THORGAL

Mysle ze Barthez napisal wlasnie obiektywnie, ma i porownuje, ja robie to samo Obudowa w kwiatki- dobre :) DVD-RW fajnie tylko nie ten format bedzie promowany :) Wydajnosc w Photoshopie to chyba tylko na wykresach podstawionych pod optymalizowane filtry m.in. motion blure (ulubiony filtr Apple) A czemu robie ta ankiete ... bo mam dosyc waszej bufonady przekonania ze to co zielone to lepsze a PC to zlom, PC jest jaki jest ale nie tworzy mitu nie bawi sie w wykresy porownujace go z Mac ( bo po co ?) To nie sa niespelnione marzenia bo jakbym mial Mac to chyba tylko jako podstawke do ksiazek. Powodzenia z kompatybilnoscia, dostepem do softu, no i oczywiscie wydajnoscia Temat uwazam za zamkniety to rzeczywiscie nie ma sensu.

Panowie spokojnie czy Macintosh jest ladny ???, czy jego rozwiazania (wyjmij plyte, dyskietke) sa dobre, zauwazcie ze juz od dawna w srodku to jest prawie PC, kwestia stabilnej pracy to tez mit i na koniec jesli szukajac czesci do Macintosha a nawet samych Mackow na Centralnej Gieldzie Komputerowej w Warszawie widze tylko smiech i pogardliwe spojrzenia, poprostu tam tego nie ma, to jak nazwac ten sprzet ? Komputer ????? watpie :)

Chcialbym poruszyc temat wydajnosci Macintoshy w porownaniu do PC Powiem szczerze ze, nie chce mi sie wierzyc w wykresy porownujace wydajnosc Mac<>PC Macintosh 800 Mhz szybszy od Pentium 4 1,6 i wcale nie chodzi mi o procesor ale o caloksztalt uzytych skladnikow (pamieci, karta, dysk) Kwestia ceny jest ogolnie znana :) Zajmuje sie grafika od 5 lat i pracuje na domowym PC PIII 800@850 i firmowym G3 400 nawet nie bede porownywal. Poprzyjacie Pecetowca bo Macintoshowcy sa strasznie bufonowaci

PS : W firmie do komunikacji uzywamy PC Maclan-a

Macintosh to zlom, a jedyna na co go stac to wypuszczenie lampy na biurko, wolne i wlasciwie nie przydatne pudelko na naszym rynku, radzilbym wyrzucic ten zlom i kupic jakiegos szybciutkiego PC a opowiastki o zawieszaniu sie pecetow i niezawieszalnosci Macintosh-y mozemy juz wlozyc miedzy bajki,pracuje na Macach od dluzszego czasu i nie ma to jak moj domowy Pecet, :)