby być to serwis młody, raczkujący, ulokowany w tematyce, która posiada duży potencjał wzrostu i szybko się rozwija. Rynek komputerowy to nie to samo co kilka lat temu. Jeżeli chodzi o akcje , od razu mogę polecić Arkę FIO Akcji :P
  5. Inwestując nawet sumę 1000zł zwrot może być X tyś. %. A z 100000 tyś., możesz wpaść w g... Wszystko zależy od pomysłu i jego realizacji. Jeżeli masz dobry pomysł, wstępnie opracowany, biznes plan, inwestora znajdziesz bez większego wysiłku.
  6. Allen

    Strefapc

    Opatentuj tą strukturę to nie będziesz miał problemu :P
  7. Prosiłbym o poradę :) Który model byście wybrali SE K750i czy K610i?? Cena w miarę jednakowa. Gdyby był dostępny K610im, to prawdopodobnie jego bym wziął, ale w przypadku tych dwóch, mam mały dylemat :|
  8. Allen

    Dla webdesignerow...

    - http://strawbee.com/2005/11/06/tiny-little-icons/ - http://www.feedicons.com/ - http://sweetie.sublink.ca/ - http://www.famfamfam.com/lab/icons/silk/ (CC licence) - http://www.el73.be/drunkey-love/downloads/
  9. Teoretycznie i praktycznie jest to możliwe i niezależne od tematyki serwisu internetowego. Kwestia tego, kto ile ma czasu w ciągu dnia na zajmowanie się tym serwisem oraz jak stoi z tematem w kwestii zarządzania przedsięwzięciem. Nie zapominaj, że znaczną część trafficu masz dzięki temu co się wydarzyło i chociażby z tego względu nie startujesz od zera (w sensie ruchu na stronie) ;) Wyniki z chęcią przejrzę, nie zdziwiłbym się, gdyby było to 3 mln odsłon miesięcznie + 200 tyś. UU ;] W końcu grudzień jeszcze PRZED nami ;)
  10. Pomimo, iż nie jestem z red., sądzę, że jestem w stanie odp. na to pytanie na podst. stwierdzeń zaciągniętych od tutejszych władz ;) Mianowicie, oficjalnie nie ma żadnego Hack'a na integrację CMSa Drupal z forum Invision Power Board (IPB) rozumianego pod postacią połączenia baz danych obu skryptów, tak aby korzystały ze wspólnego zarządzania użytkownikami, treścią oraz wzajemnie się uzupełniały/wyręczały vide komentarze do newsów/artykułów umieszczane w odpowiednim dziale na forum. Z informacji podanych przez Romka/Marco wynika, iż taki Hack został (podobno?) stworzony przez Admina tego forum i na razie jest w fazie testów. Natomiast nie został jeszcze udostępniony do publicznych testów. Czy faktycznie jest to prawdą - na razie pozostaje nam wierzyć na słowo. Jako potwierdzenie mych słów odsyłam do postów Romka/Marco w tym dziale.
  11. I dlatego wydaje mi się, iż jest to tylko i wyłącznie wycena serwisu z domeną. Oczywiście mogę się mylić, niby cena minimalna została osiągnięta, ale... Według mnie, po tym co się stało, całym zamieszaniu, niewielu osobom udałoby się zmazać tą skazę na reputacji tejże domeny i serwisu.
  12. Głosowałem na PO. To jest proste, po prostu obracasz się w sprecyzowanej grupie osób, reprezentujących w większości jedną opcję polityczną. Według niektórych środowisk jedynym słusznym wyborem jest PiS/Samoobrona/LPR. Wystarczy dobrze dobrać próbę osób ankietowanych, aby badanie ankietowe przemawiało na Twoją korzyść. Znaleźć. Gwoli poprawienia ;) Teraz, przed wyborami samorządowymi istnieją tylko dwie drogi, albo sfrustrowani sytuacją w kraju obywatele masowo pójdą głosować przeciw PiS, albo będą mieć to wszystko gdzieś. Na pewno tzw.twarda armia PiS pójdzie głosować, to jest więcej niż pewne. Ba, będą jeszcze namawiać innych na zmianę poglądów, kto nie zna przekupywania głosów za 0.5l/50zł... oczywiście niekoniecznie musi się to objawiać dawaniem łapówek. Ja pójdę i zagłosuję, ponieważ uważam to za swój narodowy obowiązek. Na kogo, jeszcze nie wiem (PO mnie trochę rozczarowało, sądziłem, że nie wejdą w te głupie gierki typu "to przez was nie ma koalicji, to wy przeszkadzacie by J. Kaczyński - w czym przeszkadza opozycja, jeżeli ma się większość w sejmie..., tego dalej pojąć nie mogę), może oddam nieważny głos, ale pójdę i będę. Ty też powinnaś/powinieneś zagłosować!
  13. Jeżeli chodzi o "przemówienie" kaczki, nie mam słów, można to w ogóle jeszcze jakoś skomentować? Na usta cisną mi się tylko dwa nazwiska Gomułka, Cyrankiewicz. Jeżelo on uważa, że Polska zmierza z takimi rządami w dobrym kierunku, to tak jak w tym skeczu Grzegorza Halamy o Panu Józku - coś w stylu: "wmówiłem mojemu psu, że to nie on został odgrodzony od świata, tylko on odgrodził świat od siebie, wystarczyło tylko kłódkę z drugiej strony zamontować". Po wczorajszej dyskusji na TVP, Ziobro jeszcze bardziej się pogrążył. Romkowi szybko zrzedła mina, jak się wypowiadał Prof. o tym, że mięknie na jego widok ;D Czekać jak wszyscy powymierają? Trochę za długo, stracę całe życie. Coraz bardziej prawdopodobny jest scenariusz z Węgier... powód do rozpoczęcia może okazać się bardzo