zulu

Witam !! Mam pytanie. Pytanie to tyczy się tego, czy athlon xp zadziała na starym sprzęcie ( mocno wysłużonym i kiepskiej jakości, ale to szczegół... ). Konkretnie chodzi mi o to, czy płyta ECS działająca na chipsecie KT 133 jest w stanie obsłużyć Athlona XP 1700+. Gwoli informacji ( z racji swej bezgranicznej łaski :P ) ujawniam wam, że w biosie można ustawić częstotliwość od 200 mhz, zaś opcji na 266 jakoś nie widać. Może przyczyną tego stanu rzeczy jest to, że posiadam durona, który fabrycznie funkcjonuje na własnie takiej 200 mhz magistrali.

Sh4d0W - Pozwolisz, że zacytuję : " W ostatnim czasie także inne firmy idą szlakiem wytyczonym przez NVIDIA lecz podłoże mają trochę inne. Przykładowo firma C-Media niedawno otrzymała certyfikat na wykorzystywanie Dolby Digital 5.1 w ich kodekach AC'97 (!). Różnica między CMI9739 bo o nich mowa, a które możemy spotkać na płytach EPoX 8RDA3+ polega na tym, że C-Media oferuje rozwiązanie w pełni programowe, wykonywane w czasie rzeczywistym co prawda, ale przez procesor (CPU)." A więc mimo, że układ na Epoxie nie różni sie zbytnio od opatentowanego Soudn Storma, to jednak ta niewielka różnica jest bardzo istotna, gdyż podczas wykonywania pewnych zadań ( przetwarzanie dzwięku 5.1 ) obciążany jest procesor główny !! A więc oznacza to znaczny spadek wydajności.

Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi !! Podoba mi się ten Sound Storm. Ale z tego co można wyczytać na stronach Fraza, okazuje się, że producent płyty głównej może uciec się do rozwiązania, które jest zauważalnie mniej wydajne, a które i tak firmuje nazwą Sound Storm ( mam na myśli to co zrobił Epox na swojej płycie, tej z układem nforce 2 i z plusem :)) ). Jak więc rozpoznać czy mamy do czynienia z pełni "słusznym" Sound Stormem, czy też tylko z jego podrubą ?? Czy kierowanie się producentem układu dzwiękowego ( tzn że ma to być Nvidia, a nie jakaś inna firma ) jest skutecznym sposobem na rozpoznanie tego "dobrego" spośród tych, którzy się tylko pod niego podszywają ?? :)

Czy na mocnych procach ( Athlon 2000 + i więcej ) zintegrowany dzwięk, w który są wysposażone płytki z powyższymi chipsetami, może obciążać procesor ?? Ech, pytanie jest właściwie banalne, więc koryguję je i pytam : jaki jest wpływ na wydajnośc systemu ( mam na myśli szybkość generowannia grafiki ) zintegrowanego dzwieku na tych chipsetach ?? Czy np na KT 333 daje się zauważyć różnicę, a na nforce 2 takiej różnicy nie widać ?? Oczywiście to wszystko w kontekście moccego proca.

NIc prostszego :) Przy starcie kompa trzymasz "del" i z menu biosa wybierasz opcję "Bios futures Setup". Z niej odnajdujesz pozycję "on chip sound" i ją wyłączasz. Te rady być może nie odnoszą się do niektórych biosów, gdzie opcje nazywają się nieco inaczej.

W opisie karty sb 128 pisze, iż karta ta wykorzystuje do syntezy dzwięków procesor komputera. Natomiast w modelu LIWE! takiej informacji nie ma, piszą coś o procesorze do dzwięków, nowoczesnym i wogóle super. CHyba przekonałem się do tego modelu. Zastanawia mnie jednak to czy przy uzyciu zwykłych głośników da się uzyskać przestrzenne brzmienie?

Zainstalowałem sobie te via w wersji 1440 (próbowałem ustawienia turbo i standard). Skutek jest niedostrzegalny. Racja ze żadne nowe stery nie pomogą, nie wpłyną na wydajniejszą współpracę karty z prockiem. Jeżeli wydajność nie będzie spełniać moich wymagań, zdecyduję się na jedną z trzech opcji: - kupić zwykłego sb 128 (czy odciąża procka w sposób poruwnywalny z lepszymi modelami tej karty) - kupić sb 1024 - kupić płytę na lepszym chipsecie + ddr i lepszy coolerek (jeżeli przyjdzie mi ochota podkręcic procka) Co radzicie?

Mam kartę dzwięku zintegrowaną na chipsecie via kt 133 + duron 700 i zauważam zdecydowany spadek wydajności w qaku i innych grach przy włączonym dzwięku w odniesieniu do sytuacji gdy dzwięk jest wyłączony (mam na myśli ustawienie przez bios). Czy wy także obserwujecie takie zjawisko? Da się coś zrobic?