Skocz do zawartości

cornholio

Stały użytkownik
  • Postów

    199
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cornholio

  1. moc 1,7 V4 zależy w dużej mierze od jego przeznaczenia.W caprikach te silniczki miały , o ile mnie pamięć nie myli, 70-75 KM.W Taunuskach i Transitach 65-70. Różnica wynikała z zastosowanego gaźnika i innego stopnia kompresji. Jaka jest szansa dorwania 1,7 V4? Ciężko powiedzieć.Jeżeli ktoś robił przeszczep w Capriku to takiego silnika się raczej nie pozbędzie.Możesz dać ogłoszenie na www.capri.pl bądź w "Automobiliście". Udanych łowów
  2. niestety dwulitrowe "fałki" to V6 V4 były tylko 1,3 ; 1,5 ; 1,7 L
  3. a tak wygląda po remoncie blacharki.....
  4. Jaki operator ma numer +46739............ i jaka jest jego www ??
  5. mój CLAP-ik wykręcił się na ze 120/280 na 145/345 na duronie (800@1050) posadzonym w Solteku 75 KAV i przy wsparciu 256 RAM-u uzyskał 3200 albo 3400 3D Marków 2001 myślę że wynik mówi sam za siebie
  6. "jakość obrazu niestety fatalna (bez moda)" na czym polegała owa fatalność, i jaki mod masz na myśli?? używam CLAP-a od ponad dwóch lat i jakoś wzroku nie straciłem może monitorek miałeś lipny? I jedna uwaga. Mam na myśli tylko i wyłącznie CLAP-a (czyli GF-a 256 DDR od Creative-a) a nei jakieś inne "klony"
  7. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=13276063 czyżby wszyscy zapomnieli o klasyku??
  8. 2. wściekły pies (było, ale napisze): wódzia na pół kielona, powoli lany sok malinowy i 7-20 kropel tabasco. 7-20?? matko boska co wy za sos tabasco macie? jak robiłem ludkom na parapetówce to przy 5 kroplach krzyczeli że im twarze wykręca. Jak robię wścieklego to nigdy ponad 5 kropelek nie daję.Zawsze 3-4 No i tej wódzi ciut przy mało.Wódki to tak ok 5-7 mm od górnej krawędzi kieliszka, potem soku malinowego ok. 5mm na dnie i tabasco
  9. MF zapomniałeś dodać że do "wściekłego psa" potrzebny jest też sok malinowy. 3/4 kielonka wódki, trochę soku malinowego i na to wszystko 3-4 krople sosu tabasco....
  10. reinstalka systemu się szykuje......
  11. Wspomniana akcja odbyła się 2 albo 3 lata temu
  12. Najlepsza akcja jaką widziałem miała miejsce w Białymstocku, ma skrzyżowaniu Waszyngtona (po drugiej stronie Mc Donald-sa; to dla znających teren). Trzech kolesi chciało kobiecie wyrwać torebkę z ręki, ale że kobietka była dość waleczna to długo się z nią szarpali (na ich nieszczęście). W pewnym momencie zjawił się koleś; nawet nie wiem kiedy się pojawił i rozegrał szybka akcyjkę. Pierwszemu bucikiem w plecki, drugiemu przyłożył wektor siły do nosa a trzeciego tylko popchnął.Skutek? Pierwszy prawie rozpłynął się w powietrzu, drugi klęcząc na chodniku próbował zatamować krowtok z nosa (niemały krwotok) w czym pomagał mu trzeci koleś. Kobietę zamurowało (jak zresztą wszytkich w pobliżu), a koleś najzwyczajniej w świecie podał jej torebkę, spytał czy nic jej nie jest, poprawił kurtałkę i spokojnie poszedł sobie.
  13. do baltazaar: jeżeli szukasz takiej małej V-ki to zapraszam na www.capri.pl bądź na www.taunuspl.org ale uprzedzam, że jak się chłopaki dowiedzą po co ci ten silniczek to biada Ci :-) . Nawiasem mówiąc nie dam sobie ręki obciąć że ktokolwiek będzie chciał się pozbyć takiego motorku ale spróbować możesz. (ew. możesz kupić 2.0 V6 albo 2.3 V6; to dopiero ma dźwięk....) do xslimakx: do 2000 roku miałem Ibizkę (model 94, więc ta nowsza już) z Volkswagenowskim motorkiem 1.05 (całe 45 KM). To auto katalogowo rozpędzało się do 145 km/h i taką max. prędkość udało mi się uzyskać. Ani grama więcej. Nową Ibizką (60 KM) też uzyskałem katalogową prędkość (160 km/h) i ani krzty ponad to. Może dlatego że nie rozpędzałem się z górki, tylko na prostej, równej drodze?? a nawiasem mówiąc te Twoje 185 km/h to chyba raczej licznikowe niż rzeczywista prędkość :-)
  14. obawiam sie że taki fordowski motorek 1,5 V4 raczej Ci się nie zmieści w malca. Nawt pomimo tego że cylindry są w układzie V to i tak zajmuje trochę miejsca na długości.Do tego musiałbyś jeszcze podpiąć skrzynkę biegów (również niemała). Ale Polak potrafi więc możesz spróbować :-)