błachy. Właśnie to jest powodem do tego, aby wreszcie oczyścić urzędy państwowe. Żeby z tym skońćzyć, trzeba zacząć od siebie, ale przecież każda rządząca partia jest "święta". ;/ Jak by tak było, to w kraju by się dobrze działo, a nie co i rusz jakieś afery, korupcja, itd. Teżź mi się to nie podoba. Dlaczego za ich głupotę ma płacić społeczeństwo z własnych pieniędzy? Nie mają 500 tyś.zł? To po jaki ch*** podpisywali te weksle? :? Na szczęście ;] Kumpel było statnio w Holandii, 7€/h x 10h/dziennie na budowie koleś, kóry kładzie płytki dostaje już 15€/h, holendrowi szef firmy musiałby zapłacić już 25€/h (z umową o pracę, składki, podatki)... Wiadomo, że na czarno, ale w ciągu godziny zarobi tyle, co w Polsce musiałby pracować cały dzień. Rządzisz "zią" ;] :lol: :lol:
  14. A miałem obejrzeć... ;((( Będzie to gdzieś do ściągnięcia, ew. powtórka w TV?
  15. Jasne, że o historii swojego kraju należy pamiętać, ale, moim zdaniem, nie należy tego - cały czas mowa o historii najnowszej, po II WW) rozpamiętywać jak coś, do czego powinniśmy powracać bo się dobrze żyło - vide PRL komentowany przez wiele już emerytowanych osób. Mi tego nie musisz tłumaczyć, podobnie jak wielu osobom odwiedzającym to forum. To trzeba IM - politykom - przetłumaczyć, a jedynym sensownym krokiem byłoby po prostu wzmóc się, a ponieważ Polacy są dobrzy w zrywach, zjednoczyć się przeciw obecnemu stanowi i zagłosować na kogoś zupełnie innego niż obecne partie polityczne, albo po prostu jak pisałem wcześniej, powołać zupełnie nową, niezwiązaną z całym burdelem partię, która zrobi porządki "na górze", nawet jeżeli miałoby to odbić się na wizerunku wszystkich ważnych osób w kraju i poza jego granicami. I tak na zachodzie jesteśmy... (k! niestety), więc nie rozumiem co mamy do stracenia, politycy pewnie mają sporo. Tymbardziej mnie irytują akcje w stylu zwalniania dziennikarzy za to, że podczas wywiadu był wyższy od prezia/premiera o głowę.... przepraszam, ale czy to już nie jest szczyt głupoty i włazid***twa? To jego wina, że prezydent/premier są kurduplami? Chyba nie bardzo...
  16. Jestem ZA! Tylko, co? Dużo osób sobie pogada, a później nie przyjdą, "dlatego, że ponieważ bo chili było za słodkie". Taku nasz nawyk cudowny. Druga sprawa, że na obecną chwilę, nie ma ugrupowania, które mogłoby nie tylko faktycznie coś zdziałać, ale, żeby było również wolne od tej całej komunistycznej, PRL'owskiej historii, Okrągłego stołu, itd. Żeby było jak osoba z zewnątrz, niezamieszana w żadne machlojki, przetargii, "pranie" pieniędzy, itp. i miała wiedzę o temacie, zgraną ekipę, ludzi, którzy znają się na swojej robocie i są bezinteresowni. Wiem, tak to tylko w Erze. ;( Polacy chyba jak mało który z narodów ubóstwia wręcz powracanie do historii (ten cudowny '74'ty... ile można). Nic więc dziwnego, że osoby postronne uważają nas za ciemnogród, zacofanie, chłopstwo, bo ciągle siedzimy w tej naszej ulubionej historii, a życie biegnie dalej, i (za przeproszeniem) g*** się w tym kraju paradoksów zmienia. Co z tego, że mamy 5,5% wzrost gospodarczy, skoro państwa, które uplasowały się niedaleko nas w rankingu bogactwa (rozumianego tutaj pod pojęciem zasobów i pieniądza) państw UE, mają podobny wzrost gospodarczy. Przypomnę, jesteśmy na przedostatnim miejscu pod względem bogactwa państwa pośród wszystkich krajów UE. Sprawę mógłby uratować tylko wzrost na obecnym poziomie wzrostu gosp. Irlandii Północnej - ok. 10%. Niestety w Polsce ciągle rządzi chołota, a Ci, którzy mogliby zmienić obliczę tego kraju stanowią, weźmy na to 1% społeczeństwa (może jestem zbytnim optymistą, sami osądźcie) i co możemy zrobić, skoro większość społeczeństwa wybiera ludzi do parlamentu po pustych jak bambus hasłach reklamowych. To co się wyprawia w tym państwie już nawet przestaje być irytujące i żałosne. :angry: :angry: Tyle ode mnie, bo już mnie szlag trafia jak tylko słyszę o ich kolejnych pomysłach na życie.
  17. Ze swojej strony polecam 2302330[/snapback] Pozycja w google powiedzmy w 90% zależy od ilości stron linkujących do strony. Że niby znasz algorytm Google'a?? Owszem, ilość stron linkujących też się liczy, ale napisz, dlaczego wpisując w Google "kretyn", na 1-wszym miejscu pokazuje się ta a nie inna osoba? Keywords też są ważne. Użytkownicy nauczyli się linkować linki określnikami "tutaj", "kliknij tutaj", "tu" poprzedzone lub poprzedzające niepodlinkowany opis strony, zamiast dookreślać stronę, która znajduje się pod linkiem w Anchor Text. Zgodzę się, iż wyszukiwane są w części słowa o ogólnym znaczeniu, jednakże nazwy ogólne typu "forum" występujące samotnie mówią nam NIC - jeżeli chodzi o opis, tematykę, itp. chyba, że szukamy czegoś o forach internetowych...
  18. Allen

