
kavoo
Stały użytkownik-
Postów
281 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kavoo
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Nie dokupie FireWire na PCI, bo na plycie do dyspozycji sa 3 sloty PCI, w ktore musze wrzucic: 1. dodatkowy kontroler ATA (mam 4 dyski ATA, ktorych sie na pewno nie pozbede), 2. SkyStara, 3. sieciowka wifi (w najblizszych planach).
-
IP35-E odpada - nie ma FireWire onboard, a to jest mi niezbedne (aparat foto). Jesli juz, to IP35 bym wolal, tym bardziej, ze ma jak widze duzo lepsze chlodzenie. Generalnie wolalbym Abita, bo jakos przywyklem do AWARD BIOS-a i jak widze AMI, to mnie mdli ;-) Szkoda, ze Abit nie ma zadnej mobo na P35 z wifi, wtedy bym sie pewnie nie zastanawial...
-
Robie wreszcie upgrade kompa i generalnie z calego zestawu tylko wybor plyty spedza mi sen z powiek. Generalnie waham sie miedzy dwoma modelami: 1. Asus P5KC 2. Asus P5K Deluxe / WIFI-AP Cenowo wychodzi podobnie, bo do pierwszej plyty bede i tak planowal za chwile dokupic sieciowke wifi. Pozostaje tylko pytanie - czy warto pchac sie na sile w opcje DDR3 ograniczajac max. rozmiar DDR2 do 4GB? Wiadomo, ze slotow DDR3 i tak teraz nie wykorzystam, bo ceny DDR3 sa smiechu warte. Ale kiedys w koncu stanieja i w zwiazku z tym jest dylemat - czy lepiej wtedy babrac sie w kolejna zmiane plyty glownej, czy miec juz w kompie sloty DDR3 na plycie, ktora... bedzie juz wowczas lekko podstarzala? P.S. System to WinXP Pro, wiec teoretycznie te 4GB osiagalne na P5KC to max. mozliwosci, ale niewykluczone, ze z czasem pojawi sie jakis SP do Visty i bedzie warto sie przesiasc... a wtedy juz do pracy (grafika, foto) przyda sie wiecej ramu. P.P.S. Decyzje musze podjac szybko, wiec... z gory dzieki ;-)
-
Dlugi czas nie upgradowalem sprzetu, ale ze zbliza sie szybkimi krokami premiera CS3, trzeba powymieniac graty, zeby komp pociagnal. Nie bede ukrywal, ze przez ladnych pare lat KOMPLETNIE nie interesowalem sie rozwojem branzy, bo komp jest moim narzedziem pracy, a nie oltarzykiem do klepania pacierzy ;-) Dopoki dawal rade, nie zawracalem sobie glowy tematem. Stad tez nie jestem w 100% na biezaco z aktualnymi trendami i dlatego tez chcialbym uslyszec opinie o wybranym zestawie (czesc podzespolow oczywiscie zostaje ze starego kompa), wzglednie przyjac jakies alternatywne sugestie. Oto moj wybor "roboczy" (to i owo byc moze jest do zmiany, ale o tym pozniej): procesor: Intel Core2 Duo E6400 2.13 GHz (S775) BOX plyta glowna: Asus P5N32-E nVidia nForce 680i SLI pamiec: GeIL Dual 2x 1GB DDR2 800 MHz karta grafiki: GeForce 7600 GS Galaxy 256MB HDTV & DVI (500/1400 1.4ns) (PCI-E) Zalman dysk: Seagate 320 GB Barracuda ES (16MB, Serial ATA II) kontroler: Acard AEC-6280 ATA 133 naped: Lite-ON DVD+/-RW LH-20A1H LightScribe BOX white / black / silver system: Microsoft Windows VISTA Home Premium ENG OEM 64Bit 1-pack DVD Uwagi: Na pewno wybor proca sie nie zmieni. Na pewno potrzebuje pci-owy kontroler IDE (mam 3 dyski IDE), wiec nie pytajcie po co mi on. Pamiec tez mysle nie bedzie mi potrzebna lepsza. To sa na 99,9% pewniaki. Watpliwosci: 1. Nie mam pojecia na jaki chipset sie zdecydowac - nForce czy Intel? Jesli Intel, to ktory? 2. Wiem, ze lepsza bylaby grafa na pamieciach 1.2, ale nie mozna jej dostac (nie interesuje mnie Allegro i uzywki). Jesli powyzszy wybor jest cienki, to co ewentualnie zamiast? Bez ekstrawagancji oczywiscie. Dodatkowe info: Sprzet na 100% nie bedzie krecony - jestem zbyt duzy chlopczyk, zeby syndrom rozmiaru/predkosci mna powodowal. Z gier rowniez wyroslem, zwlaszcza jesli chodzi o jakies sranki-strzelanki i inne wynalazki eksploatujace grafe do granic. Czasami cwikne sobie w FM2007, czasem odpale DSJ3, ale generalnie na gry szkoda mi czasu. Dlatego tez grafa nie musi byc wydajna, ale z drugiej strony cos tam powinna soba reprezentowac - zadnych Matroxow czy innych kart typowo 2D nie przewiduje. Acha - wiem, ze generalnie wszystko juz na forum zostalo napisane, i jak sie poszuka, to sie odpowiedz na wszystko znajdzie. Ale nie kazdy ma czas na szukanie i czytanie, ja sie m.in. do takich zaliczam. Jesli wiec komus bedzie moja prosba przeszkadzac, nie zmuszam nikogo do odpowiedzi. Wiem, gdzie jest wyszukiwarka i jak dziala. Natomiast wszystkim innym wyrozumialym i uczynnym forumowiczom z gory dziekuje za porady :-) Jeszcze jedno - jako, ze chodzic ma na tym Vista Wio, bylbym wdzieczny za sugestie pod katem dostepnosci sterownikow i ewentualnych problemow, jakie sie moga w tym systemie pojawic.