  15. silniczek i owszem kupic można. możesz też zaopatrzyć się w 1,7 V4 ale jakoś nie bardzo orientuję się co to jest ten "srajcygiel"
  16. Seat Ibiza 1,4 (60 KM), max speed - 160 km/h (tyle ile w katalogu) Ford Taunus P6 15M XL 1,5 V4 (55-60 KM; zależy od gaźniczka) - 1969 rok max speed - 90 km/h (ale to było przed reanimacja pojazdu; w maju będzie lepiej) dwa kolejne Taunusy w planach na miesiąc maj :-)
  17. i jej absolwenci :-)
  18. mylisz się czarne skrzyki są zniszczalne Posiadaja jednak szereg zabezpieczeń które uniemożliwiają zniszczenie samej jej zawartości (najczęściej nośnika FLASH) Nie może sz porównywać wytrzymałości "czarnej" (bo w rzeczywistości jest pomarańczowa) skrzynki do wytrzymałości samolotu chociażby na same gabaryty.Wiadomo że inaczej będzie się zachowywało pudełko o wymiarach 10x10x10 cm z blachy załóżmy 1mm a inaczej pudło 100x100x100 cm z tej samej blachy Chodzi tutaj o sztywność zastosowanej konstrukcji.
  19. Vibra 16 na PCI
  20. a rany !! przepraszam za to co się narobiło sorki :-(
  21. bo może kręcisz nie takim programem jak trzeba? ja mam CLAP-a od 3 lat. pierwszy raz kręciłem go PS-em (Power Stripem). Zwiększenie częstotoliwości (pamięci) o 1 MHz powodowało totalny zwis. Zainstalowałem NVMax-a.I to był szok. Karta poszła z 120/280 na 155/350 (słyszałem że po modyfikacjach spokojnie chodzi na 360) bez zmiany chłodzenia. Artefaktów brak. Były coprawda różne wersje GF 256 DDR. Różniły się standardowymi taktowaniami pamięci. W moim przypadku było to 280 MHz zaś w innych modelach 300 MHz. Należy również uważać na wyjście TV. Zdażało się że karty były przeznaczone na inne rynki (nieeuropejskie) i w związku z tym sygnał TV był w innym standardzie. Co z tego wynika? Obraz na telewizorze mam czarno-biały. Nie pomagają żadne "cudowne" programy typu.TVTool. Poprostu trzeba jakoś żyć. ps.na CLAP-ie i z Duronkiem 800@1050 miałem w 3DMarku 2001 3400 pinktów co uważam za nienajgorszy wynik. pozdrawiam
  22. bo może kręcisz nie takim programem jak trzeba? ja mam CLAP-a od 3 lat. pierwszy raz kręciłem go PS-em (Power Stripem). Zwiększenie częstotoliwości (pamięci) o 1 MHz powodowało totalny zwis. Zainstalowałem NVMax-a.I to był szok. Karta poszła z 120/280 na 155/350 (słyszałem że po modyfikacjach spokojnie chodzi na 360) bez zmiany chłodzenia. Artefaktów brak. Były coprawda różne wersje GF 256 DDR. Różniły się standardowymi taktowaniami pamięci. W moim przypadku było to 280 MHz zaś w innych modelach 300 MHz. Należy również uważać na wyjście TV. Zdażało się że karty były przeznaczone na inne rynki (nieeuropejskie) i w związku z tym sygnał TV był w innym standardzie. Co z tego wynika? Obraz na telewizorze mam czarno-biały. Nie pomagają żadne "cudowne" programy typu.TVTool. Poprostu trzeba jakoś żyć. ps.na CLAP-ie i z Duronkiem 800@1050 miałem w 3DMarku 2001 3400 pinktów co uważam za nienajgorszy wynik. pozdrawiam
  23. bo może kręcisz nie takim programem jak trzeba? ja mam CLAP-a od 3 lat. pierwszy raz kręciłem go PS-em (Power Stripem). Zwiększenie częstotoliwości (pamięci) o 1 MHz powodowało totalny zwis. Zainstalowałem NVMax-a.I to był szok. Karta poszła z 120/280 na 155/350 (słyszałem że po modyfikacjach spokojnie chodzi na 360) bez zmiany chłodzenia. Artefaktów brak. Były coprawda różne wersje GF 256 DDR. Różniły się standardowymi taktowaniami pamięci. W moim przypadku było to 280 MHz zaś w innych modelach 300 MHz. Należy również uważać na wyjście TV. Zdażało się że karty były przeznaczone na inne rynki (nieeuropejskie) i w związku z tym sygnał TV był w innym standardzie. Co z tego wynika? Obraz na telewizorze mam czarno-biały. Nie pomagają żadne "cudowne" programy typu.TVTool. Poprostu trzeba jakoś żyć. ps.na CLAP-ie i z Duronkiem 800@1050 miałem w 3DMarku 2001 3400 pinktów co uważam za nienajgorszy wynik. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...