    Prawo Jazdy

    Mechl!k'owi, chyba nie chodzi o kolejność w jakiej zmieniają się światła, tylko o fakt, iż, gdy jedziesz i zielone pali się już dość długo, dojeżdzasz do skrzyżowania i zwalniasz bo może się zaraz zmienić na żółte -> czerwone. Ten nawyk trzeba po prostu w sobie wyrobić. Tymbardziej, że punkty karne się sumują, i w związku z tym, np. za wjechanie na skrzyżowanie przy czerwonym świetle + wymuszenie pierwszeństwa przejazdu + nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu, może spowodować mało atrakcjne bonusy i nagrody. Przeciwdziałać to ma: - awaryjnemu hamowaniu, chyba, że chcesz wjechać na skrzyżowanie na pełnym gazie przy zmianie żółte -> czerwone, ja bym nie ryzykował na dużych i zatłoczonych skrzyżowaniach. - Po drugie, jeżeli chcesz zmieniać hamulce w aucie co pół roku to twoja sprawa, nie każdego na to stać. Tymbardziej, że nie zawsze w aucie są zamontowane hamulce-nówki. - po trzecie, ekonomiczna jazda przejawia się nie tylko w oszczędzaniu paliwa jadąc w graniach 85km/h, ale także na wszelkich innych mechanizmach aktywnych w aucie, jak płyn do spryskiwaczy, hamulce, zmiana biegów przy określonej prędkości, aby "nie zarżnąć" silnika.
  19. Allen

    Opery Mini

    Dodałbym jeszcze, że strony są zczytywane zgodnie z umiejscowaniem elementów w kodzie źródłowym strony. To bardzo ważne podczas projektowania serwisów internetowych, które miałyby być skierowane do użytkowników komórek. Nikt chyba nie chciałby, aby Panel logowania użytkownika znalazł się na 3 z 5 podzielonych części witryny. Gazeta się nie popisała, czytałem o tym już na początki sierpnia. No offence ;)
  20. Witam, Ostatnimi czasy myślę nad pewnym projektem, dość ambitnym i programowanie w czasie rzeczywistym byłoby jak znalazł :) Niedawno wpadł mi w ręce opis języka Cg, służącego głównie do programowania grafiki w czasie rzeczywistym, wykorzystywane, jak tw. Wiki, m. in. przy Far Cry - trudno się nie zgodzić ;) Czy ktoś mógłby podpowiedzieć, czy jest coś bardziej interesującego od Cg i niekoniecznie jest to OpenGL? Czy NVIDIA w jakiś sposób zastrzega sobie prawa do projektów stworzonych przy pomocy Cg? Na ich stronie trudno się czegokolwiek na ten temat doczytać, no chyba, że przeoczyłem. - http://developer.nvidia.com/object/cg_toolkit.html To tyle, dzięki za odpowiedzi!
  21. Allen