-
Zeby nie bylo, ze sciemniam... jak ten znajomy co po 235m lata :D
-
8) W domu na sredniej skoczni mam rekord powyzej 125 (nie pamietam dokladnie ile), niestety screena po wyladowaniu brak - mam tylko wynik w tabeli rekordow.
-
Tego nie wiem, ale wiem ze twoj avatar rzadzi LOL :lol:
-
Normalnie zrobilem ;) Wybilem sie, przyjalem odpowiednia pozycje w locie i poszybowaaaalem :lol: Na duzej mam rekord 122.86, ale prawie w ogole na niej nie skakalem, glownie na mamucie latam.
-
Sprawdzilem wlasnie Omegi i problem pozostal. Jedyne, co mi sie udalo, to kompletnie okrezna droga zmienic w zakladce "Ekrany" rozdzielczosc TV na 800x600. Ale i tak jesli na monitorze mam 1600x1200, to na TV jest wirtualny desktop. Coz... nie pozostaje nic innego jak tylko przelaczac sie na monitorze na 800x600, jesli bede chcial zapodac na TV cos innego niz film :? Nie powiem, zeby takie rozwiazanie mnie w 100% satysfakcjonowalo, ale co zrobic ;)
-
Szukalem, ale akurat na ten temat nie znalazlem nic, wiec pytam: Jak zmienic na TV rozmiar desktopu pokazywanego przez Radka? Defaultowo ustawil mi sie na 1024x768 i oczywiscie przy sztywnej rozdzielczosci drugiego ekranu w sterach (czyli 640x480) jest to desktop wirtualny. W zakladce "Ekrany" nigdzie nie ma opcji zmiany tej rozdzielczosci, a jest to troche wkurzajace, bo jesli chcialbym sobie zapodac na TV np. slideshow zdjec z cyfrowki, to sie bedzie fragment zdjec pokazywal... a nie bede przeciez ganial myszka po biurku i przesuwal wirtualny desktop na TV zeby cale zdjecie obejrzec, nonsens :?
-
Super, dzieki :)
-
Mam w tej chwili zainstalowane stery 3.13, ale chcialbym w przypadku audio wrocic do wersji 2.45. Nie chce natomiast niepotrzebnie smiecic sobie Windy kombinowaniem na rozne sposoby, stad pytanie - da sie to jakos szybko i bezproblemowo zalatwic jednym chirurgicznym cieciem?
-
A ja powiem tak - tylko durnie zaluja, ze zrobili sobie tatuaz :P I wcale nie sa durniami ze chca usunac - durniami sa dlatego, ze sobie bezmyslnie zrobili. Bo jesli ktos powaznie podszedl do tematu, przemyslal wszystko, zdaje sobie sprawe, ze tatuaz bedzie nosil przez cale zycie... i mimo wszystko chce sobie tatuaz zrobic - to niech robi. Ja mam tattoo od dobrych 6 lat. Po 3 latach stwierdzilem, ze moje tattoo jest damskiego rozmiaru, i zrobilem sobie drugi na drugim ramieniu (tym razem meskiego rozmiaru :wink:). I teraz nosi mnie, zeby sobie ten pierwszy w jakis przemyslany sposob powiekszyc, bo zrobilem sie troche "niesymetryczny". Zasada jest prosta: "Najdzie cie na tatuaz - odpusc sobie i poczekaj. Jak po dwoch latach nadal bedziesz chcial miec tatuaz - zrob sobie. Wtedy bedzie pewnosc, ze nie poniosla cie moda, tylko naprawde sam z siebie chcesz miec cos unikalnego" Tyle :P
-
Moze tylko dodam, ze chodzi o przystanek w kierunku Zoliborza... zebys przypadkiem na Mokotow sie nie wybral .
