tkwadrat

Temperatura systemowa na pewno nie jest mierzona na NB. Spróbuj dotknąć radiatora na NB :) W tej chwili mam ustawione fsb na 180 MHz i radiator ma prawie 60*C (mierzone termometrem cyfrowym). ps. Temp. systemowa jest zawsze większa od otoczenia. 1) sama płyta główna wydziela trochę ciepła (NB, SB, MOSFET'y i full układzików :D ) 2) nawet przy otwartej budzie ciepłe powietrze produkowane przez cooler na procu nie ucieka od razu na zewnątrz.

Generator nigdy nie daje dokładnie takiej częstotliwości jaką ustawisz w biosie. U mnie jak ustawię w biosie fsb 178 to tak naprawdę mam 180,5 MHz (wcpuid).

480 moim zdaniem to i tak bardzo dużo, ale jak masz możliwość wyłożyć te 70 zeta więcej to będziesz miał zasiłkę nie na 10 lat, ale na 20! :D

Przeczytałem ten artykuł. Kiedyś ustawiałem HDD i CD-ROM na jednej taśmie, ale spowalnia to dysk. (dysk UDMA 5, a CD UDMA 2). Dlatego CD-RW i CD-R mam na druieg taśmie i wszystko śmiga jak trzeba. Płytki zawsze przegrywam przy prędkości 20x i nawet w locie nie ma problemów z przesyłem danych. Szybciej też kopiuje z CD na dysk.

Jacek dobrze prawi :) tak będzie najlepiej. Sam próbowałem różne ustawienia. Najlepiej śmiga HDD 1 kanał master, ew. kieszeń na drugi HDD 1 kanał slave, CD-RW 2 kanał master, CD/DVD 2 kanał slave.

Jeżeli radiator jest gorący to oznacza, że jest kontakt i ciepło przepływa. Może masz zawyżone Vcore? albo coś nie tak z procem. ups.... nie zauważyłem ostatniego posta Najlepiej dotknij palcem radiator (najlepiej tak u dołu). Jeżeli możesz trymać palec i nie parzy to oznacza, że temperatura nie jest krytyczna. Zmiana biosu może pomóc, nawet jest wskazana ;)

Temp. na procu podrosła, bo zasilacz mniej powietrza wyciąga z obudowy (chodzi na niższych obrotach)

Wg. mnie najlepszym rozwiązaniem są dwa nowsze Zalmany (NB47J). Nie ma się co pchać w aktywne chłodzenie. No chyba, że chcesz sprzęt maksymalnie podkręcać.

A mówią, że kobiety to takie delikatne stworzenia :D

Ja byłbym raczej nieufny do wszystkiego co ma wentylatory ;) A tak serio to wg. mnie lepiej radiatory Zalmana. Nie ma to jak porządna pasywka :D i nie ma obawy, że w najmniej oczekiwanym momencie coś się zatrze.

Może to wina upałów? ;) Przy podobnym chłodzeniu mam w budzie mniej więcej 6-7*C więcej jak w pokoju.

Jakby dobrze radiator przerobić to można by podgrzewcz do herbaty zrobić ;)

Jak NIE masz TROPIKÓW w obudowie to se kup SEAGATE'a 7200.7 80tkę. CISZA I SPOKÓJ. Słyszałem wiele OPINII, że jak się ich NIE PRZEGRZEWA to NIE PADAJĄ. to była milsza częśćmojej osobowości a teraz K U R W A S Z U K A J ! ! ! ;)

primo - zgadza się, barki 7200.7 siętak nie grzeją jak starsze secundo - jak masz możliwość to zamontuj wiatrak nawiewowy i skieruj powietrze na dysk. Nawet jak pod 5V podłączysz to wystarczy.

Sprawdź też płytę główną. Od niej teżmogąbyć takie wałki.

1.5 roku temu to chyba jeszcze tylko palomino były ;)

jeżeli zależy Ci na ciszy to Baracuda 7200.7 80gb. Można kupić za 350.

Może Barton 2500+??

Folię trzeba zdjąć. Pod nią jest taśma termoprzewodząca. Jak jest taśma to albo tylko ją zostawiasz (wyjście najprostsze), albo ją zdrapujesz (dokładnie) i dajesz cieniutką warstwę dobrej pasty. ALE NIE PÓŁ TUBKI!!!! :D Swoją drogą 56*C to jeszczew nie jest masakra ;)

eee, więcej krzyku niż bólu ;) 52*C to nic strasznego ;D

Kto pyta nie błądzi ;) ,a tak do rzeczy to ostatnio gdzieś czytałem, że intel dopuszcza na swoich prockach temp. do chyba 67*C albo cosik koło tego.

Na takim sprzęcie XP odpada. U brata na duronie 650 i 256 ramu były problemy;)

Wcale takie tanie to chłodzenie nie jest ;) Czasami wystarczy dokupić wentylatorek wyciągający (20~30 zł) i nawet na 7V daje niezły efekt. Nie ma nic gorszego jak wygrzana buda.

Cena też pewnie będzie niesamowita ;)

Bajer niesamowity :D