    Informatyka

    Masz rację, ja tylko tak sugerowałem ;) Każdy dobierze sobie sposób nauki według własnych potrzeb, nawet jeżeli miałby zaczynać od Javy ;] C# wydaje się o wiele bardziej przyszłościowym językiem niżeli Java. Javy w zasadzie się naumiem tyle, abym umiał się w tym znaleźć i abym zaliczył (daj Boże!) ćwiczenia. Nie oczekuję po Javie wielkiej przyszłości (nawet jeżeli Sun odpostępni ją w pełni OpenSource), teraz jest na to wielki BUM, tak jak kilkanaście miesięcy temu na C++. Osobiście koncentruję się bardziej w kierunku internetu niż programowania dla ptatformy opartej na MS Windows, chociaż i jej nie można lekceważyć. Podsumowując, C#, C++ wydają się być dobrym rozwiązaniem na rozpoczęcie nauki programowania. BTW. Tak przy okazji, jeżeli chodzi o naukę matlaba, polecalibyście jakiąś książkę, czy raczej szperać po internecie?
  22. W niektórych kręgach takie zacofanie ciągle funkcjonuje... Jedna rzecz ciągle nie daje mi spokoju, czy to, że ktoś ukończy uczelnię prywatną oznacza od razu, że jest gorszy? Koniecznie trzeba powiewać przed nosem komisji rekrutacyjnej dyplomem ukończenia uczelni typu MIT, Cambridge, UW, PW, PWr, PG, aby dostać pracę? IMHO niesądzę, i pracodawcy też chyba zazauważyli to, że dana osoba, która ukończyła renomowaną publiczną uczelnię wyższą niekoniecznie jest taka 'do przodu'. Ważne, abyś się znał na rzeczy, umiał coś zrobić możliwie szybko, dokładnie, starannie, nie przekraczał deadline'ów (jeżeli ustalone), robił rzeczy piękne, przydatne i funkcjonalne. :)
  23. Allen

    Informatyka

    Że się tak spytam, czy nie prościej i bardziej korzystniej byłoby zacząć od programowania nieobiektowego? Według mnie ścieżka: programowanie liniowe/sekwencyjne -> programowanie współbieżne/obiektowe/zdarzeniowe i wędrówka po językach o coraz większej abstrakcyjności, byłaby dużo korzystniejsza, ponieważ wpadając od razu (bez żadnego przygotowania z tworzenia oprogramowania) w obiektówkę, człowiek może się pogubić. Osobiście zacząłem od programowania w konsolowym C i nie żałuję, że tak właśnie się stało. Wg mnie C daje dobre przygotowanie do bardziej abstrakcyjnych i o większych możliwościach języków programowania, tymbardziej, że język ten został stworzony przez programistów, którzy później w nim pisali - w przeciwieństwie do niektórych, będących obecnie na TOP'ie...
  24. Xanagaz, teraz już na żadnej wyższej uczelni nie powinno być jednolitych magisterskich. Podział na licencjat + magistrum jest wymagany odgórnie w UE. IMHO bardzo dobry pomysł, bo jak wylecisz na 7-8 semestrze z jednolitych magisterskich to nie masz nic poza maturą, a tak masz już zawsze licencjat. Uściślając: Masz licencjat, jeżeli obroniłeś pracę licencjacką. I teraz albo decydujesz się na magistrum w tej samej/innej uczelni, albo pozostajesz z samym licencjatem. Nie masz, jeżeli postanowiłeś zamiast pisania pracy licencjackiej podpisać papierek o przystąpienie do magistrum (na tej samej uczelni, jako kontynuacja kierunku licencjackiego). W praktyce różnica taka, że po 6 semestrach masz wybór, czy chcesz pisać licencjat, obronić go i mieć go w kieszeni, a później decydować co dalej, czy chcesz kontunuować naukę na magisterkę.
  25. Und3r, sądzę, że to już widać w W-wie dość dobrze, szczególnie w centrum jest masowe wyludnianie na przedmieścia. Ludzie zmienili sposób myślenia, chcą ciszę, spokój, ukojenie w naturze, własny domek z ogródkiem, miłych i przyjaznych sąsiadów, etc.. Na tym też można nieźle zarobić. Znaczy na zagospodarowywaniu/projektowaniu działek ;] Architekci powrócą do łask. IMHO sam bym poszedł na E-biznes, ale jeszcze rok temu żadna z uczelni nie myślała o tym, a szkoda... :( Także pozostaje mi połączenie informatyka (studia) + e-biznes (własne dokształcanie), też na tym chyba nie najgorzej wyjdę - jeżeli się za to ostro wezmę ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...