-
Noooo... zaraz w ogole sie okaze, ze to jest watek o streetracingu, w ktory ja - jak ostatni kmiot - wtracilem sie z off-topicowa dyskusja na temat wyscigow komputerowych Dzisas co za nietryb Urodziles sie juz taki, czy brales korepetycje zeby to osiagnac? Szkoda mojego czasu, EOT 8)
-
No niezupelnie - dyskusja zaczela sie od tego, ze co poniektorzy zaczeli sie zachwycac niespotykanym gdzie indziej realizmem w CMR3 :) I z ostatnim twoim zdaniem zgodzilem sie juz ladnych kilka zakladek temu - Colin to bardzo sympatyczna zrecznosciowka, ktora nie stawia wysokich wymagan i zapewnia rozrywke. Ale z realizmem ma tyle wspolnego, co taczki z bolidem F1. A to, ze pozniej w dyskusje wlaczyli sie niewychowani impertynenci, ktorzy za wszelka cene chcieli sie popisac swoja erudycja (choc wlasciwie wypadaloby powiedziec _wiedza_nie_na_temat_), to juz inna bajka.
-
Teraz rozumiem, ze w tym pociagu (z wyjatkiem niektorych osob, beda wiedzialy ze o nie chodzi) ewidentnie pomylilem wagony - myslalem ze to sypialny, a okazalo sie ze bydlecy Idzcie spac, dzieci... dobranocka sie konczy. Tylko nie zapomnijcie umyc zabkow przed snem. Do powaznych tematow jeszcze nie dorosliscie :P
-
Powiedzialem ci juz raz - prostakow to poszukaj sobie we wlasnym towarzystwie. Jak cie rodzice nie nauczyli kultury osobistej, to sie zamknij na 4 spusty w chlewie i mieszaj pasze w korycie... a nie pchaj sie miedzy ludzi. Wiecej z toba nie rozmawiam, bo kontakt z tak impertynencka osoba uwlacza mojej godnosci osobistej. Jezeli stac sie tylko i wylacznie na to, zeby zmusic innych do swojego, niskiego poziomu, i pokonac ich doswiadczeniem, to mam dla ciebie zle nowiny - ze mna ci to nie wyjdzie. Poszukaj sobie adwersarzy na swoim poziomie. Nie masz kompletnie NIC do powiedzenia w temacie, na ktory sie dyskusja toczyla, wiec shut to fuck up.
-
Obudz sie, czlowieku Napisalem "z czym do ludzi", bo z takim autkiem moze ewentualnie w Pradze przed pepikami mozesz sie popisywac, ale nie wsrod gosci, ktorzy za kola do swoich aut placa wiecej, niz ta twoja Celina jest warta :P A co do jaj - uczepiles sie jak pijany plotu zeby koniecznie udowodnic wszem i wobec jaki to kozak jestes w "nocnych wyscigach". Chcesz sie jakos dowartosciowac w ten sposob? Jesli potrzebujesz tego, zeby sie poczuc kims, to... zal mi sie bardzo, uwierz mi 8) Tak jak powiedzialem wczesniej - skoro nie masz kompletnie nic do powiedzenia w temacie, ktorego dyskusja dotyczy, to po ch** sie w ogole odzywasz? Rownie dobrze moglbys wyzwac mnie na pojedynek w ping-ponga czy bierki... taki sam bylby sens
-
To sa oficjalne czasy z Modlina, wiec smiac sie mozesz ewentualnie z tego Vipera, nie ze mnie :P
-
http://racing-forum.pulse.pdi.net/viewtopi...t=6742&start=45 Mniej wiecej w polowie strony Richie podal czasy, jakie osiagali kierowcy na 400m. A kawalek nizej jest opisane jaka moc i jaki moment ma ta Ibiza, ktora cie w takie oslupienie wprawila :wink: Byla szybsza od Vipera o prawie pol sekundy :P
-
Nie sledze z zapartym tchem nowinek tuningowych, bo mi to ogolnikowo mowiac wisi. Ale majac kumpla-fascynata akurat wiem, ze Lanosy to doskonaly material do chiptuningu pod katem cwiercmilowek - standardowy 1.6 SX ma 106 fabrycznych koni, co przy takiej niskiej masie czyni z niego po chiptuningu rakiete. Zreszta nie bardzo rozumiem tego, ze sie ze mna nie zgadzasz :wink: Napisalem, ze byle Lanos objechalby stara Celice, a ty piszesz ze sie ze mna nie zgadzasz, bo... niewiele aut w Polsce moze dac rade Lanosowi Chyba zbyt szybko odpisywales :wink:
-
1. Nie interesuje mnie tego typu "sprawdzanie sie", bo dla mnie jest to dziecinada... a z dziecinnych zabaw dawno juz wyroslem. Wiesz... ja mam "troche" wiecej niz 18 lat, i nie grzeje sie jak stara lutownica na widok dymiacych pod swiatlami opon - tego typu atrakcje zostawiam duzo mlodszej ode mnie, zadnej wrazen mlodziezy. 2. Dopoki nie wtraciles sie z bezsensownymi tekstami w stylu "sprawdzmy sie w realu", rozmowa dotyczyla stopnia realizmu odwzorowania zachowania wozu w symulacjach i grach komputerowych... wiec kompletnie nie rozumiem po ch** sie w ogole wcinasz z totalnie off-topicowymi wynurzeniami, skoro w temacie dyskusji masz do powiedzenia mniej niz nic? Zrozumiales cos z tego, co napisalem, czy potrzebujesz miec to w formie diagramu rozrysowane?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12