Żona strasznie uradowana, jakieś 3 tygodnie temu zakupiliśmy w wyprzedaży G580, jeszcze szczęśliwie z Win7 a nie 8.
Konfig to m.in. i3 2370m, 8GB DDR3, Intel HD 3000 i GF GT210.
Problem polega na tym, że laptop jest całkiem zamulony na początku.
Po pierwszym odpaleniu laptopa, jako że ukazało się około 7 programów w zasobniku oraz 20 skrótów na pulpicie poszedł format z oryginalnego nośnika Win 7 x64.
Niestety, laptop dalej włącza się strasznie długo.
Po wczytaniu ekranu logowania i ukazaniu się pulpitu niby nic się nie dzieje, ale np prawy click myszką i czekamy dobre 20 sekund na cokolwiek. Włączenie przeglądarki - znowu 20 sekund. Potem jak już wszystko się rozkręci, to hula aż miło.
Co ciekawe, wg. CrystalDI dysk miał jako nowy po pierwszym odpaleniu około 40 włączeń i prawie 100h pracy - nie za dużo?
Co może być przyczyną?
Mój stary Dell D630 z C2D T5900 i 4GB DDR2 zapindala aż miło na 7 i zaraz po odpaleniu jest używalny.
Wszystkie stery producenta zainstalowane, a dalej nie wykrywa jednego urządzenia i nie działa mimo poprawnej instalacji BT - po próbie użycia wywala sterownik.